Da się zmienić kolor płyty nagrobnej (prawdopodobnie lastryko)?
Pomaluj farbą olejną
@GODPL weź wyjdź...
@NeroElo wez babcie wykop i jeszcze jej paznokcie pomaluj jak zostanie Ci farby.
@NeroElo Ogólnie nie. Zastanów się tylko po co. Nagrobek był postawiony w duchu tamtych czasów. Podobał się rodzinie i może samemu zmarłemu.
zmusiłeś mnie do takiej refleksji, że odstąpiłem od zamiaru. Słuszne spostrzeżenie. Zostawię jak jest.
@milew Zmarłemu różnicy nie robi. Jak obecni odwiedzający wolą inny wygląd, to mogą zmienić na taki aby było przyjemnie im, a nie kupce kości. To jest ku pamięci, a nie domek zmarłego.
@Acrivec też masz rację...
@Acrivec @NeroElo
Róże są obyczaje. Bardziej na wschód tak właśnie jest, że cmentarze mało zmieniają się. idealnym przykładem jest cmentarz w Dubiczach Cerkiewnych https://www.google.pl/maps/place/Zabytkowy+cmentarz+prawos%C5%82awny/@52.656671,23.4213337,15.44z/data=!4m6!3m5!1s0x472038564c39445b:0x1a58f839a5793b8d!8m2!3d52.6563651!4d23.4242239!16s%2Fg%2F11dxrz4yq6?entry=ttu jak byście byli przy okazji. To można tam spotkać drewniane krzyże i mogiły bez niczego, tylko taki kurhan pozostał. Są też obyczaje malowania nagrobków na kolory tylko to bardziej nagrobki betonowe, nie lastryko.
Każdy region czy miejscowość ma swoją specyfikę w tym temacie. Byłem na wielu cmentarzach. Najbardziej smutna jest obecna moda na chńskie nagrobki. Często są wyrzucane bardzo ciekawe groby i zastępowane tymi chińskimi.
@NeroElo
Jak już masz chęć to zadbaj o to by napis na nagrobku przetrwał jak najdłużej, to największy problem na cmentarzach. Po jakimś czasie, po jakiejś wojnie tylko ten napis na nagrobku po człowieku zostaje i nikt nie wie kto tam leży.
A czasami i tego nie ma tylko zostaje ślad po grobie i natura robi swoje, zamyka cykl życia i śmierci.
Może zrób jakieś drzewo genealogiczne swojej rodziny w Internecie. Tak by ktoś za 50 lat miał jakieś informacje o tym zmarłym.
@NeroElo można solidnie wyczyścić, ale koloru nie zmienisz
@NeroElo to szlifowany cement i kruszywo. Jak byś chciał zmienić kolor bez malowania?
@em-te grunt, klej, v siatka, tynk strukturalny silikonowy 1mm, farba elewacyjna Dekoral, nie zapomnieć o ładnych rynnach xD
@AdelbertVonBimberstein Ja bym jeszcze styropian dała
@AdelbertVonBimberstein od razu widać że budowlaniec. A jednak można zrobić to prościej. Paski LED ze zmianą barwy. Przyklejamy pod poziomy ramieniem krzyża. Do tego Jakieś Arduino, stałe łącze VPN i kamerka dozoru na pobliskim drzewie, żeby z domu podziwiać efekt.
@em-te ledowe, a skromne.
zapomniałem. Panel PV, balancer, aku żelowe. Najbliższe drzewa trzeba wyciąć, żeby cienia nie dawały.
a skoro już drzewa tniemy, to parking skromny i ławeczka ze skrzynią na szpadel.
@Suodka_Monia lokatorzy nie mogą zmarznąć ale słyszałem że to straszne sztywniaki
@NeroElo Można okafelkować - widziałam takie próby "odświeżenia" na wsi.
@Wrzoo tak. odruchowo rozglądasz się za kranem.
@em-te Trochę jo, ale jak komuś się podoba...
@Wrzoo chyba nikomu. Też widziałem, ordynarne prl-owskie kafle. Część mróz odsadził.
Ja zaoferować mogę: zburzyć i postawić nowy o dowolnym kolorze.
Zmarły będzie mógł się chwalić w niebiosach a odwiedzający przez pierwsze pół roku nie ogarną zmiany.
@NeroElo wyszorowałem fateksem, wysuszyłem, położyłem trzy warstwy polimeru z meridy, świeci się jak psu oczy
@NeroElo Duże dawki promieniowania jonizującego potrafią zmieniać kolor minerałów poprzez wprowadzanie zaburzeń w sieciach krystalicznych. W jakimś stopniu może zadziałać na lastryko.
Wystarczy poddać nagrobek działaniu promieniowania jonizującego od 1 do 10 MeV przez kilka dni
@NeroElo https://www.klindex.pl/beton-color/
Zaloguj się aby komentować