Piechur
★Autorytet
Siema,
Poniżej 14 podsumowanie wpisów z #piechurwedruje w ramach #poradnikpiechura
---------
79. Wpis: Ciemniak, Krzesanica, Małołączniak, Kopa Kondracka, Giewont
Wnioski:
80. Wpis: Żar
Wnioski:
81. Wpis: Modyń
Wnioski:
82. Wpis: Gorc
Wnioski:
83. Wpis: Diabelski Kamień
Wnioski:
84. Wpis: Kotarnica, Romanka, Trzy Kopce, Pilsko
Wnioski:
-------
W kolejnej części wyprawy małe i duże. Stay tuned
#gory #podroze #wedrujzhejto #pasja
Poniżej 14 podsumowanie wpisów z #piechurwedruje
---------
79. Wpis: Ciemniak, Krzesanica, Małołączniak, Kopa Kondracka, Giewont
Wnioski:
-
Jeśli tylko ma się siły i czas, warto być elastycznym i trochę przedłużyć sobie oryginalnie planowaną trasę.
-
Na Czerwonych Wierchach dość często można spotkać kozice tatrzańskie - nie wolno do nich podchodzić ani ich dokarmiać.
-
Giewont jest jednym z najbardziej obleganych szczytów w Tatrach. Aby uniknąć stania w wielogodzinnych kolejkach, dobrze wybrać się na niego poza sezonem.
-
Żółty szlak na Giewont prowadzi drogą po wyślizganych kamieniach, które w przypadku dużej wilgotności i/lub deszczu robią się jeszcze bardziej niebezpieczne do wchodzenia i schodzenia.
80. Wpis: Żar
Wnioski:
-
Fajnym pomysłem na urozmaicenie wycieczki dzieciom jest zabawa w poszukiwanie skarbów, np. poprzez przygotowanie mapy lub skorzystanie z gotowych pomysłów z internetu lub aplikacji. Trzeba jednak liczyć się z tym, że podróż i tak będzie dużo dłuższa, niż zakładają to mapy.
-
W przypadku mojego Robalka (8 miesięcy) maksymalny czas spokojnego przebywania w nosidle wynosi jakieś 2 godziny.
81. Wpis: Modyń
Wnioski:
-
Chodzenie poza szlakiem jest możliwe, jeśli nie jest się na terenie parku narodowego lub krajobrazowego, czy też innego rezerwatu. Mi najwięcej frajdy sprawia to zimą.
-
Jeśli nie chce się chodzić zbyt dużo asfaltową drogą, dobrze wcześniej dokładnie przyjrzeć się planowanej trasie.
82. Wpis: Gorc
Wnioski:
-
Po długim okresie bezruchu nawet łatwa z pozoru trasa może dać się we znaki, więc dobrze mierzyć siły na zamiary.
-
Idąc na wschód słońca trzeba liczyć się z tym, że dojdzie się na miejsce długo przed czasem, co zwłaszcza w zimie może być kłopotliwe. Dobrze jest mieć po drodze jakieś miejsce, gdzie można się schować i poczekać w cieplejszych warunkach (np. chata, schronisko).
83. Wpis: Diabelski Kamień
Wnioski:
-
Nie trzeba jechać bardzo daleko, żeby przejść się fajną trasą. Często blisko znajdujące się miejsca mogą pozytywnie zaskoczyć.
-
Ponownie, 2 godziny to raczej maksymalny czas, jakie niemowlę może spędzić w nosidle.
84. Wpis: Kotarnica, Romanka, Trzy Kopce, Pilsko
Wnioski:
-
Wybierając się zimą na dłuższą trasę, zwłaszcza nocą, lepiej mieć zapakowane dodatkowe okrycie oraz koc termiczny, termos z gorącą herbatą, power banki, dodatkowe baterie do latarki, optymalnie piankę do siedzenia.
-
Trasa zimą może zająć zarówno więcej czasu, niż się planuje, jak i mniej. Jeśli idzie się w takich warunkach na wschód słońca, trzeba liczyć się z tym, że będzie trzeba czekać na niego na mrozie przez długi czas, a będąc w bezruchu bardzo szybko traci się ciepło. Warto planować trasę tak, aby na miejscu było miejsce, w którym można chwilę przeczekać (chata, schronisko).
-
W poszukiwaniu kameralnych warunków do oglądania wschodu warto rozejrzeć się za mniej popularnymi szczytami oraz rozważyć wybranie się w środku tygodnia. Babia Góra w weekend przypomina dworzec.
-
Widoki, które oferuje zimowy szczyt przy wschodzie rekompensują wszystkie trudy wycieczki, i to z nawiązką.
-------
W kolejnej części wyprawy małe i duże. Stay tuned
#gory #podroze #wedrujzhejto #pasja
Zaloguj się aby komentować