Komentarze (11)

@shack_my_kak głupie, bo opona mogła zostać przebita w samochodzie dowolnej marki

@Jason_Stafford a może hamulce chwyciło i musiał zrzucić koło?

@Jason_Stafford psujący się zapłon elektroniczny Delphi, wypadający mechaniczny na aparacie, wypinający się kebel ładowania aku, rozszczelniająca się pompa paliwa. Coś pominąłem?

@shack_my_kak nie wiem czy w tym modelu były już te 1.4 Rovera- jak to to UPG

@shack_my_kak tak, on zrzucił koło jak byś nie zauważył.


@SuperSzturmowiec ok, to chyba jedyna rzecz.

@SuperSzturmowiec chyba były, 104 KM robiło robotę

@shack_my_kak Jakiś fejk, ja pojechałem do ślubu własnym poldkiem i się nie zjebał.

Miejsca gdzie ruda usiłowała wziąć udział w tak uroczystej chwili pozasłaniałem weselnym wystrojem i łycha na Stare Miasto, Panie, jak mustangi.



Gx

@Man_of_Gx oczywiście to zdjęcie to ustawka. Osobiście jeździłem kantem z silnikiem 1500 FSO @87 KM i poldem caro plus. Przygody z wypadającym zapłonem, wypinającymi się kablami itp to była norma. Niestety. Ale, żeby nie było, wspominam to dobrze i z rozrzewnieniem

To nie był problem polonezów, wsk, itp. tylko tego jak ludzie wtedy to naprawiali, sam piszesz ze ci kable wypadały, jak byś kupił normalne to by cię nie wypadły, a że kupiłeś najtańsze w sklepie za bagatela 20zl gdzie do VW kupiłeś za taką cenę jeden, to jak ma się to nie zepsuć?

Zaloguj się aby komentować