Ciągniemy dalej temat z moją podpierdolką posłów. Otóż dostałem odpowiedź na pismo skierowane do marszałka sejmu o tutaj:
https://www.hejto.pl/wpis/polityka-oswiadczeniaposelskie-ciag-dalszy-walki-o-oswiadczenia-majatkowe-grinni
Wyprzedzając pytania, co dalej? nie wiem. Czy coś dalej? nie wiem.
Również korzystając z mojego przywileju bycia osobą która pisze post zaznaczę tylko że jakbym miał szukać przyczyn dla których społeczeństwo obywatelskie w Polsce nie istnieje to ta historia byłaby jedną z nich.
Przechodząc do rzeczy: wiedzcie, że grażynki z HRów to przy tym co zobaczycie amatorki. Dlatego też proponuję każdemu polskiemu obywatelowi się chociaż naślinić, bo za skutki uboczne tego co zaraz przeczytacie nie odpowiadam.
Cały wczorajszy dzień próbowałem rozkminić, jak wam to tutaj przedstawić, co powiedzieć, co zrobić dalej. Nie wiem. Więc niech każdy odbierze to pismo po swojemu. W załączniku odpowiedź, w poście rozbiorę pismo na części pierwsze.
Zacznijmy jeszcze przed samym początkiem odpowiedzi. Spójrzcie na temat maila
Odpowiedź Biura Komunikacji Społecznej Kancelarii Sejmu na list z dnia Nieprawidłowy typ danych dla operatora lub @funkcji: spodziewana jest data lub godzina.CO TO KURWA JEST? xD
W odpowiedzi na Pana pismo do Marszałka Sejmu, które zostało przekazane z Gabinetu Marszałka do naszego Biura, po przeanalizowaniu podniesionych przez Pana zagadnień, a także w oparciu o wyjaśnienia Komisji Etyki Poselskiej, informujemy, co następuje.dobra, czyli ponad miesiąc wam zszedł, zasięgnęliście języka, zapytaliście chyba nawet Obamy co o tym sądzi i zobaczmy jakie to nowiny macie
Obowiązek składania oświadczeń majątkowych nakłada na posłów ustawa z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Ustawa m.in. określa, co powinny zawierać oświadczenia majątkowe, nakłada obowiązek ich publikacji oraz określa terminy składania przez posłów oświadczeń majątkowych.
Tryb postępowania z oświadczeniami majątkowymi w Kancelarii Sejmu reguluje Zarządzenie nr 10 Szefa Kancelarii Sejmu z dnia 24 września 2001 r. wprowadzające instrukcję określającą tryb postępowania w Kancelarii Sejmu z poselskimi oświadczeniami o stanie majątkowym.BLA BLA BLA
Żaden w ww. dokumentów nie określa ani nie precyzuje terminów na korygowanie oświadczeń majątkowych ani analizę zawartych w nim danych przez komisję.A no nie no, jak tak to spoko. W sumie i tak miło z waszej strony że w ogóle cokolwiek robicie.
Oświadczenia majątkowe posłowie składają do Marszałka Sejmu w dwóch egzemplarzach, z czego jeden egzemplarz Marszałek Sejmu przekazuje do właściwego urzędu skarbowego.
Aktualnie, oświadczenia majątkowe złożone przez posłów do Marszałka Sejmu na początek kadencji zostały przez Gabinet Marszałka Sejmu przekazane do właściwych urzędów skarbowych.
Urzędy skarbowe analizują dokumenty i przekazują ewentualne uwagi do Prezydium Sejmu.W sumie to nawet nie ma zbyt wiele wspólnego z tym o co pytałem xD
Komisja Etyki Poselskiej nie jest w posiadaniu oświadczeń o stanie majątkowym posłów, których dotyczy Pana pismo.Zajebiście xD to powiedzcie im że są kurwa w internecie xD
Komisja, zgodnie z dotychczasową praktyką, przystąpi do analizy oświadczeń złożonych przez posłów X kadencji Sejmu RP do dnia złożenia ślubowania oraz za 2023 rok (które zostaną złożone do dnia 30 kwietnia 2024) w terminie przyjętym przez Komisję, prawdopodobnie we wrześniu 2024 r. Komisja będzie wtedy w posiadaniu przedmiotowych oświadczeń przekazanych przez Gabinet Marszałka Sejmu wraz z wynikami ich analiz przeprowadzonych przez urzędy skarbowe.
Uwagi przekazane przez osoby fizyczne, bądź inne podmioty, zostaną uwzględnione przy analizie oświadczeń, a w razie faktycznego stwierdzenia nieprawidłowości, posłowie zostaną wezwani do ich uzupełnienia.Aha, czyli wam serio to zajmie rok, zero wstydu i w ogóle szafa gra xD dzięki za info.
