W niedzielę natomiast chciałbym wyjść z domu i "ogarnąć sprawunki" takie jak kupienie nowych gaci, zamówienie w banku karty, zjedzenie obiadu żeby nie musieć się przejmować czy są rzeczy w lodówce.
Z tego wszystkiego mogę zjeść obiad. Szkoda że nie mogę kupić produktów na kolację to i tak muszę wyjść dwa razy albo przemóc się do planowania w sobotę xD
#gownowpis #zalesie #adhd #pracbaza #programowanie nawet nie wiem czy mój ból dupy podpada jeszcze pod #polityka
@wombatDaiquiri
odkąd nie biorę pracy na poważnie jest tylko lepiej
@wombatDaiquiri kupuj przez internet
kupuj przez internet
@GazelkaFarelka Kupowanie żarcia przez internet słabo działa, jeśli chcesz patrzyć na skład produktów. Kurierzy i sklepy mają w dupie to co wybrałeś - "sztuka jest sztuka". Kiedy kilka razy próbowałem takich zakupów, podmianki (często na gorsze jakościowo produkty) stanowiły 30-40% zamówień.
@LondoMollari Z żarciem gorzej, ale mam blisko Dino, a jeszcze w tygodniu wozimy córkę na basen i gimnastykę, to akurat jest czas na zakupy jak sie nią czeka.
Za to do galerii handlowych mamy 40 km do najbliższej, więc to wyprawa na co najmniej pół dnia. Soboty nam szkoda, bo można coś koło domu porobić. Więc w galeriach handlowych bywamy teraz z raz na pół roku. Wszystkie ciuchy, buty, inne rzeczy przez neta.
@GazelkaFarelka pracuję przez internet. Rozrywkę mam przez internet. Komunikuję się przez internet. Chociaż bym zrobił osobiście zakupy, ale nie. Nie wiem co mam w mieście robić w niedzielę w sumie poza chodzeniem w kółko bez celu.
@wombatDaiquiri zapraszam do mnie, mam prasowanie
@wombatDaiquiri Też tak mam, w sobotę "łapię oddech" po tygodniu pracy, w niedziele zaczynam funkcjonować na tyle, że mogę zacząć ogarniać rzeczy niepracowe - planowanie posilków, drobne naprawy w domu, w autach, etc. Przed zakazem bardzo lubiłem pojechać sobie do Tesco 24/7 jakoś koło 2 w nocy z soboty na niedzielę. Poza jednym ochroniarzem i jedną kasjerką, było tam z reguły zero ludzi - zakupy na tydzień/dwa można było zrobić w 10 minut, bez kolejek, bez przepychania się, bez hałasu. To były czasy.
Cóż, tak szczerze - zakaz handlu był jednym z czynników (raczej na końcu listy, ale jednak), które skłoniły mnie do emigracji z Polski. Nie sądzę, że jakakolwiek władza to odkręci, więc tacy jak Ty będą raczej skazani na zakupy gównożarcia w Żabce.
@LondoMollari no chyba że wygram wybory, ale to trzeba na spokojnie. Cieszę się że nie jestem sam z tym problemem.
@wombatDaiquiri - z pracy interesuje mnie najbardziej wypłata.
Niemniej są okresy gdy muszę się do roboty przyłożyć - co mnie coraz bardziej męczy.
Dlatego też gdy jest okresie o mniej intensywny to jak to mówią "I'm talking it slow" bez wyrzutów sumienia.
A jak robota jest zbyt intensywna to rozglądam się za zmianą.
@koszotorobur tylko że ja lubię intensywną pracę xD potrzebuję stymulacji i strzałów dopaminy. Wolałbym po prostu zrobić zakupy w niedzielę na spokojnie.
Karte zamowisz online, ciuchy kupisz online, co ci stoi na drodze
@Karakalla kupowanie ciuchow online moze niezle nawkurwiac, niestety przymierzalnie nie dzialaja przez internet
@solly na zalando biore sobie 2 rozmiary co nie pasuje odsylam. Nic prostszego
@Karakalla jak już pisałem - pracuję online, komunikuję się online, rozrywkę mam online. Ja potrzebuję powodów żeby wyjść z domu, a nie załatwiać więcej rzeczy wydajniej przez internet. Ja już cały tydzień optymalizuję procesy.
