Po pierwsze to nie wiem co mają fajerwerki z obroną tradycyjnej agrokultury. Krytyka ich używania dotyczy głównie tego, że straszą one psy czy koty. Te są z kolei zwierzętami udomowionymi, których i tak nie zjadamy ani nie hodujemy na rzeź. Czy teraz jakikolwiek akt miłości czy troski do naszych milusińskich mamy uznawać za akt spisku mającego doprowadzić do tego, że będziemy jeść robaki? Co więcej hodowla samych zwierząt odbywa się głównie jednak na wsiach, a nie w miastach gdzie te fajerwerki są głównie puszczane. Ich ta sprawa prawie w ogóle nie dotyczy.
Po drugie łączenie wegan z wielkim kapitałem jest głupie. W istocie to właśnie hodowla zwierząt jest sporym biznesem. Duża część rynku gastronomicznego opiera się na daniach z mięsa. Wielkie korporacje takie jak McDonald zarabiają głównie na sprzedaży hamburgerów, a nie kotletów sojowych i sałatek owocowych. W efekcie spożywania takiego jedzenia mamy obecnie problem z otyłością w społeczeństwie. Może więc lepiej by było jakby ludzie rzeczywiście zaczęli przerzucać na te sałatki.
Po trzecie sama antropomorfizacja zwierząt jest jak najbardziej tradycjonalistyczna. Przypominam, że prymitywne ludy zawsze miały swoje zwierzęta totemiczne. W wielu religiach różnym zwierzętom dalej oddaje się boską część. Bogowie byli często przedstawiani z głowami byków, sokołów, lwów itp. U nas ducha świętego przedstawia się jako gołębia. Ptaki często też występują jako symbole narodowe jak nasze orły. Arystokracja używała symboli zwierząt jako herbów. Rycerze czy władcy często byli psychicznie związani ze swoimi końmi. Kaligula uczynił jednego nawet swoim senatorem. To właśnie modernizm odczarował zwierzęta.
Wychodzi więc na to, że agentami wielkiego kapitału i modernistów są właśnie sami zwolennicy fajerwerków.
#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #bekazprawakow #sylwester #weganizm
@Al-3_x
>Po pierwsze to nie wiem co mają fajerwerki z obroną tradycyjnej agrokultury. Krytyka ich używania dotyczy głównie tego, że straszą one psy czy koty.
Logiczne ekstremum. Dojście do tej konkluzji nie jest szczególnie wymagającym zadaniem, jeżeli przeanalizuje się największych (w rozumieniu z najszerszym dostępem do mas) orędowników antyfajerwerkowej agendy oraz ich powiązania z massmediami i szemranymi klikami jak sorosowe fundacje. W latach '70 zapewne też nikt nie brał pod uwagę, że homoseksualiści pragnący zawierania ze sobą związków partnerskich za niecałych 50 lat będą wysyłać transwestytów i fetyszystów do placówek edukacyjnych, jednakże to właśnie się stało.
Metoda małych kroków - jeżeli demonizując noworoczne tradycje z pozycji cierpienia zwierząt uda się tym przesunąć okno debaty publicznej, toteż łatwiej będzie demonizować produkcję mięsa czy nabiału. Zauważ, że walki z fermami futer już podjęło się samo państwo, 3 lata temu - takiej samej podejmie się z tradycyjnym rolnictwem, jeżeli wpływy lobbystów będą odpowiednio silne.
@AmbrozyKalarepa
Dojście do tej konkluzji nie jest szczególnie wymagającym zadaniem, jeżeli przeanalizuje się największych (w rozumieniu z najszerszym dostępem do mas) orędowników antyfajerwerkowej agendy oraz ich powiązania z massmediami i szemranymi klikami jak sorosowe fundacje.
Nie wierze, że ktoś mógłby to napisać tak na poważnie xD.
W latach '70 zapewne też nikt nie brał pod uwagę, że homoseksualiści pragnący zawierania ze sobą związków partnerskich za niecałych 50 lat będą wysyłać transwestytów i fetyszystów do placówek edukacyjnych, jednakże to właśnie się stało.
No geje sobie to wyraźnie zaplanowali xD
A już tak na serio, to ani nie każdy gej to popiera, a i przyczyny tego zjawiska są zupełnie inne.
jeżeli demonizując noworoczne tradycje
Jakie znowu tradycje? Przecież to z Chin przyszło i miało sens w tym, że odpędzano w ten sposób złe duchy. Dziś jednak ten obyczaj już dawno stracił swój bardziej duchowy charakter i jest wyrazem jedynie czystego hedonizmu.
. Zauważ, że walki z fermami futer już podjęło się samo państwo
Ciesze się, że kolega dzielnie broni interesów również i tej branży.
@Al-3_x >A już tak na serio, to ani nie każdy gej to popiera, a i przyczyny tego zjawiska są zupełnie inne.
Oczywiście, jednakże niezaprzeczalnym jest to, że po pierwsze do tego doszło, a po drugie są tego apologeci.
>Ciesze się, że kolega dzielnie broni interesów również i tej branży.
Bo to gałąź polskiej przedsiębiorczości, po której likwidacji dziurę zapełni kapitał zagraniczny z syntetycznymi 'futrami', przeważnie gorszej jakości od tych naturalnych.
@Al-3_x myślisz, że ten (...) Kalarepa, ogarnia tak duża ilość tekstu? Ja podejrzewam, że ma problemy. Niestety nie zobaczę jego wypocin...
Ten kalarepa to się mocno na wykopie udzielał, chyba 50 kopiejek za wpis mu płacili
@Helpdesk Od jakiegoś czasu płacą mi tylko w juanach.
@Al-3_x
> To właśnie modernizm odczarował zwierzęta.
Dosyć powiedzieć, że czołowy kuc się na Kartezjusza w materii odczuwania bólu powoływał dx
Zaloguj się aby komentować