Problem z kucami jest taki, że dla nich wszystko na lewo od nich to komunizm. Pojęcia gospodarki mieszanej, etatyzmu, regulacjonizmu, jakiejkolwiek interwencji państwa (nawet jeśli uzasadnionej) zlewają im się w jedno słowo zwane SOCJALIZMEM. Koncepcje takie jak trzecia droga w ogóle nie występują w ich słowniku. Zresztą dla nich marksizm to nawet sama walka o prawa osób LGBT choć nie ma to nic wspólnego z pomysłami na gospodarkę. Libertarianin dla przykładu może mieć skrajnie krytyczne podejście do konserwatyzmu i uważać, że nawet zoofilia oraz pedofilia powinny być  legalne, a jednocześnie wspierać wolny rynek. Kuce jednak tego nie pojmują i dla nich UE jest tożsame z ZSRR 2.0 podczas gdy Rosja i Chiny z jakiś powodów są dla nich ostoją wolności i swobody. Ciężko z takimi ludźmi w ogóle dyskutować bo już samo krytykowanie jakiś założeń kapitalizmu jest dla nich równoznaczne z byciem zwolennikiem komunizmu oraz wspieraniem jakiś totalitaryzmów pokroju tej z Korei Północnej. Dostrzeganie jakichkolwiek niuansów w rzeczywistości politycznej zwyczajnie u nich nie występuje.
#antykapitalizm #revoltagainstmodernworld #polityka #bekazprawakow #neuropa #4konserwy
288c1283-e54d-405b-aac6-92254b6c46da
Kubilaj_Khan

Uogólniasz. Ludzie są różni i nie każdy dzieli się swoimi spostrzerzeniami.

wstreczyciel

@Al-3_x A może problem ma inną przyczynę i ktoś już go przystępnie wytłumaczył?


Postmarksistka z Belgii Chantal Mouffe ma swoją teorię, która mi się podoba. Na zachodzie lewica wygrała wojnę kulturową lat 60-tych, więc cała zachodnia scena polityczna zaakceptowała to zwycięstwo i przesunęła się na lewo. Tak jakby tamto zwycięstwo lewicy było końcem historii i zamykało raz na zawsze dyskusję. To co kiedyś byłoby zwykłą prawicą i konserwą teraz jest już skrajne i nieakceptowalne. Tak powstał problem: "przewidywalni" politycy uciekają od poglądów uważanych teraz powszechnie za skrajnie prawicowe a interesy wyborców, którzy byli, są i będą muszą reprezentować politycy nieobliczalni.


20 lat temu Mouffe napisała, że jeśli zachodnia demokracja będzie "skrajną prawicę" stygmatyzować i marginalizować, to wrogowie demokracji użyją skrajnej prawicy do zniszczenia demokracji.


Wróg demokracji Putin wspiera "skrajną prawicę" zgodnie z przewidywaniami z przed 20 lat. I zgodnie z przewidywaniami politykami "skrajnej prawicy" zostali ludzie nieobliczalni, może nawet niebezpieczni.


Mouffe miała rację.

Al-3_x

@wstreczyciel Cóż. Putin wspiera też skrajną lewice i jego postępowania bronią takie persony jak Noam Chomsky czy Naomi Klein.

wstreczyciel

@Al-3_x Masz rację. W USA chyba cały ruch "progressive left" to tuba propagandowa Kremla. A wystarczyło, że głosili tak ekstremalne hasła, jak to że trochę tych miliardów co idą na zbrojenia można by wydać na edukację i ochronę zdrowia. Wypchnęli ich na margines, bo to było zbyt rewolucyjne. Tam też zostaną ludzie nieobliczalni ale dwupartyjny system jeszcze długo nie dopuści ich do władzy.


Konfederacja według amerykańskich standardów byłaby w mainstreamie partii republikańskiej a u nas są skrajną prawicą. Europejskie partie centro-lewicowe byłyby w USA skrajną lewicą wypchniętą na margines. W USA wygrał drapieżny kapitalizm i korporacjonizm a w Europie myśl socjaldemokratyczna.

Al-3_x

@wstreczyciel

W USA wygrał drapieżny kapitalizm i korporacjonizm a w Europie myśl socjaldemokratyczna.


Bardzo duże uproszczenie bo jednak zależy gdzie. Nawet pomijając Europe wschodnią, to w Hiszpanii czy Grecji rzeczywiście rządzi lewica. Włochy jednak, czy Austria mają rządy na prawo obecnie. W Niemczech dopiero od niedawna do władzy doszła socjaldemokracja. We Francji z kolei rządy sprawuje bankier, Macron którego nienawidzi i lewica i prawica, ale widać że stara się budować idee zjednoczonej europy pod francuskim kierownictwem. Podtrzymuje też ciągle system neokolonialny w byłych koloniach francuskich. Stara się też jednak podkreślać znaczenie francuskiej tożsamości i trochę realizuje tu francuski imperializm. Wielka Brytania wyszła z UE i wydaje się geopolitycznie coś próbować ugrać w Europie wschodniej i zbliżając się do USA. Też tam rządzą konserwy choć mocno różne od naszych.

shogoMAD

Ale zaletą kuców jest to że odbierają elektorat PiS-owi (obie partie są konserwatywne).

Normalnie nikt by nie grilował partii mającej ok 10% poparcia, ale jak PiS-owi spada to szukają każdego sposobu aby dowalić konfie

Matkojebca_Jones

@shogoMAD Śmierdzisz kucem.


Po pierwsze krytyka konfy (wbrew temu co wygadują kuce) nie jest na zlecenie PiS i przez niego finansowana, tylko inne partie też mniej lub bardziej nie lubią konfy.

Po drugie Konfa odbiera elektorat głównie PO (ale też prawdopodobnie Hołowni i Kukizowcon) wcale nie głównie PiSowi.

Po trzecie kuce mają same minusy - ich Konfa jest najgorszą partia, i odbieranie jakichkolwiek głosu komukolwiek jest na minus, a jeśli się z tym nie zgadzasz toś kuc.


"Normalnie nikt by nie grilował partii mającej ok 10% poparcia"

Ale k0nfederacja nie jest normalną partią. Chyba cię ominął ten drobny fakt.

Szlachetkin_Szalony

Nie no, ten wykres to w gimnazjum obowiązywał. Aczkolwiek fakt, ludzie mają przepotężną dwubiegunowość w bani, to czarno białe myślenie i tak to się chociaż przedstawia.

Wyrocznia

@Al-3_x ja już dawno przestałem czytać co kto uważa za co, bo większość internautów rzuca sobie pojęciami jak im akurat podpasuje.

Zaloguj się aby komentować