Przełom w walce z HIV. Niesamowicie skuteczny i drogi

Przełom w walce z HIV. Niesamowicie skuteczny i drogi

Pressglobal
Lenakapawir skutecznie chroni przed zakażeniem wirusem HIV i musi być wstrzykiwany jedynie dwa razy w roku. Ten lek może okazać się prawdziwym przełomem w wojnie z Aids. Na razie jest jednak za drogi.

Kiedy na Międzynarodowej Konferencji Aids w lipcu bieżącego roku zostały przedstawione wyniki Lenakapawiru, specjaliści byli zachwyceni: w walce przeciwko Aids lek może być długo oczekiwanym przełomem. „Jestem pod wrażeniem. Kiedy przedstawiono wyniki, nastąpiła elektryzująca atmosfera, z którą rzadko się spotykam. To wprost fantastyczne.” Odpowiada Prof. Dr. Clara Lehmann, kierowniczka Centrum Ochrony przed Zakażeniami w Klinice Uniwersyteckiej w Kolonii.

Ten antyretrowirusowy lek ma prawie 100- procentową skuteczność w leczeniu, oraz prewencji zakażeń wirusem HIV. Ponadto wystarczy wstrzyknąć go tylko dwa razy w roku, co znacznie ułatwia podawanie. Inne leki profilaktyczne, takie jak Kabotegrawir (CAB) muszą być wstrzykiwane co jeden lub dwa miesiące, natomiast Truvada w postaci tabletki musi być przyjmowana codziennie. Jego zaletą jest nie tylko wygoda. Według dr. Astrid Berner-Rodoreda, naukowczyni z Międzynarodowego Instytutu Zdrowia w Heidelbergu, jeden dyskretny zastrzyk co sześć miesięcy może być znaczącą ulgą, szczególnie w przypadkach, gdy opieka zdrowotna jest trudno dostępna lub ograniczenia rodzinne i stygmatyzacja uniemożliwiają codzienne zażywanie tabletek. Przede wszystkim skorzystałyby na tym kobiety i młode dziewczyny, których grupa według danych Wspólnego Programu Narodów Zjednoczonych Zwalczania HIV i Aids (UNAIDS) zmaga się z niezwykle wysoką częstością występowania wirusa HIV. [...]

#wiadomosciswiat #zdrowie #chorobyzakazne #hiv #aids #lekarstwa #medycyna #leczenie

Komentarze (5)

sierzant_armii_12_malp

Jak na razie Lenakapawir jest niewyobrażalnie drogi: Amerykańska firma farmaceutyczna pobiera za leczenie więcej niż 40.000 dolarów za osobę rocznie. Dla porównania: ceny innych środków profilaktycznych wahają się w okolicach 50-60 Euro miesięcznie, a więc około 600-700 Euro rocznie.


Może warto się z firmą dogadać? Np. wy obniżacie cenę do X EUR, a my wprowadzamy prawo, że wszystkie roksanki muszą być na prepie, żeby legalnie pracować w zawodzie - co zapewnia wam stałą klientelę

Bystrygrzes

@sierzant_armii_12_malp 40000$ to jest propozycja firmy. Jeśli lek zostanie zatwierdzony, to rozpoczną się negocjacje pomiędzy państwami a firma.

Ogólnie sprawozdania z tych negocjacji są ogólnodostępne poza kluczowymi informacjami jak koszt jaki proponował producent, co proponował np. NFZ itd.

Jeśli jesteś zainteresowany to możesz sobie parę przeczytać. Ale ostrzegam, niektóre sformułowania są dość brutalne.

----

Np. Koszt leczenia przekracza 3x średnie PKB polskiego podatnika, w związku z tym oraz dbaniem o fundusze NFZ propozycja leczenia zostaję odrzucona.

I tak np. Dowiadujesz się, że w sumie to może i jest lek-> ale jego skuteczność jest zbyt niska lub lek jest zbyt drogi i ktoś z twojej rodziny pożyje np. 10 lat krócej- bo taniej go nie leczyć i pozwolić umrzeć niż wydać $ na leki.

-------

Jeszcze ci podrzuce, że 40k $ to w sumie jest nic, bo leki na SM tutaj gdzie mieszkam kosztują beż recepty 3500€ miesięcznie. Nie znalazłem jaki deal ustalił lokalny NFZ z firmą i po ile kupują rzeczywiście.

------

Jeśli jednak ma rzeczywiście 100% skuteczności, to pewnie w państwach zachodnich coś potarguja i wejdzie szybko do użytku.

-------

Trzeba też zrozumieć firmy które te leki rozwijają, badania kliniczne kosztują po 200-300 mln € są finansowane z własnych pieniędzy a jak lek nie okazal się skuteczny to trudno. Szukaj innego leku...

sierzant_armii_12_malp

@Bystrygrzes


Trzeba też zrozumieć firmy które te leki rozwijają, badania kliniczne kosztują po 200-300 mln € są finansowane z własnych pieniędzy a jak lek nie okazal się skuteczny to trudno. Szukaj innego leku...


Oczywiście - ale tylko w Polsce (w/g Wikipedii) usługami seksualnymi para się jakieś 150 tys. ludzi. Nawet odrzucając striptease, masaże erotyczne, i inne aktywności bez penetracji czy wymiany płynów ustrojowych - i tak pewnie wyjdzie sporo.


Jeśli firma obniży cenę, to na dzień dobry dostanie kilkadziesiąt tysięcy regularnych klientów. Jeśli nie - no to tylko bardzo zamożni zakażeni (lub bardzo zamożni klienci prostytutek) będą w Polsce ten lek kupować. I to pewnie też nie wszyscy - bo jeśli tańsza alternatywa u danego zakażonego też działa, to po co przepłacać. Co jest bardziej opłacalne?

SpawaczZaPsem

A teraz wyobraźmy sobie ten boom demograficzny w Afryce.

NatenczasWojski

Jakby było tanio to by się zaczęło ruchansko jak w latach 70.

Zaloguj się aby komentować