Dlaczego chłopy potrzebują seksu ? Dlaczego nie wystarczy masturbacja ?
Ja też jestem chłopem, ale specyficznym bo uznaje że jestem aseksualny. Może być to kwestia bycia w spektrum autyzmu i zaburzonej sensoryki, uzależnienia od masturbacji lub innych rzeczy typu zaburzenia osobowości , w każdym razie seks jest dla mnie tym co masturbacja, doznania bardzo podobne ale trzeba się przy tym namęczyć i dbać o inną osobę. A sam widok nagiej kobiety (mężczyzn się brzydzę) ma dla mnie charakter estetyczny, nie powoduje dzikich heteroseksualnych rządz. Mając do wyboru mieć seks lub nie mieć seksu wybiorę to drugie. Co innego przytulanie, to jest przyjemne.
Więc o co chodzi ? Jak odczuwa to przeciętny facet ? Dlaczego skłonny jest do zdrady i utraty majątku życia by zrealizować jednorazowo potrzebę która teoretycznie może zrealizować na własną rękę ?
Kolejna rzecz to dlaczego faceci nie korzystają z prostytutek ? Dlaczego single spermią na tinderze by uzyskać seks tracąc więcej czasu i pieniędzy niż jakby za niego zapłacili ?
Z perspektywy faceta który tego nie odczuwa wygląda to dziwnie jak w paście o ruchaniu, jednocześnie cieszę się że jestem pod tym względem spierdolony - nie chciałbym być uzależniony od seksu i tylko jednej osoby która może mi go zapewnić.
Dlaczego faceci podpisują takie umowy w których ograniczają zaspokojenie własnej potrzeby do jeden osoby która może się z tego nie wywiązywać a wypowiedzenie takiej umowy może być dla faceta niekorzystne.
#ruchanie
#seks
#zwiazki