Moje pierwsze perfumy (poza jakimiś z Barbie 20 lat temu) kupione na ślepaka przez neta.
41/50 Perfumy "Rose of Bulgaria"
Nabyte rok temu, wtedy nie spodobały mi się i wpadły do torby z niepotrzebnymi rzeczami. Ostatnio przy porządkach wygrzebałam i nagle są nawet przyjemne xd ta sama historia co z arabem (recenzja szósta)
Pachno trochę jak różane mydło, £9.69 za 50ml - ja wiem, że 50zł wy dajecie za ml, ale moje rozeznanie w perfumach jest zerowe więc mi styka
Ocena: 4/5
#recenzjerozanychrzeczy #recenzjeperfum #perfumy
proszę mi powiedzieć czy terminologia się zgadza i to są perfumy będąc "Eau De Parfum"
@UmytaPacha perfumy to nazwa grupy produktów do nadawania zapachów dla człowieka czy tam czego się chce. Eau de parfum to określenie koncentracji czyli lepiej niż eau de toilette i gorzej niż samo parfum
@Lodnip oksik
Patrz @UmytaPacha co znalazłem
@bojowonastawionaowca xD
smakowała ci?
@UmytaPacha nie kupiłem, sorry, wolę inną Pachę
@bojowonastawionaowca JAK TO NIE KUPIŁEM?? wracaj, pij i pisz recenzję na Hydropark
@UmytaPacha nie
@bojowonastawionaowca jak znajdę stacjonarnie
smakowała ci?
@UmytaPacha taka nieumyta?
@sireplama cytrynowa orzeźwiająca wodna pacha, już bardziej umytym się być nie da
@UmytaPacha miałem je, przepiękna naturalna róża. Za ten pieniądz szkoda nie kupić. Zapach nie jest męski ani za bardzo uniseks, ale jest bardzo naturalny
@Dyniel oo fajnie, nie spodziewałam się że ktoś będzie je znał
Tak się właśnie wpatrywałem w tę zdobycz, której po prostu nie pohamowałem się nie zerwać.
@dziadekmarian mam nadzieję że nie z czyjegoś ogródka :v
Zaloguj się aby komentować