No to historia z #pracbaza. Jak niektórzy wiedzą, a większość nie wie, pracuję sobie na kontraktach jako #bhp, a czasem #bhpfailure przy budowie turbin wiatrowych. Z racji tego, że sejfciaków na rynku prawie tylu co #programista15k to konkurencja jest i każdy jakieś dodatkowe uprawnienia robi, żeby się czymś wyróżnić. Ja sobie latam dronem i za to jakieś tam dodatkowe pieniądze mi już wpadły.

Kolega z projektu wybrał inną drogę i zrobił sobie uprawnienia konserwatora ŚOI. Po co to? A no co roku takie szelki, linki, haki, itd. muszą przejść przegląd, żeby sprawdzić czy nadają się dalej do użytkowania.

Teraz do sedna. Przeglądam ostatnio system ze zgłoszeniami HSE i w jednym z nich napisane jest, że niuprawniona osoba dokonywała przeglądów rocznych slider'a. Co to jest slider? To taki wózek, który z jednej strony przypinasz do szelek, z drugiej strony do drabiny i zamiast przepinać haki co parę metrów wspinasz się non-stop. Nawet jak nogi i ręce posłuszeństwa odmówią to po prostu zawiśniesz na tym wózku.

No i teraz, pytanie, kto to zrobił. No zrobił to mój kolega. Skoro ma uprawnienia konserwatora to czemu napisał ktoś w zgłoszeniu, że robiła to osoba nieuprawniona? A no właśnie producenci sliderów, oprócz tego, ze kasują 4,5k PLN brutto/sztuka w detalu zrobili sobie zapis, że przeglądy roczne tylko u nich można robić.

W pracy, w które zarabia się na polskie jakieś 0,4 - 0,5M brutto rocznie, chłopak wjebał się na minę, bo chciał dobrze i po prostu za flachę robił przeglądy kolegom w pracy.

Nie jest to #coolstory

#wtgjarezza

Na zdjęciu slider jakiego używamy.
70cc64a9-a9a9-43d3-b131-f9eb8bf9f9cb
cebulaZrosolu

@jarezz


Z racji tego, że sejfciaków na rynku prawie tylu co #programista15k to konkurencja jest


Czy jest to spowodowane tym, że sporo osób które skończyły studia i nie mogły znaleźć interesującej pracy idą na podyplomowkę na BHP ?


Kiedyś właśnie się zastanawiałem nad tym bo jeszcze kiedyś kiedyś można było studium zrobić chyba nie?

jarezz

@cebulaZrosolu wydaje mi się, że poniekąd tak. Do tego dużo inżynierów do robiło sobie podyplomowe bo od firm bhp na projekcie wymagał klient.


Podyplomowe dalej możesz zrobić.

jarezz

@cebulaZrosolu a i dużo marynarzy też weszło w BHP - to taka moja obserwacji z LI.

cebulaZrosolu

@jarezz a dlaczego akurat marynarzy? :) czy niewiadomo ?

jarezz

@cebulaZrosolu a nie wiem. Może @bartek555 podpowie.

bartek555

@cebulaZrosolu bo firmy offshore sa jebniete na punkcie safety i jak masz papier to zawsze jakis plus.

Mikel

@jarezz Ale co rozumiesz przez 'zrobili sobie zapis'?

Mi się zawsze wydawało, że przeglądy wynikają z przepisów prawa i to one określają co ma być sprawdzane i jak często. To z przepisów wynika kto jest uprawniony a kto nie. Osoba sprawdzająca musi sprawdzać zgodnie ze swoją wiedzą i zaleceniami producenta - ale nie rozumiem jak producent może narzucić kto może to sprawdzać a kto nie? Bo niby gdzie taki zapis umieści - w instrukcji użytkowania sprzetu? Wtedy co najwyżej możesz stracić gwarancję a nie legalizacje sprzetu. Nie wyobrazam sobie jednak jakim prawem wylaczaja kogos kto ma uprawnienia konserwatora urzadzen skandynawskiego UDT. Chyba ze tam u Ciebie UDT funkcjonuje w inny sposob niz tu w PL.

jarezz

@Mikel no przy środkach ochrony indywidualnej producent ma prawo zastrzec, że przegląd tego urządzenia może wykonać osoba kredytowania przez nich. W PL też jest tak, że jak masz kurs Petzl to nie zrobisz przeglądu Camp Safety. Taki przykład.


ŚOI nie podlegają UDT.

matips

Zastanawiam się jak jest z legalnością tego typu zapisów - bo ewidentnie mają na celu budowanie monopoli. W przemyśle samochodowym nie wolno uzależniać np. gwarancji od wykonywania przeglądów w ASO. Z drugiej strony mała nisza, więc nie znajduje się w centrum uwagi urzędów antymonopolowych.

jarezz

@matips w zasadzie każdy producent w PL miał taki zapis i tak robił. Nawet jeśli produkt był importowany. Dawno nie sprawdzałem polskich przepisów ale jeśli chodzi o slider'y to tak jest wszędzie.

matips

@jarezz Domyślam się. Jednak powszechność takiej praktyki nie musi oznaczać, że jest zgodna z wszystkimi przepisami antymonopolowymi

jarezz

@matips nie zagłębiałem się nigdy w przepisy antymonopolowe. W tej branży nie tylko ŚOI ma takie zapisy. Ta firma robi też całe systemy drabin - żeby je montować i przeglądać musisz mieć ich kwity. W przypadku innych producentówy tego typu systemów jest identycznie. To samo z windami w wieżach turbin.

Jim_Morrison

Jak pochwalić się zarobkami nie chwaląc się, dobre

jarezz

@Jim_Morrison skromność nie pozwala mi napisać wprost.

Kanaletto

@Jim_Morrison co drugi wpis to samo xD

goroncy_kartofel

@jarezz ja ostatnio robiłem drugi raz jeden z modułów GWO, bo klient sobie zażyczył na nowo tego samego, tylko pod inną nazwą:D


W sumie jest dużo "pobocznych" albo dodatkowych prac na turbinach, sam się zastanawiam, który wybrać. Macie jakieś wnioski z ziomkami co warto, a co nie ma sensu/za dużo zachodu z certyfikatami?

jarezz

@goroncy_kartofel jaki to był moduł? Wiem, że w Niemczech musisz mieć WAH co rok odnawiane.


Z mojego punktu widzenia i tego, że jesteśmy w UE to bezsensu jest posiadanie uprawnień elektrycznych czy na mańka albo czarka recertyfikowane na dany kraj.


Dodatkowo masz np. VCA na NL, SSG na Szwecję, Green Card na Finlandię, CSCS na Irlandię itd. Powinno to być ujednolicone.


Co do dodatkowych certów, to dony warto ale bariera wejścia na zakup sprzętu i softu jest wysoka. No i potem trzeba mieć zlecenia ale spokojnie można kasować za samą inspekcję blatów 600-700eur za 25 min latania.

Zaloguj się aby komentować