Jeśli chodzi o podniesioną przez Pan kwestię nieotrzymania „informacji zwrotnej” od Komisji Etyki Poselskiej, to regulamin Komisji nie reguluje kwestii informowania o jej pracach Komisji w zakresie analizy oświadczeń o stanie majątkowym posłów, tym bardziej, gdy brak jest adresu osoby fizycznej, która zgłasza swoje uwagi.Nie no w sumie to tak, macie rację. Wszystko jest zajebiście. Nie rozumiem w sumie po co wam mój adres, ale jeśli to problem to mogliście zapytać xD nie wspominając o tym, że w sumie to ja do was dzwoniłem i wtedy też nie przeszkadzał wam brak mojego adresu xD
Z poważaniem
Magdalena ***** ***No za fartem Madziu. Jakbym ja, zwykły szaraczek, w mojej zwykłej robocie, taką chujnię odjebał jak wy tutaj to już bym tej mojej zwykłej roboty nie miał.
@mroczny_pies weź to wszystko roześlij do organizacji typu watchdog, może pociągną lepiej. I do NIK, może ich też taka opieszałość zainteresuje
Standardowa procedura, wskazać podstawę prawną, wskazać braki prawne (pewnie w regulaminie widnieje że konieczny jest kontakt-tu adres fizyczny). Zasadniczo taktyka przeczekać i liczyć że się petent zmęczy. Ja się wkurzyłem, przeczytam sobie te ich wskazane regulaminy najpierw. Czy może pytałeś watchdoga albo inna instytucje?
@mroczny_pies a mogli po prostu napisać "Odpie*dol się pan. Nie twój interes".
Doceń, że ktoś się tak wysilił ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MostlyRenegade Może jestem dziwny, ale ja bym wolał proste "wypierdalaj" xD
@MostlyRenegade ja czasami wolałbym taką odpowiedź, niż jakiś bełkot bez sensu.
Widzę, że Pani Madzia dała z siebie całe 30%
Pytanie - czy można wystąpić o zmianę regulaminu Komisji, by regulowała te kwestie?
Powołałbym się na jakoeś górnolotne hasła, typu "transparentność" aka "przejrzystość", "otwartość", "komunikacja ze społeczeństwem", "państwo obywatelskie”, ...
@parabole
Pytanie - czy można wystąpić o zmianę regulaminu Komisji, by regulowała te kwestie?
Widzę takie opcje:
-
można zrobić inicjatywę obywatelską i zebrać 100k podpisów to może wypierdolą to do śmietnika
-
żaden regulamin nie przewiduje takiej zmiany regulaminu
-
regulamin ustala sobie sama komisja
@parabole dodatkowo w CC dodać największe stacje radiowo telewizyjne i czekać na odpowiedź, może wtedy temat trochę ruszy.
@Tomekku może zamiast stacji radiowo telewizyjnych wskazać instytucje unijne? Bo tak to pogadają, temat będzie, fajnie, ale to też do przeczekania. A nacisk z UE może być trudniejszy jak już tam będzie się toczyła sprawa...
@Papa_gregorio w UE może to działać tak samo jak u nas... więc ciężka sprawa, ale w sumie dlaczego nie dodać wszystkich? ( ͡° ͜ʖ ͡°) kochać wszystkich, nikogo nie oszczędzać!
@Tomekku może tak być, a może takie zagrywki to bardziej wschodnia mentalność? Jesteśmy wypadkowa dwóch, powiedzmy tradycji więc może się mylę, ale ładnie podsumowałeś ostatnim zdaniem
Dobra proponuję zrobić RAID. Jak już zaszedłeś tak daleko to zrób skrypt aby każdy z nas mógł wysłać im wiadomość w tej sprawie i domagać się zajęciem tą sprawą. Jeśli nie chcą po dobroci to będą mieli więcej pracy
@Belzebub
Jak już zaszedłeś tak daleko
Zasmucę Cię. Nigdzie nie zaszedłem
@mroczny_pies wykonałeś robotę i masz tu grupę ludzi proponujących swoje pomysły. Moim zdaniem to kilka kroków przed innymi, od początku docenianej roboty. Dobry z Ciebie gość na dodatek i uważam jak Belzebub, że gdzieś już zaszedłeś
@mroczny_pies zaszedłeś zaszedłeś. Postawiłeś się systemowi który na dobrą sprawę nawet nie wie jak zareagować na twoje działania i mamy sprzeczne sygnały z ich strony w twoim przypadku
@mroczny_pies Oczywiście że zaszedles, chciało Ci się coś zrobić, ruszyłes dupę i to zrobiłeś.
Naskrobales pismo, upomniałes się o odpowiedź i wrzuciłeś ja tutaj. To więcej niż zrobiłoby 90% społeczeństwa
@mroczny_pies Kafka...
Zastanawiam się czy ten beton ktokolwiek jest w stanie ruszyć. Ta odpowiedź jest idealnym przykładem olewania obywatela.
Nie mamy procedury i co nam pan zrobisz.
@CzosnkowySmok mamy procedury a właściwie ich brak.
Absurd. Szybciej by zeszło odezwać się do autorów tych oświadczeń x prośbą o poprawę niźli odpisać na tego maila.
