Po co są w ogóle berety, kapelusze, furażerki czy inne tego typu? Przecież uszy dalej marzną, czapka spada na wietrze a pożytek żaden. Już o jarmułkach nie wspomnę... No i po co to jest?
#modameska #pytanie
e820ce61-66f1-4f12-8ee9-78fbee8a9af7
Szkielaton

@burt W sumie chyba tylko ze względu na wygląd i tradycję, nie ma innych korzyści xD

sebczis

żeby wyglądało, taki wojskowy savoir-vivre i tradycyjny element munduru

Raged

Z tego samego powodu co ludzie noszą przykrótkie spodnie. Wygląd, ale swoją drogą pewna rolę spełnia. To nie jest tak że jak są uszy odsłonięte to nic nie daje - krew krąży nadal i ogrzewa się w pewnych miejscach. Rozpięta kurtka nadal grzeje, tylko nieco gorzej

eR2

Przecież uszy dalej marzną, czapka spada na wietrze a pożytek żaden


@burt He,he...Dużo dają i nic nie spada, chyba, że będziesz jeździł na nartach. Beret, kaszkiet etc pozwala zatrzymać nadspodziewanie dużo ciepła. Kiedyś dla zgrywy kupiłem beret będąc w Alpach na nartach. Po powrocie przeleżał w szafie kilka lat i założyłem go na głowę jakieś cztery lata temu. Od tamtej pory wszystkie zimy przeżyłem z takimi nakryciami głowy. Jest mi w nich zadowalająco ciepło nawet w poważniejsze "minusy". Oczywiście kiedy wybieram się w góry, czy na dłuższą wędrówkę po lesie, to wygodniej zabrać mi zwykłą czapkę, ale czasami latam nawet w .... letniej piechociarskiej czapce US Army i też jest mi ciepło.

Serio: dobry beret nie jest zły

Zaloguj się aby komentować