pamiętacie jak pod koniec stycznia pisałem o tym jak porysowałem przy parkowaniu fiata pandę?
Regularnie przechodze w tej okolicy, i panda ma dalej rysy w tym samym miejscu w którym miała pod koniec stycznia.
Czuje sie troche jak mężczyzna po rozwodzie który płaci alimenty na dziecko, i widzi jak matka za te alimenty idzie imprezować (╯°□°)╯︵ ┻━┻
@redve kartkę zostaw za wycieraczką z pretensjami xD
@DiscoKhan GDZIE ODMALOWANA PANDA JA SIE PYTAM, NA CO JA PŁACIŁEM?
@redve "Maluj to, kurwa!"?
Dobra, ale po *uj ktoś miał to naprawiać?
@def jak ktoś bierze mechanika żeby ocenił wartość szkody, to spodziewałbym sie że to potem trafi do mechanika (a w tym wypadku lakiernika chyba).
jakbym chciał jakąś konkretną kwote, to bym powiedział od razu ile bym za to chciał.
Zapłaciłem tylko za to, że ubezpieczalnia ani policja sie nie dowie jak jeżdże, ale niesmak pozostał po tym, że to nie poszło na naprawę szkody, tylko na coś innego
i taki o gównowpis popełniłem, nie czepiam sie kierowcy pandy, bo ubezpieczalnia ani policja sie do mnie nie zgłosiła
@redve jak wziął wycenę, to chyba uczciwie?
@redve ale to jego samochód i może z nim robić co chce, a to ty mu się wjebałeś auto, więc dostał zadośćuczynienie a co z hajsem zrobi to już jego sprawa
@def nie było mnie jak brał wycene, jedynie rozmówca przez telefon mnie poinformował że mechanik powiedział że tyle i tyle, to nie wiem na ile uczciwie. Nie miałem za wiele do gadania jako sprawca
@redve przyklej ramkę w miejscu zarysowania i doczep kartkę „instalacja artystyczna”
Żeś przywalił zapłacił to terwz nie miej pretensji. Jak ma stare auto, na którym mu nie zależy tak bardzo to zrobi z pieniędzmi co mu się podoba.
Może od czasu wyceny już poszło w górę i gość teraz nie ma kasy aby opłacić naprawę…
@redve Ja dostałem 6k za pęknięty zderzak przy kolizji i nic nie zrobiłem. Czekam aż ktoś następny wjedzie
Zaloguj się aby komentować