Patrzę jedną firmę która szuka programisty zdalnie na całym świecie we wszystkich krajach i mają oferty na linkedinie dla każdego większego kraju. Patrzę na takie indie i 3500 kandydatów xD patrzę na ofertę dla nigerii i 2k kandydatów XD ja pierdole ale tłum ludzi tam bije XD Z drugiej strony te pajety to nawet pewnie oferty nie czytają tylko od razu wysyłają cv nie zależnie czy mają doświdczenie w danym języku czy nie oni się nie pierdolą w tańcu z resztą to pajety więc ¯\_(ツ)_/¯ . Ktoś powie no z biedniejszych krajów to zawsze jest pełno chętnych. No nie do końca bo z takiej Kanady również jest 1500 chętnych. Stany zjednoczone tak samo 1k chętnych. I teraz ktoś powie, że brakuje programistów. Gdzie niby? I co ja mam teraz złożyć tam cv i że niby będę lepszy niż 10k pajetów i 2.5k jakichś białasów z ameryki północnej po prestiżowych studiach. Nie ma szans na to że jestem tak mocny. Ale chuj cv wyślę może co będzie z tego i wypłata w dolarach [̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅] niby spełniam większość wymagań odnośnie doświadczenia

#programowanie #gownowpis
kodyak

Chindusi są chujowi. Ogólnie teraz widzę trend że firmy mają ich trochę dosyć i się stamtąd wycofują, bo są chujowi.


Certyfikat IBM to tam się dostaje jak się kończy jakieś gówno studia i chuja znaczy, także nie ma się co nimi przejmować. W ogóle rozdawanie tam ty certyfikatów to jakaś kpina. Poza tym lebscy kolesie nie idą tam robić tylko tworzą swoje. XD


Spokójnie nie masz się czego przejmowac.

Legitymacja-Szkolna

@kodyak no nie do końca są chujowi. Znaczy przeciętny pajet tak, ale znajdą się tam tacy co też na prawdę ogarniają. Kiedyś pracowałem też z jednym murzynem z afryki i też był całkiem niezły zawodnik. Ale to są pojedyncze jednostki. U nas czy w zachodniej europie to pojedyncze jednostki są chujowe, a tam to pojedyncze jednostki są mocne.

kodyak

@Legitymacja-Szkolna oczywiście że tak wyjątki potwierdzają regułę, nawet ślepa kura znajdzie czasami ziarno, nie bez powodu czasami znajdzie się hindus w Microsofcie itp ale na ilość inżynierów jakich wypuszczaja to jest ich garstka

Skylark

@Legitymacja-Szkolna Prowadze sredniego rozmiaru firme w USA (tak jak mowie, jestem kapitalista III klasy, bo do wyzszych mi daleko). Zatrudniamy osoby kazdego pochodzenia z calego swiata (oprocz krajow wysokiego ryzyka, np Chiny czy Rosja), bo firma jest w 100% zdalna.


W Indiach jest praktycznie niemozliwe przeprowadzenie uczciwej rekrutacji zdalnej. Ludzie podsylaja "kolegow" zeby za nich przeszli proces. Generalnie jest zawsze bardzo niejasne kto co robi. Z Hindusami na wlasnym prawie do zatrudnienia w USA (tzn. nie Tata Consulting) nie ma zadnych problemow. Pracuja normalnie i sa w porzadku. Mysle, ze dlatego, ze sa po prostu przesortowani.

Legitymacja-Szkolna

@Skylark


 Ludzie podsylaja "kolegow" zeby za nich przeszli proces

wtf ale cyrk xD

rm-rf

@Legitymacja-Szkolna jak to czytam to mam wrażenie, że w jednej firmie robiliśmy...

JanPapiez2

Przecież nikt tych wszystkich ofert nie będzie czytał xD wybiorą losowo aż trafia kilku sensownych typów i będą do nich pisać z zaproszeniem do dalszych rozmów więc wysyłaj, bo to zwykła loteria

wombatDaiquiri

@Legitymacja-Szkolna


> Nie ma szans na to że jestem tak mocny.


Złóż CV i daj rekruterom zdecydować.

Zaloguj się aby komentować