Polska technologia może zrewolucjonizować rynek wodoru

Polska technologia może zrewolucjonizować rynek wodoru

wnp.pl
Polscy naukowcy opracowali technologię, która rozwiązać problem ubytków wodoru podczas jego magazynowania, transportowania oraz przesyłania. Wdraża ją również polska firma - hiPower Energy - która szacuje wartość rynku zbiorników wodoru na na 1,5 mld dol. [...]

Opracowana przez współpracujących z hiPower Institute of Materials (IoM) naukowców z Politechniki Wrocławskiej innowacyjna powłoka barierowa wraz z kompleksowym systemem nanoszenia i walidacji na dowolne, w tym skomplikowane geometrycznie oraz wielkoformatowe powierzchnie, ma zrewolucjonizować branżę wodorową.

Technologia ta – zgodnie z zapewnieniami jej autorów – ze względu na nieosiągalną dotąd szczelność powłoki zol-żelowej, opracowanej przez spółkę hiPower IoM, może rozwiązać problem ubytków wodoru podczas jego magazynowania, transportowania oraz przesyłania. [...]

#wiadomoscipolska #gazownictwo #energetyka #paliwo #wodor

Komentarze (9)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Oho, gdzie ja schowałem to grafenowe bingo 😀

Donald_Tusk

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Wbrew pozorom to może się udać - to tylko bezstratne magazynowanie wodoru a nie jakiś magiczny sposób jego produkcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

LondoMollari

@Donald_Tusk Nawet jeśli "to" się uda, to cały czas przy elektrolizie, i użyciu wodoru do magazynowania energii np. dla pojazdów elektrycznych, mamy straty na poziomie 90% pomiędzy prądem z elektrowni a kołami.


Dla pojazdów bateryjno-elektrycznych strata wynosi 10-20%.


Ze spalinowymi ciężko to porównywać, bo nikt nie produkuje paliwa z prądu, ale diesel ma efektywność w okolicy 40-50%, benzyna 30-40%.

NrmvY

@NiebieskiSzpadelNihilizmu grafen, niebieski laser i zderzak łągiewki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

DiscoKhan

@LondoMollari co nie zmienia faktu, że Japończycy stawiają na wodór, a nie na elektryki i to się nie zmieni.


Całego świata się tym nie zawojuje ale jakiś tam popyt na tą technologię będzie.

Erebus

@LondoMollari jak to 90%?

LondoMollari

@Erebus W sumie dobrze, że zachęciłeś mnie do weryfikacji - 90% strat to pesymistyczny scenariusz, natomiast maksymalnie optymistyczny to około 70%, realnie pewnie koło 80%.


Elektroliza ma sama w sobie ma efektywność na poziomie 70%. Dodatkowo około (pi razy drzwi) 10% będzie tracone kompresję. Obecne ogniwa mają optymistycznie efektywność ~ 60%, a silniki elektryczne 90%. Już nam to wyjściowo daje maksymalną efektywność na poziomie 1 - 0.7*0.9*0.6*0.9 - 0.34, czyli stratę 66% minimum. To wszystko jest przy założeniu, że pojazdy są tankowane od razu w miejscu produkcji wodoru, i od razu zużywają całe paliwo (a nie stoją z pełnym bakiem zbyt długo). Przy transferze (albo ciężarówką jak i gazociągiem), jak i tankowaniu, czy podczas stania na parkingu/w garażu, też należy się spodziewać strat (nie wiem na ile wiarygodne to dane, ale firma zajmująca się tym szacuje straty 1% dziennie na przechowanie, 13% przy przeładunku i 3% przy tankowaniu - https://genh2hydrogen.com/blog/unlocking_the_secret_to_zero-loss_transfer/ ).


Reasumując - być może jest trochę lepiej niż 90% strat, ale realnie spodziewałbym się około 80%. To może mieć sens tylko przy bardzo dużej ilości dostępnej energii. Konwencjonalny elektryk bateryjny ma straty energii w okolicach kilkunastu do 20%.


https://www.linkedin.com/pulse/smart-mobility-well-to-weels-efficiency-hydrogen-vehicles-kme%C5%A5

Amebcio

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Obok nowej rewolucyjnej super baterii

LovelyPL

Po co nam wodór, jak nasi chcą iść w produkcję elektryków (akumulatorowych, żeby nie było niedomówień)?

Zaloguj się aby komentować