Na stronie NBC News pojawiło się strzeszczenie rozmowy z przedstawicielem izby reprezentantów z ramienia Republikanów Richem Mccormickiem. Komentuje on ostatnie wydarzenie jakim jest nagłe zatrzymanie wypłacania grantów federalnych na różne projekty w celu zrecenzowania ich ponownie. Tego, o czym będzie teraz mowa nie dotyczy natychmiastowe zamrożenie środków, ale też zostanie poddane weryfikacji. Mianowicie jednym z zagrożonych przedsięwzięć jest to dotyczące sponsorowania lub dopłacania do posiłków w szkołach dzieciom z najmniej zamożnych rodzin. Dziennikarka CNN zapytała się kongresmena czy jest za tym by uciąć dofinansowanie w takim celu.

Polityk odpowiedział, że zanim miał 13 lat to już zbierał jagody w polu przed tym jak weszło prawo ograniczające zatrudnianie dzieci, potem roznosił gazety, a kiedy był w szkole średniej ciężko pracował przez cały tok nauki. Jest zdziwony dlaczego ktoś mógłby uważać, że dziecko które jest w domu zamiast pójść do pracy w fast foodzie powinno otrzymywać za darmo jedzenie.

Uważa za niesprawiedliwe dawanie nastolatkom darmowych obiadów jeśli są oni zdolni podjąć się pracy i budować na tym faktycznie swoją wartość oraz myśleć o lepszej przyszłości niż szukać pomysłów jak jeszcze żerować na rządowych pieniądzach (użył takiego wyrażenia).

Polityk uważa, że obecnie panującym prawem kara się ludzi za pracę zamiast pomóc im wyjść z biedy.

W trakcie rozmowy komentuje także nominację Roberta F. Kennediego do departamentu zdrowia. Zwraca on uwagę na to jak kiepskiej jakości żywność produkuje się w Stanach i to jest coś, co Robert chce zmienić. Nigdy wcześniej w historii USA najbiedniejsi ludzie nie byli najbardziej zagrożeni otyłością. "Tradycyjnie nasi najbiedniejsi ludzie byli bardzo szczupli i bardzo niedożywieni".

#polityka #usa
Szuuz_Ekleer userbar
6

Komentarze (6)

@Szuuz_Ekleer Oni niespecjalnie ukrywają fakt, że chcą by 99% społeczeństwa zapierdoliło się na śmierć dla zysku promila wybranych.

Tylko czekam, aż ktoś nazwie tę wolnorynkową konserwę liberałem.

Jemu się pojebał etos wychowania w szacunku do pracy z prawdziwą biedą. Bywa.

W McDonaldzie? Żeby podżerali? Taka praca nie nauczy ich niczego. Nie zbudują w McDonaldzie swojej wartości. Są inne prace, jakie mogą wykonywać dzieci.

6971e847-8b78-45e6-a0f5-c260f445f24f

@Szuuz_Ekleer czyli ogółem powinni jeść szczaw z nasypu i mirabelki xd

@Szuuz_Ekleer oderwane od rzeczywistości, kapitalistyczne elity układają plan naprawczy państwa poprzez niedawanie nastolatkom darmowych obiadów. To jest tak żenujące, że aż śmieszne.


Jest jednoznaczne powiązanie niedożywienia ze spadkiem możliwości intelektualnych i pogorszeniem rozwoju u niepełnoletnich. W interesie wszystkich jest to, żeby nieletni mieli zapewnione posiłki. To się zwyczajnie opłaca, bo jest to inwestycja jednoznacznie przekładająca się na wzrost wydajności w przyszłości.

Zaloguj się aby komentować