Dżordżu, znowuż nastajesz na moje ego!
Na sonet kolejny mnie podpuszczając,
Figlarny tylko komentarz puszczając.
Taki to jesteś, z kawiarenki kolego!
I wszyscy tu by się zgodzili,
Że sam hurtem i pasjami pisując,
Czasem także nieco spiskując,
Pragniesz, byśmy pospołu Euterpe się pokłonili.
Naszej twórczości nikt nie spamięta,
Wir nas porywa bezczasowy,
Wikła się każdy w rymów zmowy...
I tym sposobem utwór numer dwa gotowy,
Podziałała, Jerzy, Twoja zachęta.
#zafirewallem #nasonety #diriposta