#heheszki #pracbaza #tinder
@Tomekku Dadzą opcję, że można w załącznikach wyniki badań pododawać oraz referencje od ex?
@Tomekku kurwa, jaka żenada xD
Szach-mat @NaczelnyRusofob
@dolitd Wszyscy wiemy że programiści mają zerowe powodzenie na Tinderze. Więc może na innej apce która pokaże ich od jak najlepszej strony uda im się znaleźć pierwszą w życiu dziewczynę? Ja jestem jak najbardziej na tak.
@Tomekku a od kiedy to wysyłanie zdjęć przyrodzenia = randkowanie?
@KierownikW10 a kojarzysz podryw Hindusów?
@Tomekku nie, nigdy nie byłem podrywany przez Hindusa. Opowiedz coś więcej.
@Tomekku LinkedIn to taki Tinder dla facetów. Mają tam duże powodzenie u headhunterek, ale znajdą raczej zapierdol, niż miłość (Areczku, miłość jest dla Zarządu)
@m-q a to Ci dopiero love story, pewno załatwiła mu dobrą fuchę z widełkami to wiedziała, że z tego pieca będzie dobry chleb
@Tomekku dokładnie tak było haha
@m-q Kiedyś znajoma HRka zapytała się mnie czemu programiści nie odpisują że nie są zainteresowani gdy dostają oferty... spytałem się jej czy ona na tinderze również odpisuje wszystkim zainteresowanym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
niech już w końcu zdelegalizują tę platformę
Jest do tego jakieś źródło? Coś ciężko znaleźć poza heheszkowymi, oczywistymi artykułami sprzed kilku miesięcy.
Widzę że to fejur, a bez backgroundu, że o marketingowe heheszki chodzi, to no tak średnio bym powiedział.
@Tapporauta Dlatego heheszki dodane, to tak że ludzie raczej się żalą gdzie LinkedIn jest obecnie, z platformy biznesowej na jakieś wysrywy.
https://www.businessinsider.com/linkedin-is-a-dating-app-remote-work-online-romance-2024-1?IR=T
@Tomekku wstaje z rana, czytam i mnie to bardzo jakoś nie zdziwiło. Ale później zacząłem szukać faktu i miałem mindfuck, że to jednak nie prawda. Podobne rozwiązania na wschodzie już obowiązują, jednak nie w formie LinkedIna.
ja to bym wolał, żeby na LinkedIn stał się takim odwrotnym goworkiem - patrzysz na człowieka i wiesz od razu, czy nie robił wałów i maniany w poprzedniej robocie i nie ma ryzyka zatrudniać
@cododiaska wystarczy podejrzeć co tam lajkuje i pisze w komentarzach
@Banan11 to na fejsach i innych insta się sprawdza
Ja chciałbym wiedzieć, czy np nie podkrada klientów, nie jest czlowiekiem-wieczną-sytuacją-wyjątkową albo nie rzuca k&rwami na openspejsie
To byłoby bez sensu bo osoba którą udajemy w pracy jest inną osobą od tej którą udajemy randkując ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moja kolezanka wyslala mi kilka razy jacy spermiarze uderzaja do niej na linkedin. To sie w glowie nie miesci
@bartek555
Hinduskie
Pls send bobs and vagene, Sir
czy coś bardziej wyrafinowanego?
@cododiaska nie, polacy. Bardziej wyrafinowane, ale nadal zenada
@Tomekku zjebany jest ten linked. Żona 8 lat doświadczenia specjalista ds kadr i płac, wrzuciła sobie CV żeby Janusza zmienić bo psycha siada i chu zero odzewu:D Tak jej znajomi zachwalali że co to nie jest. Ehh...
@LaMo.zord bo to nie dziala tak, ze se wrzucisz cv i pora na csa. Trzeba zbudowac siec znajomosci, czasem miec jakas aktywnosc.
@LaMo.zord tak jak pisze @bartek555 żeby wypromować się trzeba być aktywnym, sam profil nic nie daje.
@bartek555 LinkedIn zdechł jak przejął go majkrosoft, teraz jest to fejsbook xD to że dodają tinderka tylko o tym świadczy. Wydaje mi się, że zrobienie tego kroku na początku dużo mi dało, ale teraz jest tam śmietnik jakich mało.
@LaMo.zord ona nie miała wrzucać CV tylko uzupełnić profil, żeby inne haerówki mogły jej frofil znależć tymi różnymi crawlerami i scraperami czy czego one tam używają udając, że pracują ( ͡° ͜ʖ ͡°). Poza tym kadry i płace to taki zawód, którego się nie szuka na linkedin tylko w lokalnym warzywniaku pyta się czy Krysia nie słyszała czy szukają gdzieś w okolicy kogoś do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@bartek555 plus dobrze jest też samemu sprawdzać oferty pracy, które tam są wrzucane
Myślę że pomysł zacny, ciekawe czy będą nasi programisci konkurować z pradeszami
Zaloguj się aby komentować