Tymczasem Portugalia:
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,29534399,portugalia-rzad-stawia-ultimatum-wlasciciele-mieszkan-maja.html
#antykapitalizm #bekazprawakow#bekazszurow
właściciele boją się wynająć szczególnie matkom z dziećmi bo ich nie wyrzucą jak nie zapłacą
@saiko Portugalczycy znaleźli na to sposób.
@Matkojebca_Jones I co dzięki temu pis ma być bardziej znośny? xD
Gdyby połowa właścicieli pustostanów wyremontowało/ sprzedało te miejsca, to pewnie z mieszkaniami byłoby ciut inaczej
@Tomoe Wyremontowało ? Za co. Sprzedało ? No to znowu za grosze,to się nie opłaci. Ludzie nie są głupi,warunki są głupie.
Ja to wolałbym wyremontować niż kupić
@dsol17 Ty masz moją szczególną zachętę żeby obszerniej się wypowiedzieć w tym temacie. Będę miał bekę jak 36-latek mieszkający ze starymi bo go nie stać na mieszkanie, broni własności prywatnej przed złymi socjalistami którzy chcą się wtrącać z niczym nie zakłócone wolnorynkowe stosunki. Czy cokolwiek tam wymyślisz - będzie beka.
@Matkojebca_Jones : Brzmi ładnie dopóki nie popatrzeć na to krytycznie.
Problem w tym komunistycznym pomyśle będącym zakamuflowaną NACJONALIZACJĄ jest taki,że nikt tu nie mówi o podstawowej rzeczy jaką jest WYSOKOŚĆ CZYNSZU i to kto pokryje ewentualną różnicę urzędniczej wyceny i rzeczywistości. Czy urzędnicza wycena będzie faktycznie wyceną zgodną z kosztami eksploatacji czy może nie i będzie nastawiona np. na uzyskanie głosów tych nowych lokatorów którzy znaleźli mieszkania ? Remont do standardu wyznaczonego przez urzędników na koszt czynszu TEŻ jest polem do nadużyć. Czy niszczenie mieszkania przez niektóre typy lokatorów nie będzie powodem by na koszt nie płaconego czynszu zwiększać zadłużenie mieszkania ?
Kolejnym problemem który ten system stworzy będą fałszywe wynajmy w przypadku rzeczywistych cwaniaków.
Jak rząd będzie walczył z tym problemem który sam stworzy ? Zapewne przez uznaniowość urzędnika pt: "pan twierdzi że tu nie mieszka ale moim zdaniem nie mieszka" - i cyk eksmisja. A to pole do bardzo poważnych nadużyć urzędniczych.
A co ja mogę powiedzieć... czas pokaże jak działał albo nie działał będzie ten eksperyment. Mam jednak złe przeczucia co do tego zamordystycznego rozwiązania.
Poza tym:
Z obowiązku wynajmu zwolnione będą domy emigrantów lub osób przesiedlonych z powodów zawodowych, szkoleniowych lub zdrowotnych oraz te, w których prowadzone są uprzednio zgłoszone prace lub podlegają czynnościom prawnym, które uniemożliwiają to użytkowanie.
CHWILA - to to dotyczy pustostanów czy nie tylko ?!!! Bo jeśli komuś kto już mieszka rząd będzie dokwaterowywał kogoś kto się urzędnikowi spodoba to to jest czysta nacjonalizacja i skok na obywateli do których mieszkań urzędnicy wzorem "czyścicieli kamienic" będą wysyłać patologię celem przejęcia mieszkania na rzecz urzędu !
Poza tym takie uprzywilejowanie emigrantów lub osób przesiedlonych jest zwyczajnie nie fair. Jeśli to ma być w takim kształcie to rząd portugalski do wora a wór do jeziora. Albo lepiej oskórowanie i na pal.
Co do dofinansowania budownictwa mieszkaniowego - tu jest problem w tym,że trzeba by wziąć za mordę deweloperów i dopisać,że w przypadku korzystania z tych środków nie mogą podnosić marży. To jest ingerencja państwowa w "wolny rynek" na którą taki krul bzikke dostał by zawału ale jeszcze od biedy ma sens.