@malkontenthejterzyna to byłaby walka z symptomem a nie chorobą
@Ziutson to prawda, ale irytuje mnie niezmiernie, że ktoś ma czas na odczepnego rąbnąć elaborat-dupokrytkę na który zeszło pół dnia, albo i więcej, a nie ma czasu na popchnięcie jakkolwiek sprawy do przodu. Skontaktowanie się z posłami i odpisanie: "zwróciliśmy się do posłów z prośbami o poprawki" to jest zrobienie czegokolwiek i to nieskończenie więcej niż nic, które zostało wykonane do tej pory.
@malkontenthejterzyna to jest chyba najbardziej niesamowite. Zamiast odpalić przeglądarkę, wejść i zobaczyć o co mi chodzi, zadzwonić do dwóch posłów i poprawić (co zajęłoby in total pół godziny) to lepiej poświęcić w cholerę godzin i powiedzieć że nie da się xD
@mroczny_pies "społeczeństwo obywatelskie nie istnieje"... touche!
Dzięki za ogarnianie tego. Na przestrzeni miesiecy ogarnałeś kawał tematu i poznałeś od środka biurokracje.
Z tego co widzę mechanizm "oświadczeń finansowych posłów" jest całkowicie ułomny. Jak wygląda cały proces przez który przeszedłeś? Od znalezienia oświadczeń, przez ich weryfikacje, podpierdolenie i wyciągnięcie konsekwencji. Które z procedur można by zautomatyzować/zcroudsourcować?
Chcę pomóc.
@tvpis
-
wchodzisz na listę posłów: https://www.sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/poslowie.xsp?type=A
-
dla każdego posła wchodzisz w sekcję "oświadczenia majątkowe", wybierasz pdfa (np https://orka.sejm.gov.pl/osw10.nsf/0/BCABAA60BA061079C1258A6200565C75/%24File/OSW10P_001.pdf)
-
w czasie otwierania módl się żeby wypełnił to na komputerze. Bo może to wyglądać tak: https://orka.sejm.gov.pl/osw10.nsf/0/47F1651335CE047AC1258A54004E35D8/%24File/OSW10P_048.pdf
-
piszesz maila do sejmu w którym piszesz "ej, tu jest nieuzupełnione"
-
oni Ci piszą "dobrze, przekazaliśmy do komisji etyki poselskiej"
-
a potem jest cisza
-
potem piszesz do Marszałka sejmu że "ej, chujową macie komunikację"
-
a oni Ci mówią "sam jesteś chujowy, bo w ogóle to mamy gest że Ci odpisujemy, bo nasz regulamin nie nakłada na nas obowiązku odpisywania takim spierdoloxom jak Ty"
@mroczny_pies Mimo wszystko czasem oświadczenia majątkowe posłów się przydają. Wczoraj bodajże dojechali Mejzę, że nie zgłosił poddasza w swoim oświadczeniu. Ale jeśli np. posłanka Pipsztycka czegoś nie wpisze do oświadczenia to wszystko jest ok, dopóki ktoś tego nie zbada i nie wyciągnie na światło dzienne.
Pamiętam jedną dowcipną posłankę (chyba Hannę Gil-Piątek), która w poprzednim Sejmie wpisała do oświadczenia posiadaną starą sofę o wartości 200 złotych. Coś było, pamiętam że mnie rozbawiło.
Specjalista See Attachment - coraz bardziej pojebane te nazwy stanowisk wymyślają xDDD
Standardowa urzędnicza odpowiedź. Odpowiadać tak, aby jak najmniej powiedzieć i podpierać się na każdym kroku dokumentami. Co ciekawe sprawa dotyczy właśnie w/w dokumentów i prośby o ich doprecyzowanie w przyszłości, na którą nikt nawet nie spojrzał.
Miałem kiedyś podobną sprawę w temacie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego miasta. Przyszedłem na spotkanie rady miasta, wszystko cacy, mówią zgłaszajcie uwagi na piśmie z podpisami mieszkańców.
No więc zgłosiłem uwagę, zebrałem kilkadziesiąt podpisów, a uwaga była prosta, aby nie stawiać dużego budynku w centrum miasta w miejscu parkingu miejskiego przy jeziorze lub ograniczyć jego oddziaływanie przez zmniejszenie wysokości, na co dostałem odpowiedź, że nie da się uniknąć inwestycji xD
A co do nazwy maila i see attachment. Pismo pewnie jest w obiegu wewnętrznym jakiegoś archaicznego rozwiązania typu Lotus Notes, w którym nikt nie myśli, że jesteśmy w XXI w. i jakość przedstawianych danych również ma znaczenie.
Potem takie dane się eksportuje i wysyła do petenta "jednym kliknięciem" (lub jakaś godzina roboty, bo milion okien i checkboxów trzeba zaznaczyć, a po drodze 3 razy kogoś z IT przywołać bo Grażynka nie pamięta jak to zrobić).
Zaloguj się aby komentować