@Karakalla
na zalando biore sobie 2 rozmiary co nie pasuje odsylam. Nic prostszego
xD Zajebiste w chuj, ja jednak zamiast robic takie manewry wole przejsc sie do sklepu i sobie przymierzyc jak czlowiek, a nie zamawiac kilka rozmiarow, bo znajdujesz koszulki roznych firm gdzie wszystkie rozmiarowki sa inne - w szafie koszulki XS, S, M i L.
Komentarz usunięty
na zalando biore sobie 2 rozmiary co nie pasuje odsylam. Nic prostszego
@Karakalla Jeśli masz w miarę standardowe wymiary, to może działać.
Ja mam spory wzrost, długie ręce i trochę ćwiczę z ciężarami. Nie jestem jakimś koksem, ale już na tym etapie kupienie dobrze leżącej koszuli to dramat. Czasem zwiedzę kilkanaście sklepów w galerii, zanim znajdę coś co leży akceptowalnie, a czasem nawet sprawdzenie wszystkich sklepów nic nie da. Ze spodniami mam podobnie. Przez internet chyba bym musiał po 30 sztuk zamawiać, aby mieć szansę w przyzwoitym czasie dobrać znośnie leżące ubrania.
@LondoMollari 195cm / 120kg siłownie mam pracy wiec korzystam.
@LondoMollari czasami trzeba i tak, ja też mam np. szerokie stopy i też wiele butów odsyłam mimo że rozmiar pasuje. Za to jak znajdę coś co dobrze leży to np. koszulki biorę od razu kilka sztuk
@solly no ja tez wolalbym isc do sklepu ale pracuje pon - pt glownie zmiany 12h.
Bo w niedziele masz isc do kosciolka,a nie na na zakupy xD
Debilne prawo,a gawiedz klaszcze uszami.
To powinna byc decyzja wlasciciela kiedy ma otwarty biznes,a nie nawiedzonego polityka
@jajkosadzone no kurwa żeby jeszcze te kościółki miały coś do zaoferowania. Wolę sobie odpalić sam kadzidło i psy-trance niż słuchać dziada zawodzącego nad polską edukacją xD
@wombatDaiquiri mysle ze to nie to kadzidlo
@Karakalla no nie, moje jest raczej azjatyckie, ale to chyba kwestia preferencji zapachowych?
@wombatDaiquiri Duda by pewnie zawetował ustawę przywracające handlowe niedziele. Też na tą ustawę mocno czekam, mam nadzieje że Koalicja po zmianie prezydenta ruszy w końcu mocniej z tymi ustawami co wiadomo że teraz i tak przepadną na podpisie prezydenta.
@Goldie istnieje jakiś powód formalny dla którego nie można spróbować teraz a jak nie wyjdzie to jeszcze raz później?
@wombatDaiquiri mozna przez rok napisac konkretny zestaw ustaw i potem po zmianie prezydenta je puscic albo pisac teraz buble na kolanie ktore i tak padna po wecie dudusia. Wybierz madrze
@wombatDaiquiri A może zacznij pracę w niedzielę, w piątek odpoczywaj i wtedy masz całą sobotę na zakupy.
@Asior myślę nad tym, może to dobry pomysł.
@wombatDaiquiri nie przecze że jest męczące ciągle układanie grafiku pod sobotę. Czasami jednak wolałbym w niedzielę zwłaszcza że kościół i tak ma to w dupie bo zabki i tak są otwarte.
@wombatDaiquiri może po prostu w niedzielę przygotowuj listę zakupów na kolejny tydzień, z dostawą do domu w piątek lub sobotę?
@sebie_juki może. Generalnie to mógłbym w ogóle nie wychodzić z domu, tylko wtedy pytanie po co mieszkać w mieście xD
@wombatDaiquiri po to, by mieć dostawę do domu
Zaloguj się aby komentować