@NiebezpiecznyTyp Kiedyś mi baby nie chciały zmielić wołowiny na kotlety. Nie żeby moja gówniana przystawka do robota Boscha sobie nie poradziła, albo żeby to była jakaś nowa usługa...to była sobota na 30 minut przed zamknięciem i im się nie chciało. Już więcej tam nie poszedłem. I tego roku nie zrobiło im to pewnie różnicy. Dwa, trzy później może trochę mniejszy utarg ... bo coś tam. Po pięciu latach już był tam chińczyk a nie mięsny.
@wonsz Pewnie dezynfekują sprzęt. W twoim przypadku też pewnie już był umyty jak to przed zamknięciem było.
@wonsz no szok, że człowiek chce skończyć pracę i pójść do domu a nie po godzinach czyścić sprzęt.
@wonsz Kolego, ale co w tym dziwnego? To, że sklep jest czynny do godziny X nie oznacza, że 5 minut przed zamknięciem mają stawać na rzęsach, tym bardziej w sobotę i robić sobie rozpierdol, żeby potem siedzieć godzinę dłużej w robocie, za którą nikt im nie zapłaci. Jeżeli twoja sprawa jest na tyle prosta, że nie wymaga zostawania po czasie pracy, to wbijaj nawet 3 minuty przed zamknięciem. Natomiast nie oczekuj, że ktoś będzie wyrabiał nadgodziny za free, bo ty mając 10-godzin kiedy otwarty jest sklep, postanowiłeś przyjść 10 minut przed zamknięciem XD W galeriach to standard. Rossman czy inna Sephora czynne od 9 do 21, ale i tak trafi się jakiś gniot potrafiący przyjść 20.50 i zdziwiony, że roleta już opuszczona XDD
@Dildo_Baggins masz rację. Jednocześnie klient chce usługę za którą płaci, jeżeli jej nie dostaje to idzie gdzieś indziej. I po jakimś czasie człowiek kończy pracę zupełnie i może cały czas siedzieć w domu. Pytanie więc kto więcej traci? I czy nie lepiej znaleźć jakieś rozwiązanie, które zadowoli obie strony?
@Mor w takiej sytuacji grzecznie przeprasza sie klienta i informuje np o zdezynfekowanym sprzęcie. Wilk syty i owca cała, ale co to ekspedientkę z mentalem z mięsnego w prlu obchodzi
@Mor @Lukato @Dildo_Baggins niesamowite że zawsze znajdą się tacy co lepiej wiedzą jaką umowę zawarł pracownik z pracodawcą i się mądrują. Wg. waszej jedynej wizji świata, gdzie pracownik pracuje tylko w czasie godzin otwarcia, ci co pracują w sklepach otwartych całą dobę do pracy przychodzą w poniedziałek a wychodzą w sobotę wieczorem.
@wonsz czyli jak rozumiem ty wiesz jaką babka miała umowę podpisaną. Z pewnością czyści maszynkę pół godziny przed zamknięciem na złość ludziom a nie dlatego by wyjść o ustalonej godzinie bo musi jeszcze pozamykać, posprzątać, rozliczyć kasę i zrobić pierdylion innych rzeczy.
@Kahzad Pracownik nie ma tak naprawdę żadnych konkretnych profitów z tego czy poświęci swój dodatkowy czas na obsługę klienta, czy też nie. Jeśli nie mamy do czynienia ze sklepem "U Józka" balansującym na granicy bankructwa, gdzieś na dalekim zadupiu, to jeden klient w tą czy w tamtą nie robi żadnej różnicy. Zwłaszcza, że Ci przychodzący na chama 5 minut przed zamknięciem zwykle przyłażą z jakimiś głupotami, a nie po zakup konkretnego produktu czy usługi.
Ja np. pracuję w dużej sieci telkomu i jak trafi mi się klient, który chce zakupić nowy światłowód albo abonament, to jestem w stanie poświęcić dodatkowy czas, bo ja z nowej umowy mam profity w postaci prowizji, więc mówiąc brzydko mi się to opłaca. Natomiast nie mam zamiaru tracić czasu na gościa, który akurat 19.55 przypomniał sobie, że mu przycisk w telefonie nie działa. Tym bardziej, że naprawa przycisku czy konfigurowanie telefonu nie leży w gestii mojego obowiązku, a dobrej woli. W trakcie dnia nie ma problemu, pomogę, ale nie będę wyrabiał darmowych nadgodzin, bo ktoś chce przycebulić na informatyku i liczy, że pracownik mu ustawi wszystko za darmo. Zwłaszcza, że w 99 % Janusz sam coś pokopał i nie jest to wina złego działania sprzętu, a kombinowania bez pojęcia.
Tak samo z wieloma innymi sieciówkami. Jaki profit będzie miała szeregowa pracownica Orlenu, że Stefan będący jednym z tysiąca klientów stacji w ciągu dnia, zatankuje po godzinach paliwo do baniaka za 30 zł u niej, a nie np. na BP? XD
@NiebezpiecznyTyp To jakieś dziwne. U mnie w mięsnym wisi kartka, że mięso mielą tylko do 15 (sklep jest czynny do 16). Potem trzeba umyć i zdezynfekować maszynkę i nikt tego po godzinach robił nie będzie i to jest zrozumiałe.
Zaloguj się aby komentować