Nasuwa się pytanie. Kim są ludzie, którzy gwiżdżą, buczą, zagłuszają Polaków kiedy ci śpiewają hymn Polski? Kim jest Brudziński, który nasłał „związkowców” z flagami Solidarności w rękach by przy pomocy wuwuzel i gwizdów zagłuszali hymn?
Bez względu na sympatie polityczne są rzeczy, których Polak nigdy nie zrobi.
Po tym haniebnym akcie Tusk ich skwitował:
Do tych państwa, którzy dzisiaj trzymają flagi „Solidarności” i z tymi flagami w rękach buczą, krzyczą i gwiżdżą, kiedy Polki i Polacy śpiewają hymn, to chcę wam powiedzieć, że prawdziwa „Solidarność” nigdy czegoś takiego nie widziała. Prawdziwa Solidarność nigdy nie jest z władzą i przeciwko ludziom. Prawdziwa Solidarność jest wtedy, gdy protestuje przeciwko złej władzy, złodziejstwu i kłamstwu.
Czysta esencja Partii. Dziel i rządź.
#jebacpis #wiadomoscipolska #putinowskapolska #zostaniecierozliczeni #polityka
@Wyrocznia jak prawdziwa Solidarność nigdy nie była z władzą, to Wałęsa chyba w prawdziwej Solidarności nie był
Kiedy myślisz, że pis już bardziej nie może upaść okazuje się, że robi polską Mineriadę.
Cóż... Wolna Polska to nie Polna w0lska, tak jak w0lak pasożyt to nie Polak
@Wyrocznia Tusk ze wszystkich polskich polityków jest największym kotem jeśli chodzi o takie publiczne wystąpienia. Nie ma znaczenia czy musi odpowiedzieć funkcjonariuszowi TVP czy grupie zakłamanych związkowców, zawsze ma dobrą ripostę.
Porównajcie to sobie teraz do Jarka, co się boi rozmawiać z kimkolwiek kto nie jest funkcjonariuszem TVP. Albo do Morawieckiego, co dla sportu ucieka przed rolnikami.
Przecież właśnie teraz jest taki ustrój, którego pierwotnie pragnęła większość członków solidarności. Wystarczy poczytać kilka podziemnych numerów takich tytułów jak "Tygodnik Mazowsze" czy różne biuletyny informacyjne "Solidarności" (byli mało oryginalni w tytułach) to odrazu widać jaki był cel - obalimy komunę i zbudujemy Polskę naszych marzeń, czyli narodowo-katolicki raj gdzie wszyscy będziemy szczęśliwi poza Jaruzelskim, Papież Polak ™ będzie nas prowadził a kto się nie zgadza to pewnie jakiś esbek albo donosił na prawdziwą solidarność.
Teraz widać że Kaczyński realizuje właśnie tę wizję. Zwłaszcza, że był w Solidarności to łatwiej jest mu wpływać na władze związku i przez fakt, że przez wieloletnią marginalizację związków zawodowych jako "największych wrogów gospodarki" bo jak to można walczyć o prawa pracowników, większość członków solidarności stanowią osoby starsze i w wieku średnim, czyli w większości i częściowo elektorat PiSu. To jak solidarność ma nie wspierać PiSu?
Jakby ktoś się zastanawiał dlaczego w latach '90 nie robiono takiego ideologicznego chlewu jak teraz to dlatego, że w rządzie i sejmie znalazła się mocna reprezentacja lewicy solidarnościowej pod postacią Kuronia i Michnika, którzy takie zapędy zwalczali.
I na koniec ciekawostka. Jak komuś się chce to niech poszuka i poczyta co pisał Macierewicz w latach 70 i na początku 80. Gdyby dzisiaj tak pisał to miałby w najbliższych wyborach 1 na liście wyborczej RAZEM.
Uuuuu mowa nienawisci. Rzad będzie niezadowolony
Dziadek zawsze mówił, że Solidarność to zło i sprowadzi na nas kłopoty. Gdyby dożył dzisiejszych czasów mógłby tylko płakać i śmiać się naprzemiennie, że miał rację.
Zaloguj się aby komentować