Nawalisz się, nażresz kebaba, a longrun i tak się wydarzy. Zamiast ładować jakieś węgle w piątek to wciągnąłem największego kebsa i walnąłem 3 lufy bimbru i wyszedł najlepszy bieg w roku xD przygotowanie wydolnościowe +5 xD nawet bez śniadania, na 2 kawach dało radę. Oczywiście końcówka za szybko, ale takie 1-2km na koniec mocniej chyba nie będzie mnie kosztować za dużo.
Obserwujcie # jedzenie, bo uzupełnienie tych kalorii dziś będzie po królewsku.
#bieganie
Obserwujcie # jedzenie, bo uzupełnienie tych kalorii dziś będzie po królewsku.
#bieganie
Kopyra dobrze się słucha w tle
Zaloguj się aby komentować