Obrońca królestwa lub poszukiwacz przygód - osadnik egeria (Pararge aegeria) i jego skomplikowane strategie dobierania się w pary. To, wydawałoby się, dość niepozorny leśny motyl o brązowo-żółtawym ubarwieniu, jednak jego życie uczuciowe rządzi się zaskakująco skomplikowanymi zasadami.
Samice tego gatunku są w przeważającej większości monoandryczne, co oznacza, że w ciągu całego swojego życia łączą się wyłącznie z jednym samcem. Samce z kolei są poligyniczne, czyli mogą mieć w swoim życiu więcej niż jedną partnerkę.
Samce obierają jedną z dwóch strategii pozyskania partnerki. Pierwsza z nich to zaklepanie atrakcyjnego terytorium - najczęściej słonecznego prześwitu w lesie - i bronienie go przed intruzami w oczekiwaniu, że jakaś samica pojawi się w pobliżu. Samce bardziej skłonne do obierania drogi "obrońcy królestwa" mają zwykle cztery plamki na tylnych skrzydłach. Druga strategia to aktywne poszukiwanie samicy poprzez patrolowanie lasu, bez ograniczania się do konkretnego terytorium. Samce, które wybierają tę opcję, mają zazwyczaj trzy plamki na tylnych skrzydłach.
To, która strategia jest częściej wybierana przez samce w danej populacji, zależy od wielu czynników, głównie od czynników środowiskowych - na przykład jeśli w danym lesie będzie sporo prześwitów, wśród samców z tej okolicy będzie więcej "obrońców".
Tymczasem samica poszukująca swojego jedynego, wybranego samca stoi przed niełatwym wyborem i musi odpowiednio oszacować swoje siły oraz koszty poszukiwań.
Z jednej strony, latanie po lesie w poszukiwaniu idealnego partnera wymaga czasu i energii. Zdecydowanie się na pierwszego napotkanego "poszukiwacza" wydaje się rozsądną opcją - szczególnie opłacalną dla samic, które nie mają przed sobą długiego życia i którym może nie trafić się już żaden inny partner. Z drugiej strony, poświęcenie czasu i energii na znalezienie w lesie "obrońcy" z kawałkiem ładnej, słonecznej polany może być korzystne, ponieważ samiec, który umie zająć i obronić terytorium, przekaże potomstwu lepsze geny. Na tę opcję częściej decydują się bardziej wybredne samice, którym się nie spieszy.
Dodatkowo dla samicy osadnika egerii najkorzystniej jest również wybrać samca, który nie miał przed nią żadnej innej partnerki - takie samce mogą zapłodnić większą liczbę jajeczek.
Na ostatnim zdjęciu samica.
#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #owady #motyle
Samice tego gatunku są w przeważającej większości monoandryczne, co oznacza, że w ciągu całego swojego życia łączą się wyłącznie z jednym samcem. Samce z kolei są poligyniczne, czyli mogą mieć w swoim życiu więcej niż jedną partnerkę.
Samce obierają jedną z dwóch strategii pozyskania partnerki. Pierwsza z nich to zaklepanie atrakcyjnego terytorium - najczęściej słonecznego prześwitu w lesie - i bronienie go przed intruzami w oczekiwaniu, że jakaś samica pojawi się w pobliżu. Samce bardziej skłonne do obierania drogi "obrońcy królestwa" mają zwykle cztery plamki na tylnych skrzydłach. Druga strategia to aktywne poszukiwanie samicy poprzez patrolowanie lasu, bez ograniczania się do konkretnego terytorium. Samce, które wybierają tę opcję, mają zazwyczaj trzy plamki na tylnych skrzydłach.
To, która strategia jest częściej wybierana przez samce w danej populacji, zależy od wielu czynników, głównie od czynników środowiskowych - na przykład jeśli w danym lesie będzie sporo prześwitów, wśród samców z tej okolicy będzie więcej "obrońców".
Tymczasem samica poszukująca swojego jedynego, wybranego samca stoi przed niełatwym wyborem i musi odpowiednio oszacować swoje siły oraz koszty poszukiwań.
Z jednej strony, latanie po lesie w poszukiwaniu idealnego partnera wymaga czasu i energii. Zdecydowanie się na pierwszego napotkanego "poszukiwacza" wydaje się rozsądną opcją - szczególnie opłacalną dla samic, które nie mają przed sobą długiego życia i którym może nie trafić się już żaden inny partner. Z drugiej strony, poświęcenie czasu i energii na znalezienie w lesie "obrońcy" z kawałkiem ładnej, słonecznej polany może być korzystne, ponieważ samiec, który umie zająć i obronić terytorium, przekaże potomstwu lepsze geny. Na tę opcję częściej decydują się bardziej wybredne samice, którym się nie spieszy.
Dodatkowo dla samicy osadnika egerii najkorzystniej jest również wybrać samca, który nie miał przed nią żadnej innej partnerki - takie samce mogą zapłodnić większą liczbę jajeczek.
Na ostatnim zdjęciu samica.
#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #owady #motyle
Zaloguj się aby komentować