Nawet ten, co się właśnie znajduje w kłopotach, niech mówi:
Może i to będzie miło kiedyś przypomnieć.
Niech im się przeciwstawia z całej siły: jeśli się cofnie, będzie pokonany; jeśli zaś stanowczo wystąpi przeciwko swej boleści, zwycięży ją. Teraz jednak większość postępuje tak, iż sama ściąga na się klęskę, której powinna się opierać. Bo wszystko to, co przytłacza, co grozi, co uciska, jeśli tylko zaczniesz mu ustępować, pójdzie za tobą i spadnie na cię z jeszcze większą siłą.
Jeśli zaś przeciwstawisz się oraz zechcesz dać odpór, zostanie odpędzone.

Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
64fe4eb6-9418-4bfe-8741-4379e4f910b2
macgajster

Chciałbym dać opór januszowi po wczorajszej rozmowie i rzucić mu szmatą, ale jeszcze nie mam drugiej gałęzi w łapie. Jakbym zrobił dalszy opór dałoby to wypowiedzenie w trybie ok. tygodnia ze strony janusza (choć bardziej spodziewam się wjazdów na psychikę żebym sam odszedł).

Stawiać opór?

splash545

@macgajster po stoicku to przede wszystkim powinieneś zrobić rozumnie, bez kierowania się emocjami. Czyli zaczekaj aż będziesz miał drugą robotę, a Janusz niech se gada, a Ty się nie musisz tym przejmować Tak bym zrobił ja.

A Ty powinieneś to sobie samemu przemyśleć, bo tylko Ty znasz swoją sytuację jak to wszystko naprawdę wygląda. I znasz wszystkie czynniki, które mogą wpływać na Twoją decyzję.

Zaloguj się aby komentować