Jedna rzecz mnie tylko ciekawi: jak by te procenty przeliczyć na faktyczne euro, czy tam dolce, to jak by się miało nasze 3,9 względem np. francuskiego 1,9?
@wiatrodewsi
No na pewno byłoby nieciekawie. Ale zgaduje, że dlatego mówi się o %PKB, żeby obciążenie dla danego państwa było równe względem innych. Bo inaczej, słabsze ekonomicznie państwa mógłby by z sojuszu wyjść
@wiatrodewsi dokładnie
@Jarem Nie no, ja to oczywiście rozumiem, nie zmienia to jednak faktu że taka Estonia nawet jak by przestawiła całą gospodarkę pod zbrojenie i wysupłała na ten cel choćby i 30% PKB, to i tak nie zbuduje siły porównywalnej z tą którą taka Francja zbuduje za 2%. W ostatecznym rozrachunku walczyć będą niestety armie, a nie procenty PKB, a szkoda, bo gdyby liczyły się procenty to bylibyśmy mocniejsi od Stanów
@wiatrodewsi ciekawą metryką też byłyby wydatki na km2 powierzchni
@wiatrodewsi Tu lepiej widać. W porównaniu z Francją to my dajemy kwotowo o ok. połowę mniej
Ale, że Turcja tak nisko? Nie spodziewałem się
@jimmy_gonzale Ostatnio spadli poniżej przez problemy finansowe.
@gosvami Ważnym aspektem jest też co dane państwo zyskuje za daną kwotę czyli swego rodzaju sprawność wydawanej kasy. U nas chyba jest z tym słabo.
@Enzo Metodologia jest ważna w każdym badania, a w takich międzynarodowych porównaniach jeszcze bardziej. Z tego co czytałem, PL uznaje emerytury wojskowych za wydatki na obronność.
Im dalej od rosji tym mniejszy procent wydatków na zbrojenia
Procenty procentami, ale ile to kasy? To, że mamy większy procent od Niemiec, nie oznacza, że wydajemy więcej.
@Dzemik_Skrytozerca jak chcemy sie doszukiwac tak gleboko to jeszcze nalezaloby podac kwoty wynegocjowane za zakup sprzetu, procent produkowany u siebie rowniez z podanymi kosztami itp
@gosvami r0sja przeznacza 7,1% swojego PKB na obronność z tym, że ich PKB jest już tylko dwa razy wyższe od naszego i mają do obstawienia dużo większe terytorium kraju oraz utrzymują broń nuklearną. No i cały czas tracą sprzęt na wojnie. Więc powoli ich doganiamy.
@Pan_Buk Na plus sytuacji Rosji jest to, że oni mają kase z ropy która idzie na zbrojenia, a my nie, sprzedają swoje uzbrojenie wiec koszt opracowania sie amortyzuje, no i ich żołd jest niższy i uzupełniają armie poborowymi. Na minus, rozkradają armie. A te 7% PKB to aż 35% całych wydatków państwa, więc na dłuższą metę to jest nie do utrzymania, jeśli nie chcą sie cofać w rozwoju (a z tego co widać chcą).
@Zuorion Zawsze jest tak, że silna gospodarka zapewniała bezpieczeństwo. Bo taka Japonia może przeznaczać 1,1% PKB na obronność, ale dzięki wysokiemu PKB to są znaczące kwoty. Więc cieszę się, że Polska miała 30 lat spokoju i rozwoju gospodarczego, bo np. 25 lat temu musielibyśmy przeznaczać chyba 25% produktu krajowego, żeby kupić te wszystkie Himarsy i Abramsy.
Zaloguj się aby komentować