Komentarze (4)

AmbrozyKalarepa

Zaleta PLNów jest taka, że łatwiej jest usunąć Galpę niż zarząd ECB, co nie zmienia faktu, iż zarówno NBP jak i Euro to waluty fiducjarne, czyli bez pokrycia, których wartość jest umowna.


Dlatego należy zagwarantować, najlepiej konstytucyjnie, prawo do transakcji gotówkowych oraz pokrycie wartość Złotówki kruszcem (najlepiej złotem lub srebrem), a NBP zaorać.


Na takie rozwiązanie żaden knesejmowy, okrągłostołowy nierząd się nie zgodzi, bo taka opcja gwarantuje suwerenność finansową, eliminując zarazem możliwość kontynuowania socjalanego rozbestwiania plebsu i sztucznego zwiększania podaży pieniądza.

KasiaJ

Po co nam żegluga, skoro można oddać ją stronie niemieckiej? Po co nam port lotniczy? Po co nam jakiś Orlen? Po co nam Polski złoty?


Taki dziwny trend ostanio obserwuję, od czasu objęcia nowych rzadów. Może to przypadek...

eloyard

@KasiaJ 


> Taki dziwny trend ostanio obserwuję, od czasu objęcia nowych rzadów. Może to przypadek...


Tak, ciężki przypadek pisiory złośliwej. Proponuję zmienić leki, to może też i wzrok się poprawi.

tyle_slow

Przecież jest masa przykładów i to nie z PiS że na euro zyskują głównie Niemcy i chyba Holandia.


Biedne kraje jak Polska tracą możliwość reagowania...

Zaloguj się aby komentować