Przyjaciele ratujecie. Potrzebowałem trochę lżejszych przełożeń na podjazdy i zamieniłem swoją korbę HT II Deore LX FC-T661 na Alivio FC-T4060. Wykręciłem starą korbę, włożyłem nową. Koniec. Suportu ani podkładek nie ruszałem. I co się okazało? Nie mogę wyregulować przedniej przerzutki. Manetka nie jest wstanie dźwignąć wózka w górę na tyle żeby nie ocierał o łańcuch. Kiedy trzymam dźwignie kciukiem jest okey, ale gdy puszcze wózek cofa się kilka milimetrów i trze. Zupełnie jakby nowa korba miała większy dystans pomiędzy tarczami. Przerzutka to DEORE LX FD T-660. Sprawdzałem specyfikacje na stronie Shimano i korba i przerzutka są ze sobą kompatybilne
#rower
8

Komentarze (8)

@bladybezczel Korba na pewno dobrze dociągnięta do mufy? Jeśli tak to zrzuć linkę z przerzutki, odkręć od ramy i na spokojnie, zgodnie ze sztuką ustaw od nowa.

@Stashqo Korba elegancko była dociągnięta. Nie wiem gdzie był problem. Piętnaście minut po napisaniu pierwszego posta wróciłem do regulacji i ustawiłem ją bez problemu

Linia łańcucha niby ta sama 50 mm, dziwne. No dobra, co powstrzymuje przed spróbowaniem z przełożeniem podkładek?

@nocnyfilm Ostatecznie wyregulowałęm bez większego problemu. Nie wiem dlaczego z początku wózek tak ocierał

Komentarz usunięty

Jeżeli największa zębatka w T-4060 ma mniejszą ilość zębów od tej w T661, to musisz obniżyć przerzutkę tak, aby jej wodzik był w odległości pomiędzy 1-2m od blatu. Od tego trzeba zacząć. Poluzuj linkę, potem ustaw maks. zakresy wychylenia wodzika i dopiero wtedy naciągnij linkę.

@ovoc Obniżyłem zanim wziąłem się za regulację. W każdym razie napisałem pierwszego posta, zrobiłem sobie herbatki i 15 minut poźniej wyregulowałem przerzutkę bez problemu:) Nie wiem o co chodziło

Komentarz usunięty

Zaloguj się aby komentować