Na urlopie łyknąłem dwa tomy trylogii Wspomnienie O Przeszłości Ziemi i kurde no podobało mi się w opór, a ostatnią część mimo że konkretna cegła to łyknąłem chyba w trzy dni. Po pierwszym tomie nie spodziewałem się jakichś fajerwerków ale im dalej w (ciemny :P) las tym lepiej. Nie pamiętam już kto mi to polecił na hejto, ale dzięki bardzo ^^
Nawet się przedarłem przez zbiór opowiadań później i też w sumie trzymają niezły poziom, jedyne do czego mogę się przyczepić to że trochę wszystkie opowiadają o mniej więcej tym samym tylko w różny sposób No polecam
#ksiazki #scifi
Nawet się przedarłem przez zbiór opowiadań później i też w sumie trzymają niezły poziom, jedyne do czego mogę się przyczepić to że trochę wszystkie opowiadają o mniej więcej tym samym tylko w różny sposób
#ksiazki #scifi
Zaloguj się aby komentować