BlackRock Recruiter Who ‘Decides People’s Fate’ Says ‘War is Good for Business’ While Spilling Info on Asset Giant
In a potentially damning indictment of corruption, Varlay stated: “The senators…are f***ing cheap – you got 10 grand, you can buy a senator.” This unsettling remark paints a picture of possible manipulation of political figures, implying a level of control over political wallets, irrespective of the presiding power.
Prawdą jest więc, że w warunkach demokracji nastąpiło osłabienie wpływów władzy centralnej. Przesunięcie procesu decyzyjności jednak nie dokonało się w kierunku władzy ludu, a bardziej władzy silnych podmiotów prywatnych. Sami politycy stają się w tym przypadku niczym więcej niż marionetkami. W najgorszym razie, kapitaliści sami kandydują jak Trump by potem po przejęciu władzy obniżyć wszystkich bogatym podatki.
#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #polityka
@Al-3_x nie żyjemy w demokracji liberalnej i nikt nie żyje. Wszystkie systemy poza szwajcarskim to są systemy republikańskie. Nastąpiło kompletne pomieszanie pojęć. Demokracja oznacza bezpośredniość, pomijanie władzy reprezentantów w reguralny sposób.
Zaś w systemie republikańskim zawsze grupy wpływów dominowały, w Rzymie nie było inaczej i tylko pieniądze decydowały o władzy, Juliusz Cezar jest najlepszym tego przykładem. Tylko wtedy wojsko było głównym graczem a nie właściciele ziemscy, bo wojsko nie było lojalne wobec nikogo poza tym kto im płacił, a jak robił to bezpośrednio generało to i przewrót był możliwy.
@DiscoKhan
Nie do końca.
W Rzymie armia na początku była "poborową" i przez to obywatelską. Dopiero gdy wskutek podbojów stała się zawodową oderwała się od społeczeństwa. Senat od początku był skupiskiem bogaczy z przedstawicielem ludu tj. trybunem ludowym z prawem veta. Analogie ze starożytnością bywają błędne gdyż brak tam było korporacji, giełd i banków w naszym rozumieniu tego słowa.
@Helio09. ale w rozumowaniu podstaw systemów nie są. To co obecnie nazywa się demokracją nią nie jest. W prawdziwej demokracji ktoś kto nie służył w wojsku nie był obywatelem a tylko mieszkańcem.
Grupy wpływów zmieniały nazwy i środki swoich wpływów ale pewne zależności społeczne dalej mocno sie nie zmieniły.
Generalnie rzecz biorąc to wszędzie dominuje system oligarchiczny. W Rosji rządzą oligarchowie surowcowi, w Europie technologiczni, w USA technologia plus wojsko... Na Chinach się aż tak nie znam żeby się wypowiadać, bo nic konkretnego nie czytałem o tamtejszych zależnościach, nie mam pojęcia jak faktycznie jest silna władza Jinpinga ale załóżmy, że w Chinach jest monarchia elekcyjna. W Korei Północnej jest monarchia dziedziczna.
Naprawdę świat się dużo nie zmienił i polityka wygląda tak samo jak 2000 lat temu.
@DiscoKhan
Nie do końca.
W systemie oligarchicznym lud nie decyduje, tutaj działania ludu są zmieniane przez oligarchię -i to nie zawsze np. ŻADNA firma nie zgodziłaby się na ograniczenia ekologiczne jakie narzuca UE, nie wspominam także o papierosach -wręcz niszczonych przez władze.
@Helio09. papierosy to jest jeden oligarcha.
Generalnie żaden system nie jest "czysty", to jest tylko jedna grupa ma całą władzę. Oligarchowie przekupują polityków i pieniędzmi sterują jakie prawa są uchwalane. Lud musi być na tyle zadawolony z życia by nie chciał podnosić ręki na władzę. Władza zaś musi chronić oligarchów jeżeli chce żyć w takim komforcie w jakim żyje obecnie ale zabiega też przy okazji o wolę ludu.
Te zależności istnieją nawet w despotycznych monarchiach, tylko tam władza to jest dosłownie jedna osoba a oligarchowie są bardzo nieliczni...
A, no i tradycyjnie była jeszcze religia, obecnie jednak oligarchowie nią sterują. Przy czym ja używam słów religia i ideolgion jaki synonimy, bo to jest jeden pies. Generalnie czynnik kulturowy, najmocniej oddziałujący na zachowanie ludu. Jak sam zauważyłeś współczesnie w Europie tę rolę pełnią korporacje - czynnik oligarchiczny.
Moim zdaniem oligarchowie - te grupy wpływów stojące ponad prawem - są najsilniejsze z tej całej układanki w Europie i USA.
demokracja liberalna to oksymoron, bo im wiecej demokracji, tym mniej liberalizmu
Zaloguj się aby komentować