@bacteria Wybacz ale dzisiejsi ludzie to mają problemy, naprawdę. Wsiadam na rower i jadę gdzie mnie poniesie. A potem wracam. A jak się zgubię to Google Maps. Czego chcieć więcej? Jeszcze trochę to jak się nie będziesz wgapiać w telefon to Cię uznają za DEBILA. Żałosne.

@gawafe1241 wysłano przez elektroda.pl

@bacteria ja używam stravy ale tylko dlatego żeby później sobie sprawdzać moje zaliczone kwadraty

@bacteria komoot

@spurdo_sparde oj, chyba Cię zabolało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@bacteria Locus

@gawafe1241

A jak się zgubię to Google Maps

Powodzenia w wytyczaniu trasy będąc w lesie i bez zasięgu xD

@gawafe1241 Żałosne to jest takie pieprzenie. Nie każdy ma ochotę na romantyczną turystykę i postoje z google maps. Może mieć po prostu inne potrzeby - np. ograniczony czas, chęć zrobienia pętli bez postojów, albo zwykły kaprys i nic tobie do tego. Rób sobie co chcesz, ale po co sie wpierdalać w komentarze i świat o tym informować? Kolega pytanie zadał, najwyraźniej nie znasz na nie odpowiedzi.

@bacteria

Żadna apka się tak dobrze nie sprawdza jak dedykowany licznik. A jeżeli pytasz o wytyczanie tras to mimo wszystko i akceptując wady najczęściej korzystam z darmowego RideWithGps - służy mi do wytyczania tras treningowych w delegacji, ciągle, wszędzie, czasami gdzieś po prostu robiąc postój na trasie więc używam bardzo często. Na szosę raczej używając opcji "driving" i ręcznie unikając głównych dróg, niż "cycling" - wtedy często kieruje na szutry i inne dziwne ścieżki. Zaznaczając "driving" też się to potrafi zdarzyć, ale nic lepszego nie znalazłem a testowałem różne rozwiązania. Tu jednak nadal najlepiej + mapki są najbardziej czytelne.

@krabozwierz bo Google Maps nie ma trybu offline nie? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@bacteria komoot. Planujesz trasę, zapisujesz i nawigujesz po wcześniej wytyczonej trasie.

@bacteria Komoot i Wahoo Elemnt Bolt.