Albo PAŃSTWO SAMO POWINNO ZAMÓWIĆ BUDOWĘ TYCH MIESZKAŃ - tylko znowu znając biurokratów zrobią to zbyt tanio i przez pociotków (ale z tą patologią mamy i do czynienia przy patodeweloperce więc może nic się nie stanie. Też będzie patologia,ale z taką da się żyć,nie to co z dawaniem urzędnikowi prawa do decydowania gdzie ktoś ma mieszkać. Ostatecznie jak wykupują i budują to prywatne banksterskie korpo to równie dobrze zamiast nich wykupywać i budować może i państwo,żadna różnica (no może poza faktem,że urzędnicy więcej ukradną,ale może choć standard będzie lepszy)
Zachęty podatkowe ? Tak,jak najbardziej.
Coś zapomniałem ? A tak,to ma być Portugalia a nie Polska,więc może patologia którą opisuję będzie tam mniejsza. Może.Zobaczymy. Jakoś jestem sceptyczny.Może dlatego,że jestem "paranoikiem" i znam życie.
W to że "dobry pan urzędnik" czy "dobra pani urzędniczka" da mi mieszkanie tanio wynająć po kosztach za cholerę nie uwierzę. Na "dobrych panów" to zwykle trzeba mieć dobrą zardzewiałą piłę.
PS: Poza tym zgodzisz się ze mną lub nie,ale problem z mieszkaniami jest pochodną tego,że wszystko jest przenoszone do centralnych aglomeracji kosztem mniejszych miast i miasteczek. Taka centralizacja to z wielu powodów jest idiotyzm z którym należy walczyć środkami administracyjnymi i nie tylko.
Podobno wprowadzenie eksmisji na bruk poprawi sytuację powiadają w Polsce.
@Matkojebca_Jones To jest chochoł. W zupełności wystarczy, że strony umowy będą się wzajemnie traktować jak ludzie honoru i dotrzymywać danego słowa - na przykład w formie spisanej umowy. Ja rozumiem, że słowo "honor" brzmi pewnie śmiesznie, jeśli nie dziwacznie, ale to tylko pokazuje jak bardzo upadliśmy cywilizacyjnie i moralnie jako społeczeństwo.
@vrkr Tak upadliśmy że nie wyrzucamy ludzi na bruk?
@Matkojebca_Jones Są ludzie i "ludzie". Jeśli ktoś nie przestrzega umów które sam uprzednio zaakceptował to jest to jednostka antyspołeczna i mniej lub bardziej NIEUCZCIWA. Reguły po coś są,jeśli są złe to z nimi należy walczyć,natomiast łamanie ich "bo tak mi wygodniej" bez głębszego przesłania i uzasadnienia to prosta droga do chaosu. Złe reguły łamie się ze względu na moralny imperatyw, robienie tego ze względu na własną wygodę jest złe.
Z łamania reguł współżycia społecznego "bo tak mi pasuje" jest złodziejstwo,korupcja, mordowanie się,ucisk,tyrania i wiele innych potwornych rzeczy. Uznaj mnie za dziecinnego lub fanatyka jeśli ci pasuje, mi wystarczy że mam tu niepodważalną słuszność.
@dsol17 Ale ochrona przed eksmisją na bruk nie obejmuje osób które nie płacą bo nie chcą, tylko tych co nie mają pieniędzy (stracili pracę, pracodawca nie chce im wypłacać pensji itd.) i komornik nic od nich nie może ściągnąć bo nie ma co.
Tutaj akurat chuj mnie obchodzą twoje tłumaczenia. Miałeś tylko robić fikołki jak 36-letni debil z rodzicami bez kasy uzasadnia sobie tę prawacką politykę. Czyli czemu jesteś przeciwko temu rozwiązaniu socjalistów z Portugali. Jesteś dobrym przykładem klinicznego czubka.
@Matkojebca_Jones Bruk to jest jedynie jedna z opcji, skrajna. I nie o formę eksmisji mi chodzi, ale o podstawowe zasady. Jeśli nie traktujemy swojego prawa własności poważnie i nie egzekwujemy go, to cudzego też nie będziemy i to się skaluje od sąsiada po całe państwo.
@vrkr Chochoł rozszerzenia. "jeśli to poprzemy to później poprzemy...".
Tylko oczywiście konkretów w tym chochołku też nie podałeś żeby brzmieć mniej idiotycznie. Takie ogólnikowe enigmatyczne pierdolety mające brzmieć złowieszczo.
Tutaj akurat chuj mnie obchodzą twoje tłumaczenia. Miałeś tylko robić fikołki jak 36-letni debil z rodzicami bez kasy uzasadnia sobie tę prawacką politykę.
