@meciasek są urządzenia do mrożenia rur, dzięki czemu możesz zdjąć grzejnik i zaczopowac rurę bez spuszczania wody.

@meciasek uprzedzam, że do eksperta mi daleko, ale wydaje mi się że to jest tylko zakorkowany trójnik.

Ale z tym żebyś w wynajmowanym mieszkaniu we własnym zakresie ogarniał pleśń na ścianach... To "delikatna" przesada imo. Szczególnie że to szerszy problem niż tylko zewnętrzna pleśń na tapecie.

Do pleśni użyj chloru. Nie ma nic skuteczniejszego.

Jakie to są koszty prawne?

@meciasek jak odkrecisz tą zaślepkę to powinien tam być zawór na imbusa, skręcasz na maxa i powinieneś zamknąć odpływ, niestety przy ściąganiu grzejnika i tak Ci się dwa woda z niego wyleje bo tak jest zamontowany śrubunek.

O tak to powinno wyglądać w środku.

Z tego co słyszałam to są jakieś sposoby żeby zamrozić rurę w miejscu demontażu, nie trzeba wtedy wody z całego pionu ściągać i później się zakręca. Tylko trzeba by pewnie poczytać albo fachowca spytać

To widzę grzejnik starego typu, sobie kogoś załatw to pomocy. Bo to cholersto ciężkie jest

@meciasek te zaworki niby fajne, ale jak się zacznie nimi ruszać, to potem mogą cieknąć. Doraźnie to sklejasz tą zaślepkę na sztywno i czekasz z wymianą zaworu do końca sezonu