Ostatnio nic bardziej polskiego nie mogłem zobaczyć. Jestem pod centrum handlowym i mam już wracać do domu rowerkiem. W międzyczasie stoi sobie gościu i przemawia przez głośnik po chrześcijańska. Opowiada o tym jakie to miał objawienie, ile ma lat itp. Boga trzeba miłować, jego życie zmienilo na lepsze i takie tam. Namawiał innych do wiary. Ludzie zaczynają nagrywać, jest powaga skupienie na to co mówi. Wtem przed nim podchodzi pijany żul i zaczyna tańczyć brejka. Przy okazji nieomal nie zrobił sobie krzywdy przy tańcu. Tak mnie to rozbawiło, że już ledwo wracając na chatę doczłapałem uśmiechając się szeroko. Tak mnie to rozłożyło na łopatki, że aż musiałem wrzucić posta. #rower #takbylo #takbyloniezmyslam #prawdziwehistorie #heheszki #gownowpis
@Rmbajlo no widzisz, różne są ścieżki do Boga.
Jeden to był Augustyn, a drugi Franciszek.
to jest tak kuriozalne że aż nie sposób uwierzyć, ale czytając sam się uśmiechnąłem (´・ᴗ・ ` )
OP dostarczył (☞ ゚ ∀ ゚)☞
Zaloguj się aby komentować