Odnosząc się do wpisu @Ziemniakomat to też nie powiedziałbym, że to Konfederacja to partia faszystowska. Faszyści chcieli silnego państwa z wodzem na czele. Konfederacja jednak nie jest też anarchistyczna. Ona jest... nijaka. Problem z tą partią jest taki, że ma u nich jakiegoś spójnego programu. Były te ustawy Memcena to w pewnym momencie znikły, a sam zainteresowany się ich wypiera. Konfa to bowiem mieszanka dość różnych ugrupowań, reprezentujących odmienne poglądy, które połączyły siły wyłącznie w nadziei, że razem będą mieli większe szanse na wejście do sejmu. Masz więc wśród nich zarówno szurów, narodowców, wolnorynkowców, jak i hardych konserwatystów. Z tego też względu ciężko o to by głosili oni jakąś sensowną ideologie. Raczej mamy tu mieszankę populizmu, mocnego odklejenia i haseł z których zawsze mogą się wycofać mówiąc, że to żart. Ich przekaz nie trafia do normalnych wyborców i lewica nie ma co u nich zwyczajnie szukać. Zupełnie to inaczej wygląda na zachodzie gdzie prawica rzeczywiście przejęła elektorat białych robotników i klas niższych. Tutaj jednak udało się to już PiS'owi, a nie Konfederacji. Jedyne co miałoby szanse przejąć ich elektorat to jakaś wersja lewicowego faszyzmu bo oni jednak lubią ten kult siły, a nowoczesna lewica się im kojarzy z wege chłopcami którzy nie wiedzą jakiej są płci. I to też podziałałoby jedynie na ten bardziej narodowy elektorat bo kuce będą zawsze na nie bo hehe wolne podatki. Konfiarzy można jednak wykorzystać w innym celu jako dobry straszak i chłopiec do bicia, ośmieszający samą prawice.
#konfederacja #bekazkonfederacji #bekazlewactwa #polityka #antykapitalizm
7d5f248a-8e39-432e-a3c4-cc9f9e19d5a9
michal-g-1

Nie jest faszystowska... jest fałszywa

Ziemniakomat

@michal-g-1 fałszystowska

dsol17

@Al-3_x Niestety @Ziemniakomat jako zapewne młody i hardcorowy lewak poza sloganami niestety nie ogarnia.


Ona jest... nijaka. Problem z tą partią jest taki, że ma u nich jakiegoś spójnego programu. Były te ustawy Memcena to w pewnym momencie znikły, a sam zainteresowany się ich wypiera. Konfa to bowiem mieszanka dość różnych ugrupowań, reprezentujących odmienne poglądy, które połączyły siły wyłącznie w nadziei, że razem będą mieli większe szanse na wejście do sejmu


Prawda. Aczkolwiek spójny wspólny mianownik mają. ICH WSPÓLNY MIANOWNIK TO NEGACJA TEGO CO NARZUCA LEWICOWO-LIBERALNY MAINSTREAM. Konfederacja nie ma tak naprawdę programu "pozytywnego".Jest negacja. Jej rzeczywisty program to: "będziemy blokować lewicowo-liberalne idiotyzmy". I nawet to - kiepsko bo kiepsko, ale jakoś jednak - robią.


Jest to podstawowy powód dla którego lewica tak nienawidzi konfederacji - konfederacja jest dla lewicy jak antyczasteczka. Przy zetknięciu esencji lewicowości i esencji tego czym jest konfa nastąpi ANIHILACJA.


Osobiście nie popieram konfederacji ze względu na Metzena. Nie popieram jej ze względu na wymysły Krzysia Bosaka.O nie.Ja popieram konfederację tylko dlatego,że ŚWIETNIE WKŁADA KIJ W SZPRYCHY SYSTEMU. A już zwłaszcza ze względu na to,że była jedyną siłą stojącą po stronie ludzi gdy liberałowie i lewica narzucali FASZYSTOWSKĄ (no najbliżej temu było do faszyzmu) "nową normalność" w ramach covida - za nic mając naszą wolność i nasze prawa człowieka. "Faszystowska" konfa stanęła przeciwko rzeczywistemu faszyzmowi i nowemu niewolnictwu - tak to wygląda.Piekło zamarzło i lewica czy to co za lewicę uchodzi jest dziś sojusznikiem wielkiej burżuazji. Kulczyków i innych skurwysynków.


