Sra żarem, że ukraińcy trzymają Bachmut, a tymczasem w trzech-czterech punktach ruscy się przełamują, w innym terenie. Jak byłoby na odwrót, to by srał, że nie pilnują Bachmutu i ruscy wyłom w linni robią xD
Czy trzymanie tego miasta jest słuszne, to jedna kwestia. Druga jest taka, że o wiele łatwiej trzymać jest teren zurbanizowany niż gołe pola. Jeżeli pójdzie skuteczna kontrofensywa, to ruscy uciekną z tych pól, co zajęli tak samo szybko jak z charkowskiego i chersońskiego
#ukraina #wojna #rosja
Bardzo wątpliwa jest kontrofensywa na wschodzie, zwyczajnie nic nie daje. Szybciej można się spodziewać kontrofensywy z Zaporoża na południe odcięcie Krymu od Mariupola odzyskanie kontroli nad tą stroną Dniepru. Sytuację Bachmutu to coraz mniej ludzi rozumie, klasyczna sowiecka napierdalanka z obu stron w najgorszym wydaniu, gdzie ginie ogrom ludzi z pobudek czysto symboliczno/politycznych.
A tej materii chyba najlepsze opisywał to girkin,
Ruskim nie udaje się przełamać frontu bo Ukraińcy mają dobrą komunikację i cała linia frontu wyrównuje stan stąd mimo dużych sił zaangażowanych w atak wagnerowcy odbijają się ukraincow
Dopóki całkowicie nie jest zajęty, to trzymają. A oglądanie/słuchanie nie tyle Skrzypczaka, co Janke, to w ogóle jest nieporozumienie. Takiego neptyka w dziennikarstwie, to jak długo żyję, nie widziałem. To lelum polelum wysysa energię z odbiorcy przez ekran.
Słuchanie Skrzypczaka odpuściłem sobie jakieś 10 miesięcy temu, bo włos się jeżył od głupot, które opowiadał. Obecnie większym szacunkiem i zaufaniem darzę analizy Girkina niż Skrzypczaka.
@iNoodles nie musi być na wschodzie. Jak pójdzie gdziekolwiek, to siły zostaną dyslokowane i może nie odzyskają całego ługańskiego, ale przynajmniej mogą spróbować wyrównać to, co teraz tracą - a łatwiej będzie równać na gołym polu niż odbijać miasto/ruiny.
@MauveVn @BattlemoveR @kodyak wybaczcie mi Panowie. Leciały podcasty z YT i wskoczył mi w kolejkę, a nie chciało mi się wstać i przełączyć na kolejny. To już się więcej nie powtórzy ( ͠° ͟ʖ ͡°)
@Mowi zgadzam się, byli dowódcy wojsk lądowych czy inni generałowie nie powinni się wypowiadać na tematy wojenne, bo się kompletnie na tym nie znają.
To już ja po ograniu w młodości Red Alert 2 (prawie cała kampania aliantów) lepiej ogarniam strategię.
Niestety -wypowiadanie się w kwestii wojny przypomina trochę pisanie horoskopów. Dużo nie wiemy, część to propaganda i celowe wprowadzanie w błąd, możemy tylko słuchać jak największej liczby osób i wyciągać własne wnioski bazując na własnej wiedzy i doświadczeniu.
Zaloguj się aby komentować