@100mph fajnie wyglądają takie duże inwestycje ale... Mogą być kontrskuteczne. Brak holistycznego programu hydrologicznego dla Polski a zwłaszcza dla małej retencji.
@AdelbertVonBimberstein Tylko to jest akurat inwestycja energetyczna. Być może dodatkowo spełni rolę przeciwpowodziową, ale to jest akurat drugorzędna sprawa w tym wypadku. Potrzebujemy "magazynów energii" coraz bardziej i powinniśmy wskrzeszać teraz wszystkie tego typu projekty.
@AdelbertVonBimberstein @Nemrod akurat to jest bardzo dobra inwestycja, takie właśnie inwestycje są potrzebne do zwiększenia hydrologicznego bezpieczeństwa - bo można właśnie powoli opuszczać wodę zamiast robić zrzut jak podczas deszczu jednorazowy
@libertarianin Eee, co? Sama elektrownia i górny zbiornik nic nie mają do powodzi. A dolny zbiornik zależy po prostu od rodzaju zapory i zastosowanych rozwiązań.
Chyba z każdej zapory można spuszczać wodę i zwykle tak się robi, a tzw. "zrzuty" to jest po prostu rozwiązanie awaryjne: na zaporze jest stały przelew, przez który woda zaczyna przepływać gdy jest jej za dużo. To zabezpiecza samą zaporę, bo jej zniszczenie spowoduje dużo większe szkody, niż powódź wywołana wodą, która przelewa się przez przelew.
@AdelbertVonBimberstein Mała retencja to bzdura, która gówno da, choćby każdy miał w ogródku 10 beczek i 2 oczka wodn, gdy jednocześnie odwadnia się cały ekosystem.
Kiedyś srogo się zdziwiłem że elektrownie szczytowo pompowe są bardziej bateriami niż fabrykami prądu i że więcej Energii zabiera ich ładownie niż oddają
@Niepowtarzalny2 polecam wycieczke do srodka :) nie wiem tylko czy wpuszczaja cywilow ale np. w Porabce-Zar gigantyczne wrazenie robi zejscie korytarzem w dol gory i wielkosc zaworow kulowych :)
@Niepowtarzalny2 gdybyś uzyskiwał więcej energii z "rozładowania" niż włożyłeś w "ładowanie" takiej elektrowni to miałbyś perpetum mobile
Tak czy inaczej opłaca się to budować takie obiekty i pchać nadwyżki energii z OZE. Duńczycy np. płacą Norwegom za przechowywanie w norweskich hydroelektrowniach niewykorzystanej energii z duńskich farm wiatrowych.
@100mph byłem kiedyś na zwiedzaniu w Żarnowcu, rozmiar turbin robił wrażenie
@Stashqo bardziej myślałem że całość polega na naturalnej siłę nurtu jakiejś rzeki. Akurat zasada zachowania energii nie jest mi opca
@Niepowtarzalny2 fajnie by było pompować wodę do góry nadwyżkami prądu z fotowoltaiki czy wiatraków a nie że na wioskach w Polsce prąd wywala w słoneczne letnie dni bo sieć nie wytrzymuje - a np. wytwarzany z wody elektrolizą wodór to ciężko magazynować.
@Tawantinsuyu Na razie ciężko, ale wodór rozwija się dość prężnie. O ile dobrze pamiętam to w fazie badań jest kilka rozwiązań mających poprawić magazynowanie. Z biegiem czasu powinno to być łatwiejsze. Ale fakt, że elektrownie szczytowo-pompowe to cudowne magazyny energii.
@CzasoprzestrzennyDewastator Nawet jeśli pojawią się nowe technologie, cały czas wodór pozostanie jedną z najtrudniejszych do przechowywania substancji. Wielkości cząsteczek H2 po prostu nie przeskoczysz.
Elektrownie szczytowo pompowe są tak łopatologicznym, czystym i wydajnym rozwiązaniem, że skandalem jest praktyczne zignorowanie tej gałęzi energetyki przez ostatnie lata w Polsce.
Oczywistymi minusami jest kwestia znalezienia dogodnego miejsca, i początkowy koszt inwestycji. Jeszcze ewentualnie zły projekt może doprowadzić do lokalnej katastrofy (kiedyś w USA była głośna afera z przelanym zbiornikiem górnym takiej elektrowni), ale wynikało to z nierzetelnie wykonanego projektu + lat zaniedbań.
@LondoMollari Zgadza się. Poleganie na sprawdzonej technologii jest najlepszym pomysłem, ale w sumie liczę na to, że problem przechowywania wodoru zostanie rozwiązany na tyle, żeby się to opłacało.
Oby tylko na planach się nie skończyło, podobnych inwestycji potrzebujemy jak kania dżdżu.
Zaloguj się aby komentować