Sierpniowa paczka była trochę nudnawa i trochę też irytująca. Wszystko przez to, że w przesyłce znalazł się kolejny element zestawu wypoczynkowego i oczywiście kolejny element będzie w innym odcieniu kobaltu. No nie powiem, bo jak zobaczyłam, że do złożenia jest sofa, to mi ciśnienie skoczyło. Nie dość, że ten nieszczęsny kolor będzie inny, to jeszcze tapicerowanie tych maleńkich mebelkow, to jakiś koszmar. Ujmę to tak, powiedzieć, że jestem słaba w tapicerowaniu, to jak nic nie powiedzieć
W tej paczce znalazły się: piwnica, sofa, schodki do piwnicy, regały do piwnicy, worki do przechowywania żywności, kamienna okładzina fundamentu oraz półka kuchenna.
Całość nawet fajnie się składało, ale bez jakichś fajerwerków. Ot, deska do deski, na chilu, poza tą sofą ofc
W ogóle, to jakiś tydzień temu przypomniałam sobie, że miałam zgłosić ten wadliwy element z poprzedniej paczki. No i uprzejmy pan na infolinii mnie nieco wkurzył, bo okazało się, że to wcale nie jest takie oczywiste, że doślą mi dobrą część. Na szczęście zdjęcie elementu pokazało wyraźnie, że jest zły i dobry już jedzie do mnie zza granicy
Dzisiejsza scenka ukazuje Włóczykija przyłapanego przez Mamę Muminka na kradzieży kawy z piwnicy. Tzn. ona jeszcze nie wie xD.
Na koniec podzielę się jeszcze prywatą. Pod robotę zazwyczaj odpalam sobie hejt parki Smokowskiego, bo bardzo go lubię, i ten z Robertem Bernatowiczem był całkiem śmieszny, a z ostatnich to Kwiato top
No i co... miłego dzionka i smacznej kawusi
Do następnego razu!
Bo to Muminki, wasze Muminki...
#domekmuminkow
#modelarstwo #diy #muminki


