W #piechurwedruje
---------
Miejsce: Dolina Bolechowicka (Wyżyna Olkuska)
Data: 20 października 2024 (niedziela)
Staty: 4.5km, 2h, 135m przewyższeń
Dolina Bolechowicka oferuje przyjemny, choć nieco krótki spacer - na małe nóżki w sam raz. Wziąłem tam swoje dwie pociechy na szybką trasę w pewien ciepły, jesienny dzień, gdy liście złościły się jeszcze pięknie na gałęziach.
Samochód zostawiłem na parkingu przy Klubie Sportowym Zelków, spod którego ruszyliśmy wydeptaną ścieżką, żeby dołączyć do żółtego szlaku. Obok parkingu znajdował się również plac zabaw, zadaszona wiata z ławami i stołami, a także betonowy grill, także było to zdecydowanie miejsce z potencjałem.
Ścieżka prowadziła cudnym, złocistym lasem, raz wznosząc się, raz opadając. Po kilku chwilach doszliśmy do potoku Bolechówka, który w pewnym momencie tworzył mały wodospad. Zatrzymywaliśmy się dość często, bo Mysz nie mogła powstrzymać się od zbierania żółtych i pomarańczowych liści leżących gęsto na drodze.
W końcu doszliśmy na polanę położoną w wąwozie pomiędzy wysokimi skałami, na których oczywiście zobaczyliśmy wiele wspinających się osób. Znajdowała się tam wiata, przy której zrobiliśmy przerwę na mały posiłek i zmianę pieluchy u Robalka. Spacerujących było sporo, głównie rodzin z dziećmi, emerytów oraz osób z psami - pogoda na jakąkolwiek formę aktywności była wyśmienita i każdy chciał z tej okazji skorzystać.
Tą samą trasą wróciliśmy na parking, po drodze zatrzymując się na placyku zabaw. Obydwie dziewczynki zniosły spacer wyśmienicie, obyło się bez większego marudzenia i jojczenia, także byłem zadowolony. Polecam tę dolinkę na krótki wypad poza miasto, muszę jednak ostrzec, że na wózek się nie nadaje.
Trasa dla zainteresowanych.
#spacer #wycieczka #dolinkikrakowskie #wyzynaolkuska #fotografia
@Piechur Piechurowe focie z wypraw, uwielbiam, jest i mały piechur
A niektórzy pieprzą że jesień jest okropna.
Robalek
Wow, wygląda bajecznie
@Piechur w ogóle rano to myślałem, że zapraszasz na ten szlak. Ale mi nie pasowała data do niedzieli xD
@Piechur byłem tam rok temu, fajne miejsce, a obok jest druga dolina też warta zobaczenia
@DonBorubar Pewnie chodzi o Kobylańską, która jest już dłuższa. To jest właśnie duży plus tych dolinek, że jak już się dojedzie do jednej, to kolejna jest całkiem niedaleko i można sobie zmienić lokalizację
Bardzo lubię Twoje zdjęcia ze szlaków. Masz oko do tych pejzaży.
A propos tych dziwnych zbiegów podobeństw.
Mam w bloku sąsiada. Kiedyś lubiłem się z nim załapać na piwo, pomagamy sobie przy różnych okazjach. Od słowa do słowa.
Jego kobieta ma urodziny w tym samym dniu co moja żona, moja młodsza córka ma urodziny w tym samym dniu co jego ojciec, a jego przyszły, niedoszły teść w tym samym dnibco moja starsza córka
@Byk Zaraz się z tego zrobi scenariusz do czwartego sezonu Dark
@Piechur
psze pana a skąd pan ma czas na takie częste piechurowanie?
@Half_NEET_Half_Amazing Wydaje się, że często, bo wrzucam relacje, ale to niestety nędzne ilości, którymi muszę się póki co żywić
Zaloguj się aby komentować