O ja pierdole to u nas? Widziałem artykuł wcześniej ale po zajawkowych wersach nie skumalem gdzie to...
Kilka lat temu wykupiłem miejsce na osiedlowym parkingu dla 20 letniego gruza bo znudziło mi się krążenie za miejscem. I mówię to jako osoba która głównie jeździ rowerem, bez względu na porę roku. Okolice przeróżnych świąt to zawsze jest dramat, chujki parkują tak że jakby się że szwagrem na wigilii od świeczki i bimbru podpalili to straż ni chuja nie ma jak dojechać. Na zewnątrz obwodnicy nastawiali domów więc spółdzielnia rozsądnie zaszlabanowała parkingi na osiedlu no i chuj, trzeba stać po przydział. Lepszy przydział czy losowa dostępność?
XXI wiek, dalej kadra zarządcza nie zna innych metod zarządzania kolejnością zapisów poza kolejkami... kur..wa, nie można zebrać zapisów telefonicznie, zrobić uzgodnić jakichś zasad przydzielania (licytacja, losowanie, 1 miejsce na mieszkanie, nie wiem...)??? Naprawdę, tylko kolejka i pełne upodlenie mieszkańców stojących na mrozie kilka (naście) godzin?
Zaloguj się aby komentować