Siema,
Pewnie wszyscy pozostali kawiarenkowicze pochłonięci są układaniem pomysłowych wersów w #naczteryrymy, ale podzielić się czymś muszę, bo się uduszę.

Otóż jak wiadomo patronem kawiarenki #zafirewallem jest Julian Tuwim, Mistrz słowa pisanego oraz misternie tkanych strof. Ja chciałbym natomiast przypomnieć - a niektórym może przedstawić - postać Jeremiego Przybory, a więc jednego z twórców Kabaretu Starszych Panów.

Nie będę się tu rozwodzić nad jego życiorysem, kto chce może sobie przybliżyć jego dokonania wyszukując je w internecie. Chciałbym Wam natomiast zaprezentować jeden z wielu utworów jego autorstwa, który swoją stylistyką, humorem, pomysłowością i świetnymi porównaniami wrył mi się w pamięć, z pewnością w jakiś sposób kształtując mój smak jeśli chodzi o poezję jako taką. Dziękuję mojej kochanej mamie, która "katowała" mnie i moje rodzeństwo takimi kawałkami, gdy byliśmy dziećmi.

Oto wzruszająca i ściskająca krtań opowieść o stracie

--------------

Addio, pomidory!

Minął sierpień, minął wrzesień
Znów październik i ta jesień
Rozpostarła melancholii mglisty woal

Nie żałuję letnich dzionków
Róż, poziomek i skowronków
Lecz jednego jedynego jest mi żal

Addio pomidory, addio ulubione
Słoneczka zachodzące za mój zimowy stół
Nadchodzą znów wieczory sałatki niejedzonej
Tęsknoty dojmującej i łzy przełkniętej wpół

To cóż że jeść ja będę zupy i tomaty
Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ
W te witaminy przebogaty

Addio pomidory addio utracone
Przez długie złe miesiące wasz zapach będę czuł

Owszem była i dziewczyna
I miłości pajęczyna
Co oplotła drżący dwukwiat naszych ciał

Porwał dziewczę zdrady poryw
I zabrała pomidory
Te ostatnie com schowane przed nią miał

Addio pomidory, addio ulubione
Słoneczka zachodzące za mój zimowy stół
Nadchodzą znów wieczory sałatki niejedzonej
Tęsknoty dojmującej i łzy przełkniętej wpół

To cóż że jeść ja będę zupy i tomaty
Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ
W te witaminy przebogaty

Addio pomidory addio utracone
Przez długie złe miesiące wasz zapach będę czuł

--------------

W tym miejscu nie może oczywiście zabraknąć kultowego wykonania w roli Wiesława Michnikowskiego do muzyki Jerzego Wasowskiego. Smacznego!

https://youtu.be/9iLVqvuuiiQ?si=1pbPHShXrCMnITNO
Piechur

@UmytaPacha No bez, ale to dlatego, że właśnie ta wersja wryła mi się w pamięć, bo była na płycie

UmytaPacha

@Piechur ja w gimbazie mordowałam tę piosenkę po stokroć na YouTubie, więc innej wersji jak z wideo nie akceptuję : P

UmytaPacha

a jeszcze nawiązując do dzisiejszego twojego wiersza - nie takie patopoezje drzewiej powstawały ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://youtu.be/fUhOM7wyQpY?feature=shared

Piechur

@UmytaPacha Uwielbiam, myślałem, żeby co jakiś czas takie perełki wrzucać

Zaloguj się aby komentować