@Matkojebca_Jones To że jesteś bucem to wiesz,ale muszę ci powiedzieć że jesteś bucem bezczelnym skoro chcesz mnie tu traktować jak jakąś małpę w cyrku. Owszem,zdarzyło mi się próbować potraktować cię jak psa i próbować poszczuć na neoliberalne gówno,ale to jest akurat co innego,przeginasz.
Ale ochrona przed eksmisją na bruk nie obejmuje osób które nie płacą bo nie chcą, tylko tych co nie mają pieniędzy (stracili pracę ect.)
A czy ja piszę gdziekolwiek że mi się to podoba ? Wcale mi się to nie podoba. Tylko do tego żeby było inaczej i by socjal miał szansę dizałać trzeba by żeby urzędnicy robili swoją pracę dobrze i bez kombinowania jak zrobić swój interes.A robią to na odpierdol i tak żeby na tym sami skorzystać. Natura ludzka czy rzecz możliwa do zmiany ? Chciałbym wiedzieć...
Jedyny powód dla którego konfa jest dla mnie opcją jest to,że w ramach walki z "socjalizmem" nadają się do "prania po pysku" biurokracji i układzików. Jakbyś czytał to co pisał Bronstein-"Trocki" i zrozumiał co ta biurokratyczna zaraza zrobiła z ZSRR...
Mniejsza o dyskusję czy socjalizm jest utopią czy nie, pewnym jest że biurokraci nadużywający władzy są zarazą.
@dsol17 Sądzę że twoja natura imbecyla nie jest już do zmiany.
@Matkojebca_Jones Nie, moje prawo własności nie jest nadrzędne względem Twojego.
@vrkr A gdzie ja niby napisałem że jest? Co ty bredzisz? Brałeś coś?
Chochoł rozszerzenia
@Matkojebca_Jones sugerujesz mi implikowanie cudzego prawa z mojego prawa tymczasem ja tego nie powiedziałem. Postuluję przestrzeganie i egzekwowanie zawartych dobrowolnie umów. Jeśli umowa pomiędzy nami przewiduje, że możesz mnie np. wyeksmitować na bruk ze swojego mieszkania następnego dnia po wygaśnięciu umowy, to ja zgadzając się na taki układ zgadzam się na takie ryzyko. Jeśli natomiast prawo np. państwowe zabrania Ci takiej eksmisji i mogę w Twoim mieszkaniu bezpłatnie pozostać, to Twoje ryzyko rośnie i oczekujesz za nie większej rekompensaty - czynsz rośnie. Jeśli po wygaśnięciu umowy nadal mieszkam bez większego ryzyka w Twoim mieszkaniu i nie możesz na to nic poradzić, to złamane zostało Twoje prawo własności - Twoje mieszkanie nie jest i nie było Twoje.
Dlatego uważam, że eksmisja na bruk powinna być legalna i dopuszczalna. Nie bo chcę krzywdzić ludzi, ale dlatego, że uważam naturalne prawo własności za podstawowe prawo wspólne dla wszystkich ludzi, a prawo stanowione niezgodne z nim za nieetyczne.
@vrkr "Dlatego uważam, że eksmisja na bruk powinna być legalna i dopuszczalna. "
Oto mi chodziło.
Czyli uważasz że jak zrezygnowaliśmy z wyrzucania ludzi na bruk to "upadliśmy moralnie i cywilizacyjnie" xD
@Matkojebca_Jones Nie, chodzi o nieskuteczność. Niezdolność do wyegzekwowania adekwatnej kary za niedotrzymanie umowy. Adekwatną karą za złamanie umowy najmu jest eksmisja (czy na bruk, czy natychmiastowa to kwestia techniczna). Tymczasem wolno mi złamać Twoje prawo własności i ponieść nikłe konsekwencje. To uważam za upadek.
@vrkr Ale jak "nie" jak tak. Co niby napisałem niełaściwie podsumowując twoje poglądy?
Napisałem że popierasz nieskuteczność?
"Tymczasem wolno mi złamać Twoje prawo własności i ponieść nikłe konsekwencje."
Nie możesz. Kradzież jest prawnie zakazana.
My rozmawiamy jedynie o eksmisji na bruk i wyłącznie w tym kontekście. Twoje rozszerzające pierdolety jakimi chcesz udać że wcale nie chodzi co o wywalanie ludzi na bruk mnie gówno interesują.
I tak ostatecznie do tego one się sprowadzają i o tym rozmawiamy. Jesteś tego zwolennikiem i właściwie podsumowałem clue tego co napisałeś.
