Najnowsze dane GUS kreują niepokojący obraz sektora budownictwa mieszkaniowego. W 2023 roku odnotowano potężne spadki w zakresie uzyskanych pozwoleń na budowę. Deweloperzy otrzymali zgodę na budowę ponad 40 tysięcy mniej mieszkań niż rok wcześniej (spadek o 20 proc.), co świadczy o strukturalnych problemach z podażą gruntów i zwiastuje przyszłe, jeszcze większe trudności z dostarczaniem nowych mieszkań na rynek – czytamy w apelu.

Jak dodają, ograniczenie oferty będzie prowadziło do dalszych wzrostów cen mieszkań.

https://300gospodarka.pl/news/apel-deweloperow-do-rzadu-chca-by-na-rynek-trafily-panstwowe-grunty

#nieruchomosci
f68d126b-b2be-421e-ba07-2be6a0c93460
CzosnkowySmok

@smierdakow to jest ciekawe bo akurat w tej materii PiS bardzo dużo poprawił i wprowadził wiele udogodnień deweloperom. Za co ma u mnie plusa.


#niepopularnaopinia

Bujnik

@CzosnkowySmok Największym udogodnieniem dla developerów był kredyt 2%, bo uratował rynek od jebnięcia. Teraz będzie 0%, więc na pewno będzie lepiej, prawda? PRAWDA?

Sahelantrop

Bardzo słuszny apel. Nawet w centrach miast są spore, wolne przestrzenie, które można zabudować, udostępniając apartamenty do 22 m2 każdemu zamożnemu, młodemu człowiekowi. Trzeba tylko woli rządu, aby te niezagospodarowane przestrzenie, nazywane obecnie parkingami i skwerami, przekwalifikować pod deweloperkę.

L4RU55O

@Sahelantrop Dokładnie, a korytarze powietrzne są zbędne. Przecież jak nie ma smogu to nie doświadczysz w pełni wielkiego miasta.

cweliat

@Sahelantrop to maja byc same garaze i jakies warzywniaki, czy o co chodzi z tymi 22mkw?

viollu

@cweliat o to, że w każdy wolny metr kwadratowy dewelopery chcą wcisnąć niepasujący tam blok po ówczesnym posmarowaniu odpowiedniumu urzędnikowi

matips

To ledwie zaczątek dyskusji. Państwo (albo gminy) zdecydowanie powinno kontrolować gdzie się buduje nowe osiedla i dbać o to by takie grunty były dostępne na rynku. To po prostu brzmi rozsądnie jeśli chcemy mówić o rozsądnej rozbudowie miast - uwzględniającej potrzebę stworzenia infrastruktury komunalnej i doprowadzenia sensownego transportu zbiorowego. Model "zabudowy łanowej" to najgorszy model urbanistyczny jaki można było wymyślić.


Rezygnacja z wymogów miejsc parkingowych... no nie wiem. Mało tutaj uzasadnienia ze strony deweloperów. Pewnie w niektórych lokalizacjach, gdzie miast zapewnia doskonałą komunikację zbiorową tych miejsc wystarczy mniej. Z drugiej strony wystarczy się przejechać po starych osiedlach - transport zbiorowy jest tam dojrzały i lepszy nie będzie. Mimo to widać jaką niedogodnością jest niedostateczna ilość garaży podziemnych i miejsc postojowych.

W przypadku nowych bloków, które oszczędzają na parkingach widać doskonale jak "negatywnie" wpływają na okolicę. Postawi taki deweloper osiedle i od razu sąsiedzi muszą stawiać szlabany, a markety parkomaty.

Zaloguj się aby komentować