Siedzę sobie w temacie urbexu już 2 lata. Taki poziom bardziej zaawansowany, niż nowicjusz.
Póki nie przebiłam progu odwiedzania w miarę unikalnych miejsc, to nie rozumiałam opinii, że środowisko eksploratorów jest pojebane jak każde inne.
Po tych 2 latach wyglądam jak na obrazku poniżej.
Powoli mam dość, dość kurwa kumpelstwa, wymian, zabierania kogoś gdzieś, nawiązywania znajomości w obrębie tego środowiska.

Pasja ma łączyć, a nie dzielić, a tu kurwa gorzej, niż w przedszkolu. Bo pięciolatki jeden z drugim dadzą sobie samochodzikiem po mordzie i rozejdą się w zgodzie, a tutaj to gorzej niż chodzić po polu minowym. Nawet się nie spodziewasz, z której strony padnie strzał.

Hurrrrr kurwa dur.
0c13bf66-4a00-4424-ab11-33a38f9d4230
Klamra

Wiem to, jak tylko dostałem się na unikalną część forum na opuszczone.com (° ͜ʖ °)

To towarzystwo jest na poziomie elektrody, a łażę po urbexach od 20 lat. Dlatego jeżdżę sam, ewentualnie z jedną lub dwoma stałymi osobami. To samo mam z motocyklistami. Jeżdżę na motocyklu, ale wszelkie, złoty, spoty, wspólne wyprawy omijam z daleka, bo to rak. Z takimi zajawkach jest trochę jak z audiofilstwem ¯\_(ツ)_/¯

MoralneSalto

@Klamra te dramy i intrygi żeby od kogoś cos wyciągnąć też mam swoją sprawdzoną paczkę, ale nie działamy jako jakaś konkretna grupa typu "urbex hejto". Te grupy większe z tego co widzę to wchodzą już w klimaty "jestes z nami albo przeciwko nam" co mi kompletnie nie odpowiada.

MoralneSalto

@Byk z czym do ludzi XD ja jeżdżę z telefonem i cykam fotki amatorskie, nie mam co stawać do porównania z ludźmi, którzy potrafią w fotografie i mają sprzęt za gruby hajs. Dla mnie to zabawa, pasja ma dawać radość. Jakbym chciała z kimś konkurować to bym wybrała dyscyplinę, gdzie można jasno zmierzyć wyniki np. systemem punktowym

koniecswiata

Wygląda na to, że ktoś nieźle Cię wkurzył ( ͠° ͟ʖ ͡°)

MoralneSalto

@koniecswiata zbierało się od dłuższego czasu i w końcu szambo wybiło.

yoowki

Podobnie jak @Klamra siedzę w temacie od ponad 20 lat. Koło 2014 roku reaktywowalem się społecznie i wszedłem w środowisko i po kilku latach przestałem się w nim udzielać, bo dawno nie widziałem takiej karuzeli spierdolenia jak na grupkach urbexowych. Mam za sobą kilkanaście prelekcji na warsztatach fotograficznych, kilka wystaw na dużych kulturalnych festiwalach, tylko dlatego, że znam środowisko fotografów. Jak ludzi z grup Urbexu zapraszałem na ogólnodostępne prelekcje albo wystawy, to odzew był nikły lub żaden, no może oprócz kilkunastu komentarzy w stylu, że się sprzedałem lub że zdradziłem "branże" bo im chyba żal dupy ściskał że oni nie mają wystawy lub prelekcji. Tak nie ma się co spinać i olać to "zacne" środowisko. Rób swoje, ciesz się tym hobby. Czerp z tego radosć, znajdź własną drogę. Na resztę lepiej zrzucić zasłonę milczenia.

MoralneSalto

@yoowki pomimo tego, że jestem tylko amatorem to mam na swoim koncie udział w eventach i wystawę. I co? I kręcili na niej ze mnie beke ci "true urbexerzy" bo strzelam fotki telefonem XD potem jak juz sie towarzystwo rozeszlo, to mialam priv zarabane wiadomosciami gdzie to czy tamto jest i czy wysle lokalizacje. Dzięki za ciepły komentarz, przyda się na ukojenie nerwow. Zaczynaliśmy sami, bez niczyjej pomocy, bez wkręcania w towarzystwo. Na prawdę nie jestem w stanie psychicznie przebić progu, w którym tworzy się jakieś grupki szkalujące inne grupki, wykorzystuje innych, robi otoczkę czegoś dla elity - ogólnie robi z urbexu POWAZNY BIZNES. Robię kilka kroków w tył i tak jak planowałam ruszyć z instagramem (bo zdjęcia wrzucam tylko na fb), tak na tym etapie po prostu szkoda mi na to czasu. Wszystko sprowadza się nie do zabawy, a do wyścigu kto jest lepszy i kto w jakiej grupce jest. Bardzo mija się to z moją wizją hobby.

yoowki

@MoralneSalto o to to, no u mnie było podobnie tylko ja zdjęcia robiłem starą lustrzanką, teraz robię telefonem bo jest lepszy od tej lustrzanki xD no i u ignorantów jak to telefonem tak się nie godzi, musisz mieć ubersprzet za naście tysi. Tylko zapomnieli że aparat jest tylko narzędziem w ręku fotografa. Nie ważne czym, nie ważne jak, ważne z kim i gdzie i co z tego masz dla siebie. Bo to twoja pasja i robisz to bo czerpiesz z tego radosć czy co tam chcesz ale pamiętaj że robisz to dla siebie i wtedy jest łatwiej.🙂. Powodzenia w dalszym zwiedzaniu alternatywnego świata... 👊

MoralneSalto

@yoowki ciekawe jak sie ucieka z ciezkim aparatem ba szyi... dziękuję za mile slowa raz jeszcze!

Kahzad

@MoralneSalto ale że jak? To nawet w urbexie jak na elektrodzie? O_o

Yakamaz

wszystkie grupy takie są niezależnie od hobby, to Polacy są niezdolni do kulturalnej współpracy w większej grupie 😃

Zaloguj się aby komentować