W tym wpisie o tym, że sequel może być lepszy. Zapraszam na #piechuroglada
----------
Tytuł: The Equalizer 2
Reżyseria: Antoine Fuqua
Moja ocena: 3/5
Bohater z pierwszej części - wyspecjalizowany emerytowany agent - mieszka w innym miejscu, ale robi to samo, czyli pomaga potrzebującym w społeczności, w której żyje. W tle rozgrywa się jednak akcja, która wkrótce wyjdzie na pierwszy plan, a on przyjmie rolę w niej główną rolę.
Nie wiem czemu zdecydowałem się oglądnąć ten film po tym, jak zdecydowanie nie przypadła mi jedynka. Zrobiłem to jednak i kurczę, bawiłem się nieźle. Początek tego nie zapowiadał, na szczęście ulepszono kilka elementów. Po pierwsze, zrezygnowano ze spowalniania czasu przed konfrontacją, zamiast tego dano wskazówkę, że tak się dzieje w głowie bohatera. Po drugie, to co działo się później było bardziej osobiste, przez co finałowa potyczka (bardzo fajnie zobrazowana) miała też większą moc. Świetnie pokazano też walkę pewnej kobiety z dwoma oprychami, według mnie lepiej zrealizowana sekwencja jeśli chodzi o tego typu pojedynki. Dodatkowo jeden tekst w filmie mnie rozbawił. Cała reszta jak w jedynce, trochę byle jaka, a fabuła boleśnie przewidywalna. Polecam tym, którzy już oglądali pierwszą część i są chętni podjąć ryzyko oglądając drugą.
#filmy #kino #ogladajzhejto
tez zaraz odpalam filma.
Z Denzelem lepszy film to "Człowiek w ogniu"
@vredo Chyba trochę na nostalgii do niego jest zrobiony E3, bo jest i Denzel, i Dakota. Pewnie obejrzę w piątek przy piwie.
Ja tam lubię, te filmy które zaczęły się od Uprpwadzonej są zawsze na jedno kopyto i fabuła schodzi na dalszy plan. Ważne żeby akcja była szybka, postaci dały się w miarę lubić, brutalności było tak w sam raz i sceny walki/strzelanin sprawiały wrażenie jak najbardziej realnych.
No jest John Wick, który był przełomowym filmem i wpłynął bardzo na Hollywood ale to taki rodzynek.
Który tekst był taki zabawny?
@L4RU55O To było w scenie, gdy wszedł z klamką do pokoju pełnego nastoletnich gangusów i jeden zapytał go "Kim jesteś?", na co dostał odpowiedź "Twoim ojcem tylko mama ci nie mówiła", czy coś w tym stylu. Sposób dostarczenia, szybkość tego jak to zostało zrobione i w ogóle to, że nie było żadnej pauzy, tylko była to jedna z wielu rzeczy, które się wtedy wydarzyły, jakoś mnie urzekły.
@Piechur No to było nawet zabawne
Jedynka lepsza.
Zaloguj się aby komentować