Armia rosyjska, na którą Kreml wydał w ciągu ostatnich 10 lat 20 bilionów rubli i którą określa jako „drugą najsilniejszą” na świecie, okazała się znacznie słabsza niż oczekiwano.
Zamiast zwycięskiego blitzkriegu, na który liczył Kreml, armia rzucona na podbój UA została zmuszona najpierw do odwrotu spod Kijowa, potem do oddania Charkowa i Chersonia. Straciła połowę terenu, który zdobyła na początku wojny.
Straty osobowe, w tym zabitych i rannych, według zachodnich szacunków przekroczyły 200 tys. osób, w tym 100 tys. w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Rosyjskie plany wojskowe okazały się dalekie od rzeczywistości. „Przerodziło się to w wojnę, której się nie spodziewali”.
Chciałem zwrócić uwagę, że w tym wywiadzie Chiński wojskowy poniekąd potwierdza straty osobowe, jakie podają Ukraińcy. Daleki jest od retoryki rosyjskiej w tej kwestii.
Dalej jednak mniej pozytywnie. „Prezydent Putin nie może sobie pozwolić na przegranie wojny. Jak inaczej może wyjaśnić, dlaczego wszyscy ci ludzie zginęli. Potrzebuje czegoś, aby to wszystko uzasadnić? ” Pomimo problemów, sytuacja sił rosyjskich nie jest beznadziejna.
Zhou uważa, że Putin wciąż ma więcej siły roboczej i wsparcia narodowego, podczas gdy gotowość Zachodu do zaopatrywania Kijowa w broń może nie być nieskończona. „Jak wsparcie Zachodu będzie kontynuowane, jeśli wojna będzie się przeciągać?"
Mamy więc po raz kolejny akcent na to, że Europa i USA ze swoimi rozwydrzonymi społeczeństwami może się "znużyć" i będzie parła do ugody. Powtarzane to jest przez wielu ludzi na całym świecie.
Zhou Bo podsumowuje swoją wypowiedź następującymi konkluzjami. Chiny, jako że mają wiele doktryn zbieżnych z rosyjskimi, muszą wyciągnąć lekcje z tej wojny.
Putin skazał się na porażkę, rozpoczynając inwazję ze zbyt małą liczbą sił. Prezydent Rosji spodziewał się natychmiastowej kapitulacji, ale spotkał się z zaciekłym oporem.
Według Zhou chińska armia nauczyła się na rosyjskich porażkach w Ukrainie. Na poziomie taktycznym musi poprawić poziom i bezpieczeństwo łączności. Musimy mieć więcej precyzyjnie kierowanych pocisków rakietowych i dronów.
Zhou Bo obecnie polityk to świetnie wykształcony człowiek.Jest absolwentem Air Force Engineering College i absolwentem studiów podyplomowych St Edmund College na Uniwersytecie Cambridge. Uczestniczył w kursach na Uniwersytecie Harvarda, Uniwersytecie Westminsterskim, Uniwersytecie Obrony Narodowej PLA, Uniwersytecie Nauki i Technologii Obrony Narodowej PLA oraz Kolegium Dowodzenia Armii PLA, pisał dla Foreign Affairs, Foreign Policy, Financial Times, The New York Times, The Wall Street Journal i innych.
https://twitter.com/MattLech23/status/1671792271426043904
#wojna #ukraina #rosja #chiny
Problem z "zaprzestaniem wspierania Ukrainy przez Zachód" jest taki, że byłoby to traktowane jako oznakę słabości, braku współpracy, a przez niektórych jak porzucenie sojusznika w potrzebie. O ile wiele państw może chcieć już zaprzestania wspierania Ukrainy, o tyle USA nie może sobie na to pozwolić w tym momencie. Zbyt dużo sił w to zostało zaangażowanych, żeby teraz się zatrzymać, nie osiągając praktycznie niczego na arenie międzynarodowej.
Pokój i koniec tej wojny może być tylko na warunkach dyktowanych przez USA.
@To_Stan_Umyslu Dodatkowo, ściana wschodnia NATO(zwłaszcza Polska) będzie parła do jak największego zniszczenia, czy to militarnego czy politycznego, rosji. Problemem mogą być kraje zachodniej europy które już zacierają ręce żeby odnowić kontrakty z moskwą.
@To_Stan_Umyslu Trump powiedzial, ze "chce zakonczyc wojne w 1 dzien" To samo jesli chodzi o DeSantisa. Nigdy nie mow nigdy. Wszystko zalezy, kto wygra przyszle wybory.