Co niby napisałem niełaściwie podsumowując twoje poglądy?
@Matkojebca_Jones To zdanie
Czyli uważasz że jak zrezygnowaliśmy z wyrzucania ludzi na bruk to "upadliśmy moralnie i cywilizacyjnie" xD
napisz tak:
Czyli uważasz że jak pozwalamy uniknąć odpowiedzialności to upadliśmy moralnie i cywilizacyjnie" xD
Eksmisja na bruk to kara umowna, znana obu stronom w momencie zawarcia umowy. Nie uważam, że ona zawsze powinna tam być (eksmisja). Uważam, że jeśli jest, ale właściciel nie może jej przeprowadzić, to jest coś poważnie nie tak.
Edit: korekty, późno jest jak dla mnie.
@vrkr Ona nigdy nie powinna tam być jeśli jest zakaz eksmisji na bruk (a powinien być). Prawo zakazuje umawiać się na nielegalne rzeczy i nie respektuje takich umów ani czynności.
I co jest wg ciebie nie tak? To że nie można jej przeprowadzić bo prawo zakazuje, czy może coś innego?
Bo to jest mega istotne.
hmm..
Przecież już odpowiedziałeś:
"Dlatego uważam, że eksmisja na bruk powinna być legalna i dopuszczalna."
więc po co walisz ściemę używając innych słów na eksmisję na bruk? Walisz ściemę. Starasz się po prostu nazwać gówno inaczej żeby było łatwiej je komuś wcisnąć.
I nie mów mi jak mam do ciebie pisać. Uważasz że eksmisja na bruk powinna być dopuszczalna i legalna? Uważasz. Tyle w temacie. Sam to napisałeś.
Uważasz że zakazanie tego to "upadek moralny i cywilizacyjny"? Uważasz. Więc wszystko co napisałem o twoich zamordystycznych poglądach się zgadza.
Nie wciskaj mi tu że niewłaściwie opisałem twoje poglądy bo jota w jotę to są cytaty z ciebie.
Dla ciebie "brak legalnej eksmisji na bruk to upadek moralny i cywilizacyjny". To w ogóle śmierdzi tym idiotą korwinem na kilometr.
Ale co jest nie tak? To że nie można jej przeprowadzić bo prawo zakazuje, czy może coś innego?
@Matkojebca_Jones Uważam prawo własności za przyrodzone i nadrzędne względem stanowionego. To jest konflikt w tej hierarchii. Jak Konstytucja i ustawy.
Moim prawem jako właściciela mieszkania jest móc usunąć dzikiego lokatora, ale żyjąc w ramach państwa w praktyce zgadzam się na uregulowanie jak to usuwanie może wyglądać. Nie zgadzam się jednak na ingerencję państwa w kwestię czy mogę to zrobić, ponieważ państwo nie ma podstaw do decydowania o mojej własności. Tak samo jak nie ma podstaw do arbitralnego decydowania o naszym życiu czy zdrowiu. Zakładam, że skrajnie oburzającym byłoby gdyby państwo nałożyło na każdego obywatela obowiązek sprzedaży swojej nerki (wiem, ad absurdum), ale to jest w istocie taka sama sytuacja: państwo wtrąca się w zarządzanie nie swoją własnością.
Łamanie prawa własności prowadzi jedynie do przemocy.
Ta słabość i niezdolność do odepchnięcia tego uzurpowania sobie przez państwo prawa do łamania prawa własności oraz to, że zaszło to tak daleko, uważam właśnie za upadek.
Edit bo edytowałeś w międzyczasie:
Przecież już odpowiedziałeś:
"Dlatego uważam, że eksmisja na bruk powinna być legalna i dopuszczalna."
więc po co walisz ściemę używając innych słów na eksmisję na bruk?
Ponieważ nie na dosłownej eksmisji na bruk mi zależy, ale na skutecznym usunięciu dzikiego lokatora. Dopuszczam eksmisję na bruk, dosłownie w takiej formie, jeśli lokator odmawia wywiązania się z umowy i nie akceptuje mniej drastycznych środków. I tutaj kieruję się hierarchią jaką opisałem wcześniej. W takim kontekście powinieneś to rozumieć.
Uważasz że zakazanie tego to "upadek moralny i cywilizacyjny"? Uważasz. Więc wszystko co napisałem o twoich zamordystycznych poglądach się zgadza.
