Poruszę dzisiaj temat rzeka w Polsce. Bezpieczeństwo w ruchu samochodowym oraz używanie telefonów.

Zauważyliście może takie dwa trendy. Paroletni (max 8 lat) samochód i kierowca trzyma telefon w ręku. Gdzie nawet jak w najbiedniejszej wersji będzie miał wbudowany zestaw głośnomówiący. Czy są na tyle głupi że nie potrafią tego skonfigurować czy może boją się że "ktoś podsłucha"? Tym drugim to po co w ogóle rozmawiać w samochodzie?

Kolejny trend to gapienie się w telefon przy każdej możliwej okazji. Przewijanie instagrama i tiktoka w czasie stania w korku. Z tego co zaobserwowałem robią to głównie kobiety. Dramat jak niektórzy są uzależnieni od dopaminy wydzielającej się podczas przeglądania tego gówna.

Szkoda że nieuchronność kary w takich przypadkach jest bardzo niska.

#samochody #kierowcy #patologia
b1153768-a344-4a65-b011-f800e5898acf
John_polack

Bardzo lubiłem Xperie - przepiękny design. A co do tezy to tacy ludzie to debile

100mph

Nawet nie zdajess sobie sprswy ile z tych aut to rotacyjne auta sluzbowe albo telefony sluzbowe ... i dlatego nikt ich nie paruje.

Co do zasady, na postoju jak na postoju, ale zabawa telefonem w trakcie jazdy powinna byc traktowana jak jazda pod wplywem alkoholu.

Marchew

@100mph Jeśli ktoś jedzie krajówką 90km/h przy dyżym natężeniu ruchu gapiąc się telefon to tak. Zgadzam się.

Jeśli jednak stoisz przed zamkniętym przejazdem kolejowym z zaciągniętym hamulcem ręcznym to żelazny przepis nakazuje wlepić 12 punktów karnych.

Osobiście uważam że jeśli auto się NIE PORUSZA ponieważ np. czerwone światło, używanie telefonu powinno być w pełni dopuszczalne.

100mph

@Marchew uwazam, ze przez telefoniarzy nie jeden nie zdazyl na zmianie swiatel i nie widze racjonalnych powodow by takim delikwentom nie wymierzac jakiejkolwiek kary ;) na pewno mniejsza ale jednak :P jak masz potrzebe popisac na whatsapp albo scrollowac walla na fb to wymelduj sie z ruchu drogowego

Marchew

@100mph Nie miałem na myśli skrolowania fejsa, a jedynie o legalną możliwość sprawdzenia kto dzwonił trzy razy oraz oddzwonienia na głośnomówiącym.

mordaJakZiemniaczek

8 letni? Ostatnio kobitkę w Audi E-Tron widziałem, telefon trzymała nad kierownicą.

To jest bardzo łatwo rozpoznać, ktoś nagle na 100 zwalnia na lewym do 80 czy w inny sposób zawala drogę. Wreszcie go mijasz i widzisz jak pieprzy do telefonu... trąbię zawsze

30ohm

@mordaJakZiemniaczek max 8 lat, całą masę widzę w nowych samochodach.

rogi_szatana

jeżdżę na motocyklu do pracy to widzę ile ludzi gapi się w telefony jadąc. To jest tragedia, głowa spuszczona i jedzie na czuja.

Szczytem było jak wyprzedzałem koleżkę, który jechał Prymasa Tysiąclecia w Warszawie lewym pasem i czytał coś na kindlu.

emdet

@30ohm gapienie w korku to tam chuj, nie uważam aby czytanie maila kiedy się stoi było czymś złym (o ile ma się telefon wysoko i widzi się co się dzieje dookoła, a nie przysypia ruszenie do momentu trąbnięcia kogoś z tyłu).

Ale tak, korzystanie z telefonu podczas jazdy widać bardzo wyraźnie po tym jak ktoś jedzie/niespodziewanie zwalnia/tamuje pas.

DiscoKhan

@emdet oj, nie. Nie doceniasz skali w logistyce i powszechności zjawiska. Każdy niech patrzy się w telefon co opóźnia ruszenie z miejsca o sekundę względem kogoś gotowego do jazdy i tym odciąga uwagę od telefonu niech będzie samochód przed tobą. Jak będziesz stać za siedmioma takimi gagatkami to jesteś 7 sekund w plecy, realny scenariusz. I na pewno nie raz, nie dwa razy się na cyklu nie wyrobiłeś tylko z tego konkretnego powodu.


W logistyce nie ma nic gorszego niż opóźnienia, bo dopóki wszytko jako tako działa to jest spoko ale opóźnienia potrafią bardzo szybko się skumulować. Czasami różnica między korkami a ich brakiem może być aż tak trywialna. Realnie to w godzinach szczytu tak nie jest ale uwierz mi, że w ciągu tygodnia spędzasz z dobre 2-3 minuty dłużej w aucie jak nie lepiej przez takie zachowania. Właśnie to jest problem jak się patrzy na zagadnienke z egoistycznej perspektywy to jest to błahostka ale przemnożyć to przez tysiące osób to różnica jest znacząca.

emdet

@DiscoKhan nie chodziło mi o stanie na czerwonym, bo to nie korek. Tylko o sytuacje typu wypadek na autostradzie, albo korek gdzie posuwasz się na długość samochodu co parę minut.

DiscoKhan

@30ohm ostatnio rowerem jak jechałem normalnie po ścieżce to z babą miałem prawie czołówkę, bo się lampiła w telefon. Byłem ciekaw czy mnie w ogóle zauważy, nawet dzwonkeim dryndnąłem i dopiero jak na jakieś 4 metry od siebie byliśmy to się jorgnęła. No, też lekka moja złośliwość, bo mogłem ją szerzej wyminąć xD

Zaloguj się aby komentować