Dodam,że obecna "lewica" jest niestety tworem na wskroś systemowym zamiast antysystemowym. I będzie taka nie tylko dlatego,że occupy wall street się sprzedało.Również nie dlatego,że lewicę kontrolują żydzi. Choć oba powody są legitne i pozornie wystarczające. Lewica pozostanie systemową po prostu dlatego,że gdyby poszła w prawdziwy antysystem natychmiast była by celem działań nastawionych na jej delegalizację. A żeby działać w nielegalnej organizacji - do tego to trzeba mieć jaja.


Ponieważ taka lewica musiała by wrócić do swoich korzeni.Musiała by być bardziej radykalną,bardziej "wolnościowo-anarchistyczną" od drobnomieszczańskiej konfy.Musiała by porzucić dążenia do tworzenia partii czy jakiejś siły w sejmie jako swój główny cel polityczny. Do tego zatem nie dojdzie. Po prostu.


Jedyne co miałoby szanse przejąć ich elektorat to jakaś wersja lewicowego faszyzmu bo oni jednak lubią ten kult siły, a nowoczesna lewica się im kojarzy z wege chłopcami którzy nie wiedzą jakiej są płci. I to też podziałałoby jedynie na ten bardziej narodowy elektorat bo kuce będą zawsze na nie bo hehe wolne podatki.


Raczej to nie do końca tak. Tych którzy dadzą się nabrać na "lewicowy faszyzm" już wchłania PiS - Bąkiewicz i spółka to "narodowe" skrzydło PiSu dla na tyle głupich by łyknąć coś takiego o czym piszesz.Oczywiście narodowe skrzydło konfederacji może sobie z Bąkiewiczem walczyć,ale nie wygra skoro stoi za nim PiS.


Co do kuców to ci młodociani fanboye korwina i metzena aż tak się nie liczą. Jeśli Metzen porwałby się ze skrzydłem libertariańskim na rozłam - to następnego dnia go nie ma. Może uważać inaczej ale taka jest prawda. Sporo osób które popierają konfederację to osoby które po prostu właśnie jak ja nienawidzą obecnego socjaldupokratyczno-pseudoliberalnego systemu który nas okrada i ucisza część pokrzywdzonych "redystrybucją" by nastawić jednych przeciw drugim, by zapewnić - że tak to marksistowsko ujmę by taki @Ziemniakomat zrozumiał: obronę wielkiej burżuazji przez lumpenproletariat przed proletariatem i drobną burżuazją.

Ziemniakomat

@dsol17 "LEWICOWO-LIBERALNY MAINSTREAM" nie ma czegoś takiego, lewica nie ma swoich mediów w Polsce, reszty mi się nie chce czytać. Mainstream w Polsce jest liberalny przede wszystkim. Lub jak to Marcin Giełzak mówił: jak coś jest prawicowo, lub lewicowo liberalne to jest po prostu liberalne.

jonas

Lewica ma wyjebane na prostego chłopa, robotnika czy rolnika, przeciętnym samcom hetero nie oferuje niczego, więc skąd zdziwienie, że ktoś te ich głosy policzył i się nimi zainteresował?

