Co mogło pójść nie tak?!
@shack_my_kak głupie, bo opona mogła zostać przebita w samochodzie dowolnej marki
@Jason_Stafford a może hamulce chwyciło i musiał zrzucić koło?
@Jason_Stafford psujący się zapłon elektroniczny Delphi, wypadający mechaniczny na aparacie, wypinający się kebel ładowania aku, rozszczelniająca się pompa paliwa. Coś pominąłem?
@SuperSzturmowiec Wielce prawdopodobne xD
@shack_my_kak nie wiem czy w tym modelu były już te 1.4 Rovera- jak to to UPG
@shack_my_kak tak, on zrzucił koło jak byś nie zauważył.
@SuperSzturmowiec ok, to chyba jedyna rzecz.
@SuperSzturmowiec chyba były, 104 KM robiło robotę
@shack_my_kak ojciec miał takiego
@shack_my_kak Jakiś fejk, ja pojechałem do ślubu własnym poldkiem i się nie zjebał.
Miejsca gdzie ruda usiłowała wziąć udział w tak uroczystej chwili pozasłaniałem weselnym wystrojem i łycha na Stare Miasto, Panie, jak mustangi.
Gx
@Man_of_Gx oczywiście to zdjęcie to ustawka. Osobiście jeździłem kantem z silnikiem 1500 FSO @87 KM i poldem caro plus. Przygody z wypadającym zapłonem, wypinającymi się kablami itp to była norma. Niestety. Ale, żeby nie było, wspominam to dobrze i z rozrzewnieniem
To nie był problem polonezów, wsk, itp. tylko tego jak ludzie wtedy to naprawiali, sam piszesz ze ci kable wypadały, jak byś kupił normalne to by cię nie wypadły, a że kupiłeś najtańsze w sklepie za bagatela 20zl gdzie do VW kupiłeś za taką cenę jeden, to jak ma się to nie zepsuć?
Zaloguj się aby komentować