(...) nie tylko od samego picia możemy się uwolnić, ale w ogóle od skłonności do alkoholu. Możemy nie tylko przestać się tchórzliwie zachowywać, ale też możemy przestać być tchórzami. Cechy naszego charakteru, a także to, jak siebie postrzegamy - to nie są ani rzeczy niezmienne, ani niezależne od nas. Przeciwnie, są podatne na zmianę, plastyczne. Opierają się na naszych wyobrażeniach o samych sobie, a w związku z tym możemy je kształtować i przebudowywać. Nie jest to oczywiście zadanie łatwe i nie da się go wykonać w dwa dni. Niemniej, nic nas sprawniej nie przywiedzie do zniechęcenia i kapitulacji niż stwierdzenie, że niczego nie możemy w sobie zmienić, bo to, jacy jesteśmy, dane jest nam raz na zawsze.

Piotr Stankiewicz, Sztuka życia według stoików
#stoicyzm
901264b0-7fe0-4b3a-8bf9-6ac3808eba1a
DrGurgul

To znaczy że jednak można przestać być alkoholikiem i to tylko kwestia naszych wyobrażeń o sobie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


A tak poważniej to właśnie przesłuchałem podcast na ten temat z Twoim udziałem u Tomasza Mazura, dzięki za to że się dzielisz swoją historia i ogólnie stoicyzmem (dzięki Tobie kupiłem i przeczytałem też cytowaną książkę Piotra Stankiewicza, znacząco wpłynelo to na mój światopogląd)

Zaloguj się aby komentować