Kiedyś czytałem, że prawdopodobnie był też drugi sfinks, żeński. Bo zawsze się je robiło parami. A nie ma już, bo się zmienił nurt Nilu na przestrzeni lat, więc stał po drugiej stronie rzeki. Fantazjując musiały wyglądać niesamowicie gdy między nimi był nurt. Ofc, mało prawdopodobne, ale wyobraźnia ma fun ;)
Tam się gdzieś, zdaje się, pod ziemię wchodziło. #assassinscreed
@Jim_Morrison Naprawdę coś znaleziono pod nim parę lat temu ale nadal nie ujawniono co.
@LeonardoDaWincyj fakt autentyczny?
@LeonardoDaWincyj pewnie kryjówkę Jacka Jaworka
#dupeczkizprzypadku
@Deykun czyli kolejna cegiełka do hipotezy o przerobieniu głowy, która początkowo miała przypominać lwa.
Zaloguj się aby komentować