No dobra staruchy, pamiętacie taki film jak "300 mil do nieba"? Kolaboracja Michała Dejczera jako reżysera i Michała Lorenca odpowiedzialnego za muzykę. Ależ to chwytało za serce, a to "Jędrek nie wracajcie tu nigdy", do tej pory dzwoni mi w uszach. Parszywe to były czasy, na pohybel tym, którzy narzekają co mamy teraz. Tak pod wspomnienia zamierzłych czasów...
https://www.youtube.com/watch?v=-uyccSEJqA4
#filmy #polskiefilmy
MementoMori

Panie zapytaj o coś z lat 60-70 a nie takie świeże filmy xd

tosiu

@jaczyliktoo były? Niewiele się zmieniło.

jaczyliktoo

@tosiu dla ludzi, którzy pamiętają tamte czasy takie stwierdzenie brzmi jak największy wyraz ignorancji. Historia filmu oparta jest na faktach, chłopaki uciekają z kraju pod tirem, nie pociagiem intercity, nie klimatyzowanym autokarem, nie samolotem dostępnym w każdym większym mieście, samochodem swoim czy z carsharingu, tylko siedzą ukryci na półce pod naczepą tira, ukrywając się przed celnikami i milicją. Serio, spróbuj temat jeszcze raz przemyśleć z odrobiną refleksji.

tosiu

@jaczyliktoo no dobra masz racke, chodziło mi bardziej o to, że stwierdzenie "Jędrek, nie wracajcie tu nigdy" jest aktualne. Wystarczy pomieszkać w Kopenhadze żeby nie chcieć wracać.

Zaloguj się aby komentować