Northvolt na krawędzi. Urząd skarbowy chce podatku, związki zawodowe żądają pensji i grożą procedurą upadłościową

Northvolt na krawędzi. Urząd skarbowy chce podatku, związki zawodowe żądają pensji i grożą procedurą upadłościową

SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl
Northvolt jest [czytaj: miał szansę być – red.] pierwszym rodzimie europejskim producentem ogniw i baterii litowo-jonowych, dlatego jego rozwój wzbudzał spore nadzieje. Pozostałe przedsiębiorstwa to albo konsorcja z chińskimi partnerami (np. Envision AESC, CATL), albo też jednoznaczny zakup ogniw Li-ion od producenta z Dalekiego Wschodu (np. LG Energy Solution, CATL, CALB). Na Starym Kontynencie w ogólenie ma dziś przemysłu, który mógłby dostarczać grafitowe anody do ogniw Li-ion, firmy zajmujące się katodami (Umicore) są w stanie zaspokoić tylko część potrzeb, elektrolity i opakowania oraz całe maszyny na linie produkcyjne również budowane są na Dalekim Wschodzie.
#technologia #oze

Komentarze (11)

hellgihad

A potem zdziwko ze nikt z branzy technologicznej nie inwestuje w Europie.

GordonLameman

@hellgihad

To idź do takiej pracy i zgódź na się na chińskie warunki.

hellgihad

@GordonLameman No wiesz, skądś trzeba technologię zaadaptować - mieli opracowywać wszystko od zera? Może i przegięli w drugą stronę uzależniając się od chinoli za bardzo, ale wygląda na to że UE tak się boi tych chinczyków że woli takie inicjatywy po prostu uwalić niż poszukać jakichś rozwiązań.

GordonLameman

@hellgihad

Chodzi mi o warunki pracy

bekazhejto

@GordonLameman Znam 3 osoby pracujące aktualnie w fabryce Northvolt w Skellefteå. Pracownika produkcji, analityka i menagera średniego szczebla. Wszystkie 3 osoby twierdzą, że chcą nadal pracować w Northvolt i liczą na poprawę kondycji finansowej firmy. Jeżeli już na coś narzekają, to na warunki mieszkaniowe, obok szybko powstającej gigafabryki po prostu brakuje mieszkań, sam Northvolt na bieżąco buduje osiedla dla pracowników, ale to nie wystarczało do pełnego zaspokojenia potrzeb.

Nie bardzo wiem skąd wziąłeś te "chińskie warunki".

GordonLameman

@bekazhejto Chodziło mi o narzekanie z posta wyżej, że zawiązki zawodowe i warunki jakich Europejczymy wymagają powodują, że u as się nie opłaca.

hellgihad

@GordonLameman Że co? Chyba błędne wnioski trochę wyciągnąłeś bo piłem do uwalenia firmy za niezapłacone podatki, co pokazuje spory brak elastyczności nawet w branży tak ważnej dla UE jak produkcja baterii które przecież zgodnie z ich koncepcją mają być przyszłością motoryzacji.

O warunkach pracy w chinach to ja tam nic nie wiem, oprócz anegdotycznych dniówek za miskę ryżu.

GordonLameman

@hellgihad

Ok, to źle się zrozumieliśmy.


Z podatkami to nie wiem jak, ale najczęściej przedsiębiorcy u nas narzekają na cenę pracy, a w Skandynawii to w ogóle jest to kosmos. Więc sądziłem, że to dla Ciebie problem (płace, benefity + koszty bezpieczeństwa pracowników).

matips

Jeśli to była nadzieja przemysłu europejskiego, to trochę mówi o stanie rozwoju technologi europejskich. Wychodzi na to , że Northvolt operował na chińskich (produkcji Wuxi Lead) maszynach i chińskim know-how, a do tego nie dopilnował transferu wiedzy i postawił się w sytuacji całkowitego uzależnienia fabryki od wsparcia producenta.


To tyle jeśli chodzi to, gdzie znajduje się europejska nauka. Unijni biurokraci wymyślają cła na chińskie samochody elektryczne opowiadając o dumpingu. Jednak tak naprawdę Chińczycy konkurują nie tyko wyzyskiem robotników, a także technologią na tyle dobrą by to Europejczycy chcieli ją adoptować w "swoich" fabrykach.

Legendary_Weaponsmith

@matips nie opowiadają, dumping ma miejsce, te firmy nie wzięły się z wolnorynkowego charakteru Chińczyków.


Kanał yt Good times bad times ma o tym video, które polecam:

https://www.youtube.com/watch?v=3Tp4mBFFmok


TL;DW: Chiny wsadziły bardzo dużo pieniędzy w rozwój firm np. EV. Te samochody są tak tanie bo państwo sponsoruje r&d.

sl33ph4nd

Jak zawsze przy tego typu sprawach pojawiają się mędrcy i ich teorie dlaczego to europejski rynek pada, a chiny potrafią i wygrywają. Otóż, każdy kto pracował w większych firmach, doskonale wie jak bardzo europejskie firmy PRZEPIERDALAJĄ swoje pieniądze, dodatkowo dochodzi zatrudnianie losowych osób na "poważne stanowiska". Osobiście pracowałem z osobami co zarabiały 50k/msc oraz 20k/msc, obie nie wiedziały co to kilowatogodzina (a firma energetyczna :)). Firma miała fenomenalne perspektywy no ale jak tak się rozdaje pieniądze to poważnie nie ma co się dziwić. O większych decyzjach strategicznych to już nie wspomnę. Poczytajcie artykuły o nothvolt jak to "menedżerowie" nadużywali lotów do Szwecji


Europejskie firmy wypierdalają się o swoje własne nogi, serio, chiny nie maja tutaj nic do rzeczy. Czy by były czy nie.

Na hejto jest jedna osoba co pracowała w northvolcie, na pewno wam opowie co za cyrki się tam wyprawiały Northvolt, jak mówiłem, nie jest wyjątkiem.

Zaloguj się aby komentować