Na wykopie nie da się o tym poważnie pogadać to spróbuję tutaj:
JAK POWINIENEM ZNALEŹĆ PARTNERKĘ?
TL;DR: Op ma małe zainteresowanie pannami i do tego małe szanse aby taką poznać.
Pytam serio. Wbiłem 25 lvl i depresja "ćwierćżyciazatobą" jebła mnie jak pociąg towarowy. Oczywiście boli brak baby. Nigdy żadna dziewczyna nie wytrzymała ze mną dłużej niż 2 tygodnie. Zwykle nim się rozkręciła relacja to dziewczyna zdążyła się znudzić/znaleźć kogoś innego. Tam gdzie jest szansa na organiczne poznanie się to zjebałem po całości: pierwsze moje studia studiowałem z grupą 35-40 latków. Też od 19 roku życia pracuję ale utknąłem w biurze z 40latkami. Teraz niby zacząłem drugie studia ale dziewczyny tam stanowią 10% grupy. Co prawda fajnie się z nimi rozmawia ale wszystkie mają kogoś. Ze śmiesznych rzeczy były zaskoczone, że mam 25 lat bo wyglądam na 20 xD.
W międzyczasie były tindery ale też szło do dupy. W 2019 spotkałem 7 dziewczyn i zawsze kończyło się urwaniem kontaktu po 1 spotkaniu. Rozmowa zawsze szła płynnie ale na żywo traciłem jakoś w ich oczach. Potem wróciłem w 2022 i spotkałem dwie dziewczyny z czego jedna powiedzmy, że była mną zainteresowana. Spotkaliśmy się dwa razy i była bardzo czuła względem mnie tylko niestety nic nas nie łączyło. Nie podzielaliśmy poglądów, pasji, sposobu bycia xD więc po drugim spotkaniu też zakończyła znajomość. W sumie to byłem zadowolony bo bałem się, że teraz będę na nią napalony aż dojdzie do zbliżenia a wtedy mi się odpodoba.
Moje zainteresowania też nie pomagają. Jaram się starymi autami. Co jakiś czas kupię, naprawię, pojeżdżę na różne retro imprezy i sprzedam. Nie są to mercedesy czy beemki więc mało prestiżowe hobby. Dalej zabawa retro, zbieram kasety, mam jakieś szmaty z 80s, robię foty na kliszy. Niby fajne ale też nie budzi ciekawości.
Też trochę dziwnie dziewczyny reagują gdy słyszą czym się zajmuję - jestem grafikiem w agencji reklamowej. Nie wiem czy uważają, że jestem spaczony przez modelki które retuszuję (wcale nie widzę modelek, zajmuję się produktami spożywczymi) czy uważają to za gorszą pracę. Jedna dziewczyna raz powiedziała, że oszukuję ludzi xD No i kokosów tez nie ma bo zarabiam niecałe 4kafle.
Też nie myślcie, że mam wywalone w kosmos wymagania i szukam modelki z instagrama. Zdawało mi się, że się trzymam swojej ligi i celuję w ciche, normalne dziewczyny, szare myszki/dziewczyny z sąsiedztwa, nazwijcie to jak chcecie. Zwykle jak rozmawiam z kumplami to oni wydają mi się mega wybredni bo punktują jako nieakceptowalne cechy wyglądu na które ja nawet nie zwróciłbym uwagi. Ostatnia panna przy bardzo niskim wzroście ważyła więcej niż ja a i tak bardziej mnie martwił brak tematów do rozmów niż jej tusza.
Legitymacja-Szkolna

@SzubiDubiDU sam mam 26 lat i nigdy nie miałem dziewczyny xD ty się chociaż a jakimiś spotkałeś ja to może raz wyszedłem kiedyś z koleżanką xD moim zdaniem w tym wieku ciężko kogoś znaleźć większość moich znajomych dobrało się w pary w wieku licealnym i na początku studiów i od tego czasu ze sobą są. Kto ze swoją pierwszą parą się rozszedł lub nie znalazł w tym wieku partnerki to najcześciej ma później jakieś dziwne jazdy z partnerami. W wieku licealnym ludzie dobierają się w pary nie patrząc w tym czasie na zarobki czy coś tylko pod względem charakteru i potem idą wspólnie przez życie. Szukanie dziewczyny w późniejszym wieku to jeden wielki casting gdzie musisz spełnić szereg wymagań z dupy xd

naziduP

Pytanie raczej powinno brzmieć - "Jak mam znaleźć partnerkę?"

Brak partnerki oznacza teraz z automatu bycie przegrywem?

BillyFuckboy

@SzubiDubiDU popracuj nad aparycją

SzubiDubiDU

@BillyFuckboy tutaj już tylko pociąg pomoże xD

senpai

@SzubiDubiDU Jeśli nie czujesz zainteresowania to po co się zmuszać.. Może lepiej znaleźć nową pasję, przy okazji zawsze możesz kogoś poznać. Najciekawsze osoby poznajesz wtedy, gdy nikogo nie szukasz.

Legitymacja-Szkolna

@naziduP

"Brak partnerki oznacza teraz z automatu bycie przegrywem?"

tak, nie tyle co samo nie posiadanie partnerki, ale nie posiadanie żadnych chociaż relacji międzypłciowych jest przegrywem. Co innego jak ktoś był w związku z powiedzmy kimś przez dwa lata i się rozszedł i od pewnego czasu jest sam to nie jest przegryw bo ma już jakieś doświadczenia za sobą, ale jak ktoś ma 26 lat jak ja czy nie wiem 30 i nigdy nie był w żadnej relacji to uważam że jest to przegryw i sam tak się czuję po prostu.

Petrorogal

Po prostu bądź przystojny i wysoki albo przynajmniej bogaty. Czego nie rozumiesz?

panek

Zmień robotę na taką w której są mlode dupy, branża reklamowa brzmi jakbyś nie mogł lepiej trafić. Poćwicz trochę smalltalk,gadaj z ludźmi z którymi wydaje się że nie masz wspólnych tematów. Okazuje się że z każdym jakieś masz. Reszta się zrobi sama

SzubiDubiDU

@panek próbowałem ale nigdy nie miałem odezwu na cv, wygląda to tak jakbym miał jedną robotę i utknął w niej na zawsze

panek

@SzubiDubiDU teraz ogólnie trochę przyhamowały zatrudnienia, to może być też tego wina. Jak będzie odchodzić do innej firmy ktoś z twojej obecnej pracy to popytaj gdzie idzie i też za jakiś czas zaaplikuj, to jest spoko metoda i często działa

SzubiDubiDU

@panek no słyszałem o tym. U mnie nie działa bo tutaj wszyscy siedzą po 20 lat i mają mentalnośc janusza "co będę zmieniał. Gdzie indziej może być gorzej"

Zaloguj się aby komentować