Zamordyzm jest wtedy, gdy prawo stanowione jest powyżej prawa własności. Tylko taki układ pozwala uwięzić Cię bez uczciwego sądu, pozbawić prawa głosu, majątku, godności, zdrowia, życia itd. To wszystko naruszenia tego prawa i masz wiele, wiele tragicznych przykładów w historii.
@vrkr "ponieważ państwo nie ma podstaw do decydowania o mojej własności."
Powiedz to sądowi xD Albo Urzędowi Skarbowemu.
Poza tym nie musisz mnie zarzucać uzasadnieniem do swoich zamordystycznych poglądów. Nie interesują mnie one. Jeśli uzasadniasz eksmisje na bruk to źle uzasadniasz. To tak jakby ci wyszło z obliczeń że 2 jest równe 5. Tym samym wiem że twoje obliczenia są błędne. Nie musisz mi ich przedstawiać ze szczegółami żeby udowodnić że jednak 2 musi być równe 5 i dlaczego. Są one po prostu błędne.
Jest dokładnie odwrotnie niż mówisz - to eksmisje na bruk są niezgodne z moralnością i cywilizacją.
Jeśli nie umiesz przyswoić tej absolutnej oczywistości to masz jakieś wyparcie czy coś... to coś jest z tobą mocno nie tak.
@Matkojebca_Jones Zajęcie cudzej własności to kradzież. Kradzież jest moralna? Kara za kradzież jest zamordyzmem?
@vrkr Masz jakieś problemy z przyswajaniem tekstu czy co?
Zamordyzmem jest to:
"Dlatego uważam, że eksmisja na bruk powinna być legalna i dopuszczalna."
Przecież pisałem jasno jak słońce.
@Matkojebca_Jones Ale to nie jest zamordyzm. To jest możliwa konsekwencja złamania umowy najmu. Oburza Cię, że oszuści muszą siedzieć pod przymusem w więzieniu? Więzienie to też konsekwencja złamania umowy, w tym przypadku prawa karnego.
@vrkr " Oburza Cię, że oszuści muszą siedzieć pod przymusem w więzieniu?"
Nie.
"Ale to nie jest zamordyzm"
A to jest twoja opinia, a ja mam inną.
"Więzienie to też konsekwencja złamania umowy, w tym przypadku prawa karnego."
Np. za wyrzucenie człowieka na bruk.
@Matkojebca_Jones Wyrzucenie człowieka na bruk, to nie jest zamordyzm z tego powodu, że nie jest to widzimisię właściciela, ale konsekwencja umowy. Konsekwencja znana wcześniej i dobrowolnie zaakceptowana przez najemcę w trakcie zawarcia tejże umowy.
Zamordyzm byłby wtedy, gdyby właściciel wywalił Cię z mieszkania ignorując zupełnie umowę i prawo. Tak jak to robi dyktator albo reżim, który we własnym przekonaniu stoi ponad prawem.
@vrkr Jeszcze można wpisać że konsekwencją będzie wymierzenie krnąbrnemu najemcy kary śmierci. Czemu nie. Albo dożywotniego niewolnictwa. Czemu nie - przecież "dobrowolne umowy".
@Matkojebca_Jones Idziesz w absurdum, nikt takich umów nie proponuje i nie akceptuje. W tym właśnie jest miejsce państwa, od tego ono jest, żeby ustawiać takie procesy w sposób możliwie cywilizowany.
@vrkr Twoje wyrzucanie ludzi na bruk też jest absurdalne, tylko o tym nie wiesz. Już ci mówiłem.
Wyrzucanie ludzi na bruk nie jest możliwie najbardziej cywilizowaną opcją.
Wyrzucanie ludzi na bruk nie jest możliwie najbardziej cywilizowaną opcją.
@Matkojebca_Jones Zgadzam się, nie jest. Chodzi mi też o to, że ponad tymi wszystkimi umowami jesteśmy też ludźmi i ostatecznie zawsze powinno być pole do rozmowy, bo umowy można zmienić.
Ale nie wszyscy są tacy chętni na rozmowy i zwyczajnie trzeba mieć opcję użycia kija.
Edit: Dziękuję za rozmowę, EOT na dziś, muszę spać
@vrkr Każdy woli rozmawiać niż zostać wyrzucony na bruk matole.
A ludzie wyrzucani na bruk zwykle są zdesperowani i brzytwy się chwytają. Zwykle wyrzuca się ich siłą.
Zaloguj się aby komentować