Ragnarokk

Pełna zgoda. Lewica w swoim skretyniałym dogmatyzmie nie potrafi się zupełnie otworzyć na mainstream, a bez mainstreamu to mogą sobie kawkę popijać

dsol17

@Ziemniakomat Jeśli zakładasz,że partia razem i to cuś od Biedronia to NIE JEST lewica to może się bym z tobą nawet i WARUNKOWO zgodził. Inaczej nie. Ostatecznie PiS jest socjald**okratyczno-populistyczny gospodarczo, a obyczajowo jest centro-prawicowy (z czego prawicą to są tam tak naprawdę ziobryści,reszta to centryści), z kolei PO odwrotnie do PiSu prawicowo-populistyczny gospodarczo w najlepszym razie (choć raczej centrowo-populistyczny) a w sferze obyczajowej jest tam gdzie "lewica".

dsol17

@Ragnarokk Ależ otworzyli się na mainstream. Mainstream liberalny z którego mają kasę bez konfliktu z tymi którzy są naprawdę silni. Po co się narażać na delegalizację i walczyć z bogatymi korpo i ich prezesikami w interesie uciemiężonej przez korpo i polityków większości - jak można stać po ich stronie silniejszych ciemiężycieli i mieć kasę i wpływy bez wysiłku ?


Że pieprzę ? Ależ skąd. Co się stało z Occupy wall street ? Pytanie dla ciebie i @Ziemniakomat co się nimi stało.


Co się stało z tymi "antyglobalistami" - lewicowymi czy anarchistycznymi ? Sprawdźcie sami,jak mi nie wierzycie - ja już wiem co się stało i powiem o nich krótko: zdradzieckie skorumpowane szumowiny, ot co !


Całe to "lewicowe" czy "liberalne" forsowanie mniejszości oraz napuszczanie tych mniejszości na siebie nawzajem - jaki to ma cel ?


Nawet jak nie wierzycie,że rządzą tym wszystkim żydzi i że to większy spisek (w sumie aż tak na wskazywaniu mi nie zależy kto jest przeciw temu co się dzieje sam do tego dojdzie) to taka anegdotka:

PRL upadł bo robotnicy jak strajkowali to byli zjednoczeni więc podwyżka ceny chleba czy cukru o 20 GROSZY powodowała,że cały kraj stawał. Pytanie: jak bardzo teraz drożeje chleb i cukier ?

A strajku generalnego nie ma ! Że przywódctwo itd ? A gówno,przywódcy pojawiali się początkowo spontanicznie. Że strach ? Taaak pewnie - PZPR i zomo nie biły pałami i nie można było stracić pracy bez szans na inną dobrą bo wszystko było państwowe. Jedna jest różnica: Zgody nie ma i dużych organizacji społecznych,dużych firm gdzie pracownicy stanowią jedność już nie ma - ot co.

Matkojebca_Jones

@Al-3_x


Odnosząc się do wpisu @Ziemniakomat to też nie powiedziałbym, że to Konfederacja to partia faszystowska


Przecież ty uważasz że w ogóle nie da się być faszystą, bo wszyscy faszyści już umarli i byli we Włoszech.


bo oni jednak lubią ten kult siły


Nie. Oni lubią reklamy. To co im się reklamuje to lubią. Ich poglądy są kreowane przez Konfederację, dla nich konfa jest opiniotwórcza, bo medialnie dominuje w internecie (poza POwcami, którzy ostatnio ostro atakują)

Al-3_x

@Matkojebca_Jones

Przecież ty uważasz że w ogóle nie da się być faszystą, bo wszyscy faszyści już umarli i byli we Włoszech.


Ale można wykazywać tendencje faszystowskie xD

Ziemniakomat

Dzisiaj jak gadałem o tym z kolegą to doszliśmy do wniosku, że najpierw Konfederacja (gdy miała niskie poparcie) zaczęła zbierać wieloraki elektorat (wyjście z Unii, likwidacja czegoś tam, 5G bee, szczepionki złe, pro-life), a teraz wiedząc, że nie może się z tych obietnic wycofać bo to byłoby samobójstwo to po prostu unikają tego tematu, a sami idą do mediów gadając o podatkach, służbie zdrowia, jednocześnie zostawiają u siebie ludzi z różnych szurskich grup by jednak ten szurski elektorat mieć.

Zaloguj się aby komentować