@inty Dla mnie najistotniejsza, w całym tym mało odkrywczym wywiadzie, jest notka zamieszczona na samym końcu: "Jest absolwentem Air Force Engineering College i absolwentem studiów podyplomowych St Edmund College na Uniwersytecie Cambridge." Zhou Bo nie ukończył Chińskiego Uniwersytetu Sadzenia Ryżu i Gotowania Psów. Nie. Tego chińskiego generała ulepił Zachód. I to dzieje się wciąż i wciąż. Skoro na przykład Oxford jest praktycznie chińskim uniwersytetem, na co właściwie liczymy? Że ci wykształceni w cywilizowanych krajach ludzie staną się naszymi przyjaciółmi, osiądą w Londynie czy Brukseli i będą pracować nad rozwojem Europy? Nie, oni wrócą do Chin. Wrócą z wiedzą o słabościach Zachodu, w całkowitym przekonaniu o własnej, kulturowej wyższości. Parafrazując Stalina: sami pleciemy linę, na której nas powieszą.
@Sahelantrop rozkładamy się jajami przed wszystkimi, a jest dokładnie tak jak piszesz, takie osoby wrócą i wykorzystają naszą błogą naiwność.
Komentarz usunięty
@Odwrocuawiacz nie, nie, to nie jest bloga naiwnosc. Wszyscy wiedza o co chodzi. Celowo stworzono mechanizmy ktore nie pozwalaja walczyc z tego typu problemami. Nie mozesz nazwaz chinczyka potencjalnym zagrozeniem, a imigranta z 3go swiata wygonic z gelerii handlowej gdzie tylko czeka zeby kogos skroic. Celowo centralizuje sie wladze (w stylu UE, WHO itp) ktora jest skorumpowana i realizuje zupelnie inne cele niz powinna. Ta cala poprawnosc polityczna, body positiv, lgbt pride itp nie wziela sie z nikad tylko z ciaglej presjii od samej gory az w dol do zwyklego obywatela. Mamy celowy mechanizm wyniszczania krajow EU/zachodu.
@madhouze W kontekście o jaki chodziło autorowi, cytat jak najbardziej na miejscu.
@Sahelantrop Zachód\USA po raz kolejny wychodował sobie wroga. Wspierali rozwój techniczny Japonii, potem musieli się z nimi tłuc na wsepkach Pacyfiku.
Zbudowali sowietom przemysł ciężki od zera, potem musieli pół wieku walczyć z przyjaciółmi kremla na całym świecie.
Tak samo jest teraz. Przez dziesięciolecia tolerowali transfer technologii, często całkiem nowoczesnych, do Chin, wyjazdy naukowców i kształcenie Chińczyków w USA i EU.
I znowu powstał potężny światowy gracz który chce przetasować porządek świata.
A ludzie będą umierać bo elitom musiał hajs się zgadzać.
@Sahelantrop mieszkałem w Cambridge. Chińczyków więcej niż Arabów (drogo tam jak u nas w Sopocie). Na chiński nowy rok miasto wiało pustkami.
@inty : Jedną kluczową rzecz ignorujesz, rzecz w którą nie uwierzysz mnie antyukraińskiemu "szurowi". Chiny nie są tak naprawdę sojusznikiem Rosji tylko Ukrainy, to Chiny kontrolują obecną klikę rządzącą w Waszyngtonie.
A kto kontroluje Chiny ? Możliwe,że ci co stoją zwykle za wszystkim,ale to dobre pytanie czy aby na pewno oni kontrolują Chiny czy Chiny kontrolują ich. Hołd lenny Blinkena wobec Chin jest chyba dobrym dowodem podporządkowania obecnej administracji Chinom,ale będą oczywiście i inne rzeczy dowodzące tej zdrady na najwyższym szczeblu władz Amerykańskich.
@dsol17 hej trzymaj wypadło Ci. To chyba resztka mózgu i godności. Szurze
No generalnie powiedział to co wie w sumie każdy laik jak ja. Jeśli Ukraińcy wyciągał kolejne tereny i zbliża się do Krymu to będzie totalna porażka. I na razie widzę z to do tego zmierza.
Niby Putin może grać i kolejne lata wojna ale będzie to coraz gorszą armia z coraz gorszym sprzętem jednak biorąc pod uwagę że on ma mózg seby to będzie to kontynuował nawet że cenę polmiliona martwych kacapów. Jednak im dalej w to idzie tym ma więcej do stracenia
Kolejna wieksza mobilizacja pewnie na jesien
@inty najbardziej mnie rozwaliło, że na poczatku czytam o emerycie, a potem na dole fotka i młody koleś xD
Zaloguj się aby komentować